Portugalia górą. Oto czołowe postacie jednej z najciekawszych scen techno w Europie

News
Temudo

Nigdy nie podjęlibyśmy się wyzwania aby wytypować najsilniejszą scenę techno na świecie. No bo jak ją określić? Ilością producentów, najlepszych klubów, frekwencji na festiwalach czy skalą sprzedanych płyt? Papierek lakmusowy wskazujący najgorętszą i najbardziej zachwycającą scenę z muzyką elektroniczną na ten moment prawdopodobnie wskazałby Portugalię. To niewielkie państwo stało się w ostatnich kilku latach prawdziwą potęgą, zwłaszcza w kontekście muzyki techno. Sprawdź dlaczego.

Lizbona mekką kreatywności

Główne epicentrum portugalskiej sceny z muzyką elektroniczną zlokalizowane jest naturalnie w jej stolicy – Lizbonie. Ludzie, którzy nie pochodzą z tego miasta, mają o nim klasyczne wyobrażenie – artystyczna utopia niskich czynszów, doskonała pogoda, wybuchowa kreatywność. To w połowie prawda. Z jednej strony ciężko znaleźć w stolicy dobrze płatną pracę, zaś wynajęcie mieszkania wcale nie należy do najtańszych. Przy tym całym szumie wokół Portugalii i jej turystyce (również bardzo mocno zaktywizowana techno-turystyka właśnie w tym kierunku), rzeczy szybko stały się drogie.

Portugalia

W żaden sposób nie hamuje to kolejnych przeprowadzek artystów z całego świata do tego niesamowitego miasta. Artystów głodnych inspiracji, szukających cieplarnianych warunków do tworzenia. A te są tutaj na wyciągniecie ręki – piękne światło, pastelowe budynki, cudowna pogoda, wspaniałe jedzenie. No i ta muzyka…

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Nie chcą słyszeć o kolejnym Berlinie

Osoby tworzące scenę z muzyką elektroniczną oburzają się, gdy słyszą głosy, iż Lizbona to kolejny Berlin. Artystyczna bohema kręci głową także przy stwierdzeniu o „nowej, gorącej europejskiej stolicy sztuki„. Portugalską tkankę muzyczną kreują bowiem postacie związane z tym krajem od zawsze. Co więcej – wielu z nich nigdy nie było w Berlinie, a już na pewno nie identyfikują się z tamtejszą stylistyką. Twórczy boom w Portugali jest jednak faktem, z którym nie można się sprzeczać.

Naprawdę nie wiem kto wymyśla te epitety, porównujące Lizbonę do Berlina. Skąd do cholery wzięło się przekonanie, że jeżeli cos zaczyna być naprawdę mocne i gorące w danym mieście, zostało automatycznie zainspirowane stolicą Niemiec. Jeśli pytasz mnie o zdanie – uważam, że obecnie Berlin nie ma nic ciekawego do zaoferowania. Być może w mniejszych centrach dzieją się ciekawe rzeczy, ale te o których słyszę kompletnie mnie nie interesują. Za rzadko słyszy się w ogólnoświatowych mediach o lokalnych artystach, którzy pomogli zbudować tą żywą i dynamiczną scenę. Skończmy wreszcie z porównywaniami a zacznijmy doceniać artystów, którzy tworzą lokalną scenę i identyfikują się z miastem w którym pracują.

– Marco Rodrigues, radiowiec, dj i założyciel labelu z Lizbony

Portugalia – żyjąca techno legenda

Przyglądając się najlepszym techno setom z zeszłego roku możemy być pewni, że znajdziemy w trackliście jednego z portugalskich producentów. Artyści z tego regionu robią od kilku lat niesamowite zamieszanie na scenie – ich muzyka doceniana jest przez największych zawodników w stawce, a oni sami własnymi produkcjami uzyskali promocje do występów na najważniejszych scenach świata. Przed pojawieniem się „nowej fali” portugalskich producentów, pierwsze skojarzenie z tamtejszą sceną techno pada naturalnie na Cisco Ferreire aka The Advent.

Żyjąca legenda, buntownik, pionier, outsider, projektant dźwięku, wielki performer. Ten gość zapełniał namioty na Awakenings czy Nature One w czasach, gdy wielu z naszych czytelników chodziła jeszcze do szkoły. Aktualnie The Advent to solowy projekt (wcześniej duet wraz z Colinem McBeanem), bombardujący tłumy na całym świecie swoim charakterystycznym, surowym, energetycznym brzmieniem.

