Selekcja: Diabot

Obecnie, wraz z Janedą, przygotowujemy cotygodniową audycję radiową Strikt (czwartek, 23:00 we wrocławskim Radiu Luz). Ułatwia mi to słuchanie nowości, staroci, jak i wyszukiwanie ciekawych utworów techno. W tym tygodniu na pierwszym planie pojawił się Patrik Carrera – „Surreal Proces”. Digitalowy mini album wydany na AINE, sublabelu hiszpańskiego Polegroup.

Dodatkowo ostatnio dość intensywnie przesłuchuję katalog labelu Blackest Ever Black. Zachwyciła mnie tam ambientowo-eksperymentalna kaseta Dalhous z 2015 roku, zatytułowana „Demos 2009-13”. Często słucham setów i produkcji niezawodnego Delta Funktionen. Nagminnie wracam do zeszłorocznego albumu Henninga Baera – „SHATTERPROOF”, który wyszedł dla MANHIGH. Od paru tygodni odpalam sobie ostatni album Unbalance, który ukazał się jako dziesiąte wydawnictwo w jego własnej wytwórni.

Mało kto wie, ale jestem tajnym psychofanem stoner rockowego zespołu Queens of the Stone Age i dokładnie tego zespołu słucham non stop, od blisko dekady. Jedyne, do czego nie mogę się przekonać, jest ich ostatni album.

Ze względu na liczne obowiązki muszę zrezygnować z grania, dlatego weekend poświęcam pracy. Mimo to możecie posłuchać mnie w najbliższym czasie na Szpitalnej 1, gdzie zagram na imprezie ekipy Module (30 kwietnia, poniedziałek).

Moja miłość do kupowania płyt winylowych powoduje, że case pachnie świeżością, aczkolwiek mam kilka płyt, które nie opuszczają mojego case’a od paru lat. Co prawda niechętnie się tym dzielę, ponieważ są to moje secret weapons, które w szczególności sprawdzają się podczas closingów. Jednak tak naprawdę muzyki nie należy skrywać.

Praktycznie za każdym razem gram utwory takich artystów jak P.E.A.R.L. Mike Parker,  Christan Wunsh, Sleeparchive i kilku innych.