Sofia Kourtesis zapowiada EPkę i dzieli się niezwykłym singlem
Minipłyta Sofii Kourtesis zatytułowana Fresia Magdalena ujrzy światło dzienne 19 marca.
Sofia Kourtesis prezentuje La Perla
Wydawnictwo ukaże się nakładem Ninja Tune imprint Technicolour (label, w którym wydają swoje płyty DJ Boring, Peggy Gou, Octo Octa i wielu innych). Wraz z ogłoszeniem EPki, artystka rezydująca na co dzień w Berlinie podzieliła się również nowym ujmującym singlem zatytułowanym La Perla.
W swoim najnowszym kawałku Sofia Kourtesis po raz pierwszy sampluje swój wokal. Całość utworu opiera się ip wysuniętą na pierwszy plan perkusję, bas i delikatne syntezatory. To kolejny track artystki, który idealnie pokazuje dlaczego pozostaje ona zjawiskiem, wartym wnikliwej obserwacji.
Sofia Kourtesis – La Perla
Chociaż samplowałam już wcześniej swój głos, to po raz pierwszy naprawdę zaśpiewałam właśnie w utworze. Moim marzeniem jest rozwijanie występów na żywo i z tą myślą stworzyłem „La Perla”. Utwór opowiada o wpatrywaniu się w morze, To pierwsza rzecz, którą zawsze robię po powrocie do Peru. Mój tata zwykł mawiać, że patrzenie w morze i fale jest, jak medytacja, oczyszcza twoją głowę. Ta piosenka jest dla niego. Mi osobiście ciężko jest słuchać La Perla, ponieważ napisałem ją w czasie, gdy mój tata umarł na białaczkę. Ta piosenka jest dla niego, descansa en paz papa…
– mówi Kourtesis.
Sofia Kourtesis – artystka, którą warto znać
Jak pisał w swoim artykule z serii MunoRadar Hubert Grupa, pierwsze nagrania Sofii Kourtesis zaczęły trafiać do sieci już prawie dekadę temu. Jej profil w serwisie SoundCloud kryje mnóstwo perełek. Początkowe autorskie produkcje to proste miniatury, w których spokojna, oszczędna elektronika łączy się z dream popem.
Lata mijały, a Kourtesis sukcesywnie pracowała nad techniką i charakterem swojej twórczości. Coraz częściej pojawiające się sety didżejskie pokazywały, jak wysublimowanym gustem dysponuje artystka. Z jednej strony w jej selekcji znaleźć można orientalnie brzmiący deep house, egzotyczny tech-house, ale i bardziej połamane brzmienia.
W 2015 roku Sofia zadebiutowała w cyklu Boiler Room. Kolejnym sukcesom, na czele z setami w Berghain i coraz liczniejszymi wyprawami poza Europę, towarzyszyła praca nad własnym materiałem. W 2019 roku nakładem szwedzkiego wydawnictwa Studio Barnhus ukazała się debiutancka EPka artystki, zatytułowana po prostu Sofia Kourtesis.