Młode wilki z powalającym brzmieniem

Lista producentów, którzy definiują współczesne brzmienie techno z Portugalii jest imponująca. Większość z nich podchodzi do gatunku w nowatorski sposób, ale czuć nadal dalej wielki szacunek do klasyki. Pierwsze skrzypce gra z pewnością Temudo João Rodrigues należy do nowej generacji artystów, których twórczość opiera się na współczesnym podejściu do techno. Jego doświadczenie w jazzie, dyplom z dźwięku oraz tytuł magistra muzyki i technologii, dały mu narzędzia do niekonwencjonalnych eksperymentów, które realizuje w studiu. Jego wizja została ugoszczona w bramach takich gigantów jak Klockworks, Soma, Modularz czy Mord. Portugalski techno sound, obok Temudo, generują producenci, którzy są dziś gwarancją jakości. To pieczęć doskonałości, potężnego, dopieszczonego, gorącego brzmienia. Największe zamieszanie w ostatnich latach zrobili m.in Lewis Fautzi, Nørbak, Moddullar, Vil, A Thousand Details czy Cravo.

Portugalia – miejsca, których nie sposób pominąć

Przyjeżdżając do Portugalii natkniemy na wiele fascynujących miejsc i klubów. Skupimy się przede wszystkim na Lizbonie, która w swoim katalogu ma najmocniejsze pozycje w całym kraju. Pierwiastkiem wyróżniającym są z pewnością piekielnie mocne line-upy oraz potężne soundsystemy. Robiąc mały research natknęliśmy się na kilka opinii największych dj’ów świata, którzy nie ukrywają miłości do grania w Portugalii. Masowo wymieniają otwarte głowy, niesamowitą gościnność, pyszne wino i nagłośnienie, które wyznacza trendy. Przyjrzyjmy się najlepszym klubom i festiwalom w Portugalii.

Lux Fragil

Imponujący program jest tutaj codziennością. Bywają głosy, że od otwarcia w 1998 roku nie było tam żadnej kiepskiej imprezy. Trudno być w Lizbonie i nie słyszeć o Lux Fragil, jednym z największych i najbardziej ugruntowanych klubów w mieście. Prawdziwa latarnia morska dla wielu ludzi, zarówno mieszkających w mieście, jak i przyjezdnych. Donato Dozzy, John Talabot, Dixon, Ivan Smagghe, Valentino Mora – garść artystów, którzy wystąpili tu w ostatnim miesiącu.

Portugalia

Ministerium

Jeden z najbardziej „otwartych” klubów w stolicy. Doskonały program przemycający najświeższe brzmienia z okolic house i techno. W tym miejscu publiczność różni się od tej z Lux Fragil – czuć tu ogromną pasję i chęć usłyszenia czegoś nowego. Miejsce to przyciąga największych artystów na świecie. Lepiej wcześniej zaopatrzyć się w bilet. Ministerium od 2017 roku pełni także funkcję wytwórni płytowej.

Portugalia

EKA Palace

Wszechstronne centrum kulturalne. Miejsce przełamuje granicę, kumulując w swoich murach ludzi z różnych środowisk. Od lat organizują alternatywne imprezy i mają zdumiewającą ilość wydarzeń zarówno w nocy, jak i za dnia. Miejsce daje szansę przede wszystkim nowym artystom – z tej perspektywy w Lizbonie zmieniają panujące standardy.

Gare

Drugi najważniejszy techno klub w Portugalii po Lux Fragil. Zlokalizowany w Porto, przez wielu uznawany za nie tylko doskonałe miejsce na mapie kraju, ale i potentat w skali globalnej. Jeden z trzech ulubionych klubów Bena Klocka. Program? Igła. Soundsystem? Podobno jeden z najbardziej satysfakcjonujących na świecie. Ciężej byłoby wymienić, który z techno herosów jeszcze tutaj nie zagrał. Pozycja absolutnie obowiązkowa.

Neopop

Neopop to najbardziej szanowany portugalski festiwal muzyki elektronicznej, który odbywa się w nadmorskim mieście Viana do Castelo. Każdego lata festiwal zaprasza do historycznego portu na trzy dni imprezowania i muzycznego uniesienia, zaledwie kilka metrów od Oceanu Atlantyckiego. Neopop stał się festiwalem ze szczytu listy marzeń dla fanów techno na całym kontynencie, którzy chcą doświadczyć swoich ulubionych dźwięków w pięknym, historycznym otoczeniu.



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →