Linus Quick dla Muno.pl – WYWIAD

Wywiad

Linus Quick w ten weekend zagra w Krakowie. Pytamy artystę o bohaterów z dzieciństwa, proces twórczy oraz kooperację z Niereichem.

Już w ten weekend czwarte urodziny obchodzić będzie kolektyw STK. Wydarzenie odbędzie się w industrialnych przestrzeniach przy Dekerta 47 w Krakowie. Jednym z headlinerów jest pochodzący z Niemiec Linus Quick. Pytamy go o bohaterów z dzieciństwa, proces twórczy oraz kooperację z Niereichem.

7.04.2018 – STK 4th Anniversary with Linus Quick & Electrorites @ Dekerta 47, Kraków

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

 

LINUS QUICK – WYWIAD


Zacznijmy od początku – pamiętasz moment, w którym wiedziałeś, że techno to droga, którą chcesz obrać na dłużej?

Nie mógłbym tego zapomnieć. To był moment, kiedy po raz pierwszy usłyszałem twórczość Antonelli Electr. Kocham jego muzykę, jest prosta i ponadczasowa – miałem wówczas poczucie, że również mogę pisać muzykę w tym stylu.

Pochodzisz z Niemiec, kraju z niesamowicie silną sceną techno. Mógłbyś wymienić jakieś nazwiska, które na początku inspirowały Cię najbardziej?

Moim największym bohaterem od zawsze był Sven Vath. Kocham także wszystko to co wychodzi spod rąk Mathew Jonsona.

Jak wygląda proces twórczy w Twoim wypadku? Jak wyglądała u Ciebie kolejność – najpierw pojawiła się produkcja czy dj-ing?

Najpierw nauczyłem się grać na instrumentach, z czasem przyszedł dj-ing, aż w końcu zająłem się produkcją własnych tracków. Mój proces twórczy jest dość prosty – potrzebuję do tego mojego laptopa oraz słuchawek.

Tutaj w Polsce doskonale orientujemy się co dzieje się na scenach w Berlinie, Frankfrucie czy Monachium. Pochodzisz z Offenburg, jak tam się mają sprawy?

Mamy tutaj dość małą scenę. W mieście właściwie istnieje tylko jeden klub z muzyką techno – nazywa się Circle. Nie jest to jakiś wielki problem, ponieważ w bliskiej odległości znajduje się Karlsruhe, Freiburg czy Stuttgart z rewelacyjnymi klubami jak Lehmann, Gotec, Hans-Bunte i wiele więcej.

Pamiętasz swoją pierwszą „oficjalną” epkę? Co to było?

Jasne, że tak – moją pierwszą wydaną muzyką był utwór „Tri-State” na Traumschallplatten – track pojawił się na CD, winylu oraz w wersji digital.

Masz bardzo emocjonalne, unikatowe brzmienie – to również sposób w jaki grasz na imprezach?

Kocham muzykę, przede wszystkim techno – robię to co czuję i kocham, również jako dj!

Wydałeś ostatnimi czasy dwa utwory „Truth” oraz „What i Fell” w kooperacji z Niereichem na labelu Suara – jak doszło między Wami do współpracy?

Peter aka Niereich i ja jesteśmy przyjaciółmi od wielu lat, byliśmy także spory kawałek czasu w tej samej agencji. Zapoczątkowaliśmy „sekretny projekt” kilka lat temu oraz wspólnie nagraliśmy kilka remixów. Pod względem technicznym pracujemy w taki sam sposób, co zdecydowanie ułatwia nam pracę.

W ten weekend odwiedzisz Kraków – czego możemy się spodziewać?

Na pewno sporo własnego materiału oraz kilka ulubionych perełek 🙂

 

Rozmawiał Paweł Chałupa



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →