Szwajcarska scena klubowa – imprezy o małej pojemności i bez dystansu społecznego
Od czasu zniesienia obostrzeń, kultowe szwajcarskie kluby, takie jak D!Club i Weetamix zapraszają na eventy z maksymalną ilością gości wynoszącą 300 osób.
Dobre wieści ze Szwajcarii – zniesienie obostrzeń dla klubów
W związku ze sporym spadkiem zachorowań na COVID-19 w Szwajcarii, tamtejszy rząd poluzował obowiązujące w całym kraju restrykcje sanitarne. Właściciele klubów, barów czy sal koncertowych mogą już organizować imprezy i koncerty w pomieszczeniach zamkniętych. Limit osób uczestniczących w tego typu eventach wynosi obecnie 300 osób, a wydarzenia kończą się maksymalnie o północy.
Publiczność ma pełne prawo do fizycznej bliskości i nie musi zachowywać zasad dystansu społecznego. Jedynym warunkiem jest to, że wszyscy uczestnicy imprez muszą podać obsłudze swoje dane kontaktowe.
DJ Luciano – set from Prafandaz, Switzerland
Szwajcaria organizuje imprezy do 300 osób
Kluby w całym kraju, w tym Audio Club, Folklor, Nordstern, Elysia i Supermarket już skorzystały z tej możliwości i zaprosiły w swoje progi gości tęskniących za parkietem. Szwajcarsko-chilijski artysta – DJ Luciano, mieszkający na stałe w Lozannie, w poprzedni weekend poprowadził już imprezy w Weetamix (Genewa) i D! Club (Lozanna), gdzie liczba bawiących się w klubie wynosiła odpowiednio 100 i 300 osób. Obie imprezy odbywały się od godziny 18:00 do północy.
To było fenomenalne uczucie, prawdziwe nadejście nadziei i optymizmu. Ciągle baliśmy się, że jednak zjawi się policja i zakończy imprezę, ale tak się nie stało. Wszyscy dostosowali się do nowych reguł. Kto chciał, nosił maskę, często spryskiwał się środkami higienicznymi. Na początku była pewna separacja na parkiecie, ale po trzech, czterech godzinach ludzie zaczęli być coraz bliżej aż do momentu, kiedy całkowicie się ze sobą wymieszali – opowiadał DJ Luciano serwisowi Resident Advisor.
Czy Szwajcaria zdecyduje się na większe wydarzenia do 1000 osób?
24 czerwca Szwajcarska Rada Federalna zadecyduje, czy dalej łagodzić ograniczenia i pozwolić na imprezy do 1000 osób. Takie wydarzenia są obecnie zakazane do 31 sierpnia.
W sumie w kraju odnotowano ponad 31 000 oficjalnych przypadków COVID-19 i prawie 2 000 zgonów. W miarę, gdy na całym świecie stopniowo zaczyna otwierać się miejsca rozrywki, okazuje się, że największe ryzyko rozprzestrzenienia się wirusa występuje w zamkniętych pomieszczeniach socjalnych, takich jak bary i kluby.
Scena klubowa – aktualna sytuacja na świecie
Na początku maja, władze w Seulu zamknęły wszystkie kluby nocne w następstwie nagłego wzrostu liczby spraw związanych z COVID-19, które dotyczyły jednego klubowicza. Podobnie stało się w tym tygodniu w USA, gdzie siedmiu pracowników baru na Florydzie, po jednej nocy od ponownego otwarcia lokalu, uzyskali wynik pozytywny na obecność wirusa.