Najlepsze ścieżki dźwiękowe z gier na Amigę
Na rynek trafiła właśnie retro-konsola Amiga 500 mini, będąca repliką kultowego domowego komputera osobistego. Na jej zakup rzuciły się rzesze fanów gier video, którzy kierowani sentymentem chcieli ponownie poczuć się jak w latach 90. My z kolei mamy dla was bezpłatny bilet do czasów, kiedy wszyscy pili Frugo, zbierali kolorowe karteczki czy pili oranżadę z torebki. Wystarczy, że odpalicie sobie kawałki z naszego zestawienia najlepszych soundtracków do gier z Amigi, a znów poczujecie klimat dawnych czasów.
Amiga 500 – komputer, który wyprzedził swoją epokę
Wprowadzona na rynek w 1987 roku przez firmę Commodore International Amiga 500 zagościła na długi czas w wielu polskich domach, stając się głównym źródłem rozrywki dla całych rodzin. Amiga była 16-bitowym komputerem oferującym przepiękną, jak na swoje czasy, grafikę, która uwodziła i dawała poczucie obcowania z technologią przyszłości. Wypuszczono na nią w sumie ponad 50 000 tytułów! Które z nich posiadały najlepsze ścieżki dźwiękowe? Sprawdźcie wraz z nami.
Mortal Kombat II (1993)
Najlepsza zdaniem wielu odsłona popularnego mordobicia ukazała się na kilku platformach. Wersja na Amigę wyróżniała się genialną muzyką, która brzmiała tutaj dużo lepiej niż ta ze SNES-a czy z Segi. Za amigową ścieżkę dźwiękową do Mortal Kombat II odpowiadał Allister Brimble, ceniony w branży artysta, który zresztą tworzeniem muzyki do gier video zajmuje się do dzisiaj.
Turrican II (1991)
Wyciśnięcie siedmiu ścieżek audio z czterokanałowego sprzętu Amigi to było doprawdy coś. Udało się to Chrisowi Huelsbeckowi, który nagrywając ścieżkę dźwiękową do drugiej części Turricana podniósł bardzo wysoko poprzeczkę swoim kolegm i koleżankom po fachu. W sieci możecie znaleźć wiele współczesnych „coverów” kompozycji z tej strzelanki 2D, w tym interpretację orkiestrową.
Stardust (1993)
Coś dla fanów electro. Soundtrack ze Stardust to prawdziwa perełka, która lśni do teraz. Ta wybuchowa mieszanka doskonale zaaranżowanych syntetycznych, dynamicznych brzmień działała na wyobraźnie niejednego dzieciaka wychowanego w latach 90., kształtując przy okazji gust muzyczny całego pokolenia, które kilka lat później szturmowało parkiety nocnych klubów.
Blastar (1993)
Blastar to wciągająca kosmiczna, wielokierunkowa, przewijana strzelanka wyprodukowana przez Core Design Ltd. Za mroczną, industrialno-trance’ową porcję muzyki, którą władowano do tej produkcji, odpowiada Martin Iveson znany również z kompozycji do takich niezapomnianych tytułów jak Agony, Curse of Enchantia czy Heimdall.
Zool (1992)
Zool to platformówka w stylu Super Mario, w której gracz musi biegać, unikać przeszkód i skakać po krajobrazie pełnym uroczych, ale śmiertelnie niebezpiecznych stworzeń i scenerii. Jednym z wyróżniających się aspektów gry był muzyczny motyw przewodni, który można było wybrać jako jedną z dwóch dostępnych w grze wersji. Łącząc sample techno z mocnymi break-beatami, muzyka ta wykorzystywała pilną potrzebę przejścia gry. Bardzo pilną…
Xenon 2 (1989)
Xenon 2 było pierwszą w historii grą, w której motyw przewodni wykorzystywał istniejący już singiel popowy. Kawałek, o którym mowa, oparty jest na słynnym motywie z filmu Johna Carpentera Assault on Precinct 13. Co ciekawe ścieżka dźwiękowa zawiera również sample z piosenki Sly and the Family Stone You Can Make It If You Try. Warto zaznaczyć, że w grze występują dwie wersje tego utworu: niemal wierne wykonanie (brakuje tylko kilku mówionych kwestii) jako muzyka ładująca oraz uproszczona wersja jako muzyka tła w grze, która towarzyszy nam podczas rozgrywki.
Pinball Dreams (1992)
Niezapomniany symulator pinballa, który zdaniem wielu weteranów posiada najlepsze intro, jakie kiedykolwiek powstało na Amidze. Każda z dostępnych dla gracza maszyn dysponowała własną, spersonalizowaną linią melodyczną, która była fantastycznie dopasowana tematycznie i bardzo szybko wpadała w ucho.
Golden Axe (1989)
Kultowa gra komputerowa z gatunku bijatyk osadzona w świecie fantasy, która zyskała zasłużone uznanie dzięki wersji na automaty. Odsłona na Amigę co prawda ustępowała nieco tej z salonów gier, ale nadal brzmiała po prostu niesamowicie. Podniosły motyw przewodni z Golden Axe znają chyba wszyscy, którzy choć trochę interesują się tematyką retro-gier. Przyznam, że tę klimatyczną, emocjonalną ścieżkę dźwiękową, która zdecydowanie wyprzedziła swoją epokę, odpalam sobie czasem do pracy i od razu jakoś przyjemniej palce latają po klawiaturze.