Moritz Von Oswald Trio – Horizontal Structures

Recenzje

Info

Data wydania:
2011/02/28
Ocena:
Wytwórnia:
Artysta:

Zeszłoroczny album „Vertical Ascent” był nie lada wydarzeniem na niemieckiej scenie techno. Trzech wielce zasłużonych artystów (Von Oswald, Loderbauer i Ripatti) połączyło siły rezygnując przy tym z elektronicznego warsztatu na rzecz jazzowej swobody wykonawczej. Elektro akustyczna formuła jaką obrali na rzecz nowego projektu pozwoliła im na dźwiękową zabawę w obrębie tematów przejawiających się w dotychczasowej twórczości każdego z muzyków. Zwieńczeniem projektu była seria koncertów oraz płyta „New York in live”.

Teraz Panowie powracają w nieco większym składzie. Dołączyli do nich: na kontrabasie Marc Muellbauer a na gitarze elektrycznej Paul St. Hilaire (znany także jako Tikiman), z którym Von Oswald miał już okazję dawniej współpracować. Coraz bardziej przypomina to klasyczny jazzowy band.

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

W warstwie dźwiękowej dalej mamy do czynienia z muzycznym eksperymentem, którego punktem wyjścia jest minimum dźwięków w tworzonych strukturach. Słychać że każdy z grających stara się zachować proporcję pomiędzy instrumentem swoim, a towarzyszących. Tym razem wydaje się to o wiele trudniejsze do wykonania, ale sprzymierzeńcem jest tu czas. Każda z czterech kompozycji ma aż od 10 do 20 minut.



Od pierwszych sekund „Horizontal Structure” słuchacz jest oswajany bardziej z ciszą niż z dźwiękiem, niejako nastrajany na do odbierania na wielu płaszczyznach, zarzucania podziałów, bo te w przypadku nowego albumu Moritz Von Oswald Trio prowadzą na manowce. Można zaryzykować stwierdzenie, że Horizontal Structures to nowy fusion jazz przefiltrowany przez historę dub techno. Można też mówić o dynamice kraut rocka na usługach muzyki tła rodem z westernów.

Jakąkolwiek śmieszną i ograną łatkę by tu nie przyszyć, w kontekście zeszłorocznej mocno zelektryfikowanej płyty, tegoroczne wydawnictwo jest o wiele bardzie organiczne, cieplejsze w wyrazie. Obecność kontrabasu i gitary kontrastuje głębię basowych, syntezatorowych a nawet industrialnych brzmień Von Oswalda i Loderbauera. I nawet jeżeli cała piątka przez ponad 70 minut ucieka od skonkretyzowanej melodyjności, jest to wciąż materiał niepozbawiony ambicji wywoływania jak największej ilości dźwiękowych doznań, zdolnych do identyfikacji przez słuchaczy np. dub techno czy deep house’u.

„Horizontal Structures” wymaga czasu i skupienia, ale warto je poświęcić, bo mało który z elektro akustycznych projektów jest tak słuszny eksperymentalnie, a zarazem przyswajalny w wyrazie.



Tracklista

01. Structure 1
02. Structure 2
03. Structure 3
04. Structure 4

Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →