Recondite z najbardziej osobistym albumem w karierze
Recondite ogłasza wydanie najnowszego, siódmego już albumu artysty wraz z początkiem 2022 roku. Będzie to najbardziej osobiste dzieło niemieckiego producenta. Przysłuchujemy się singlowi, zapowiadającego nadchodzący album.
Recondite wraca z emocjonalnym krążkiem
Recondite, jedna z czołowych postaci tworzących współczesną muzykę elektroniczną, anonsuje wydanie kolejnego albumu. Wydawnictwo ukazać się ma 14 stycznia nakładem jego własnej wytwórni Plangent. Artysta informuje o najbardziej osobistym, siódmym albumie studyjnym w jego karierze.
11 kompozycji, które znajdziemy na zatytułowanej płycie Taum wyprodukowanych zostało gdzieś między Berlinem w którym mieszka a jego miejscem narodzin w Dolnej Bawari. Dzięki uchwyceniu całego wachlarza emocji, jakie odczuwał podczas pandemii Recondite stworzył najbardziej zróżnicowany krążek w swojej dyskografii. Wyróżniającym się pierwiastkiem ma być uchwycenie brzmienia, łączącego sielankowy klimat z przestrzeni gdzie się urodził, a urbanistycznymi, wielkomiejskimi naleciałościami ze stolicy Niemiec.
Album nasiąknięty pandemicznym strachem
Taum ma być albumem zawierającym klasyczne produkcje z których znany jest Recondite. Głęboki, melodyjny, w jakimś sensie medytacyjny sound – z taką definicją i wizją muzyki kojarzymy Recondite’a najbardziej. Na krążku znaleźć się mają także ostrzejsze utwory, pełne mrocznego beatu. Recondite hołduje w ten sposób swoją wielką miłość do hip-hopu, grime’u i trapu. Nazwa tytułu zaś jest mieszanką dwóch niemieckich słów, które zestawione razem opisują konkretny stan umysłu. Taumel (upadek) oraz Traum (sen) nazwały w konsekwencji album tytułem Taum.
Nazwa mojego najnowszego albumu jest stanem niepewności, wzlotów i upadków, nadziei i desperacji. Takie emocje towarzyszyły mi na początku pandemii, licząc, że ten zły sen w końcu się skończy. Po raz pierwszy od ponad 10 lat nie miałem żadnego zapału twórczego. Nie było we mnie żadnej chęci tworzenia czegokolwiek, zwłaszcza muzyki. Ten album jest dla mnie wielką ulgą, ponieważ pozwolił mi zmaterializować wszystkie emocjonalne epizody, przez które przechodziłem. Jest to najbardziej emocjonalny album w mojej karierze. Jestem szczęśliwy, że dzisiaj ponownie dzielę się z Wami muzyką, która została wydana w moim labelu Plangent. W miejscu, w którym wszystko się zaczęło
Prezentujemy pierwszy singiel zatytułowany Naif. Utwór zbudowany na surowej, zawiadackiej perkusji jest doskonałym preludium do zbliżającego się nowego arcydzieła Recondite’a.
Pełna tracklista siódmego studyjnego albumu Recondite’a – Taum:
1) Torpid
2) Resilient
3) Naif
4) Fight Thru
5) Sweet Pain
6) Detach
7) Elation
8) Mutant
9) Scare
10) Qualm
11) Taum