Festiwal Miłości Ruski Pop – wywiad z organizatorami
W Krakowie szykują się najszybsze Walentynki w Polsce. W tym roku ekipa Ruski Pop startuje z nowym corocznym wydarzeniem, jakim jest Festiwal Miłości Ruski Pop. Sprawdźcie, co do powiedzenia mają organizatorzy tego wydarzenia.
Ruski Pop – nowy krzyk mody klubowej
Od jakiegoś czasu na polskiej scenie klubowej obserwujemy rosnące zainteresowanie imprezami utrzymanymi w tempie ponad 140 bpm. Nadwiślańska publika lubi, gdy jest szybko i ekstremalnie. Rodzima specyfika tego typu grania pokazuje, że hard-stylowe/hardbassowe rytmy często łączone są z elementami muzyki, którą określić można mianem wschodnioeuropejskiego popu.
Ruski Pop – Polish hardbass
Dziś mamy prawdziwą gratkę dla wszystkich miłośników tego typu muzyki – wywiad z ekipą Ruski Pop, znaną również z działalności pod aliasem Czeluść.
Panowie opowiadają o swoim najnowszym projekcie, jakim jest wspomniany wcześniej Festiwal Miłości Ruski Pop, który odbędzie się 14 lutego w krakowskim klubie Zet Pe Te. Festiwal jest o tyle ciekawym wydarzeniem, że w jego line-upie widnieją postaci, które nie są jednoznacznie kojarzone z muzyką klubową.
Sprawdźcie, co mają do powiedzenia organizatorzy imprezy, na której usłyszymy Mandarynę i DJ Hazela.
DJ FFAP FOLDER – JADOM
Ruski Pop – wywiad
Marta Lipska: Znacie Every Night?
Ruski Pop: Tak, znamy i kochamy 😀 Mandaryna wjechała tym hitem z buta w polski przemysł muzyczny i jesteśmy pewni, że wjedzie z buta na scenę Festiwalu.
Czy Festiwal Miłości powstał z potrzeby oddzielenia artystów “rusko-popowych” od Czeluść Festiwalu?
Po części trochę tak jest, ale jednocześnie chcieliśmy w końcu zrobić coś mega grubego jako Ruski Pop, wyjść z inicjatywą wyżej, niż na standardowe weekendowe imprezy. Mandaryna, Mr. Polska, DJ Dziekan, czy DJ Hazel to na pewno dobry początek nowej drogi dla Ruskiego Popu, naszej odskoczni od Czelki.
Nazwa waszego przedsięwzięcia kojarzy się mocno z rosyjską sceną hardbassową, skąd pomysł na całkowite wyjście poza ramy tego właśnie gatunku?
Od dawien dawna interesowaliśmy się głównie Hardstajlem, Trancem, Hard Trancem czy Hard Techno. Na kilku bibach Czeluści zdarzały się sytuacje, że pod koniec setów nie mogliśmy wytrzymać i po prostu graliśmy hardstajle. Słuchamy praktycznie każdego gatunku muzycznego, więc naturalnym posunięciem było zrobienie imprezowego misz maszu, połączonego z jakimś chorym bookingiem, w tym przypadku – z Mandaryną.
Jakaś śmieszna historia dotycząca bookingów Festiwalu Miłości?
Główna beczkowa sytuacja wiąże się z próbą dobicia się do Mandaryny. Wszelkie drogi internetowe jak fanpejdże czy mejle nie działały, więc postanowiliśmy zadzwonić do jednego ze studiów tańca należących do artystki. Pewna miła dziewczyna powiedziała że nic nie wie na temat występów Pani Marty ale gdzieś chyba ma zapisany numer do jej starego menadżera. Reszta to doprowadzenie jej szalonego występu do skutku 🙂
W line-upie znajdziemy np. Parisa Platynova! Jak doszło do tego, że YouTuber zagra na wiksiarskiej imprezie?
Parysik jest krakusem, to raz, a dwa – grał z nami już kiedyś na starszych edycjach bibek Ruski Pop. Jego występy są właściwie odzwierciedleniem całej jego działalności. Chłop robi całkowity rozpie***l, łapiąc genialny kontakt z publicznością, która ochoczo wchodzi z nim w słowne przepychanki.
Jednym z Patronów waszego przedsięwzięcia jest kultowa marka – Kubota. Jak doszło do tej współpracy?
Jeden z DJów naszego teamu ma ksywkę DJ KUBOTA. Właściwie od tego zaczęły się nasze przekminy, czy nie zgłosić się do kogoś, kto znałby menadżera klapkowego potentata. Jak to zwykle bywa, mieliśmy szczęście i dostaliśmy kontakt od znajomej. Od słowa do słowa wymyśliliśmy promocję i pro model klapów, a Kubota w to poszła, za co mega jej dziękujemy.
Czy pogrzeb będzie tutaj w klubie?
Na pewno pogrzebiemy wszystkie złe emocje, troski, bóle i problemy. Na problemy będziemy sikać szampanem.
