L’Impératrice – francuska awangarda w przyszłym roku wystąpi w Polsce
L'Impératrice to grupa prosto z Francji, której zainteresowania kręcą się wokół popu, uzupełnianego vibe'em starego disco. Oldschoolowy klimat przyciągnie do nich każdego fana muzyki z lat 80., a miękkość autorskiego materiału dosłownie pochłonie. W listopadzie przyszłego roku wystąpią w Warszawie - nie czekajcie i kupujcie bilety.
L’Impératrice – francuski renesans
To samo, co dzieje się z muzyką w Polsce, analogicznie występuje również w innych krajach. Czyli: następuje odrodzenie i odmrożenie rodzimej sceny, która ponownie gdzieś-tam przebija się z gąszczu międzynarodowych gwiazd. L’Impératrice to jeden z tych zespołów, w których można poczuć prawdziwego, francuskiego ducha. Śpiewają po swojemu, a to, co kryje się pod spodem, jest kwintesencją atmosfery, jaką kojarzy się z tych słynnych, zachodnich komedii. Bardziej niszowe i alternatywne Papooz, z większą dozą syntezatorów i lejącego się powoli relaksu – tak właśnie brzmią.
L’Impératrice – Anomalie bleue (LIVE)
L’Impératrice – muzyka z klubu disco
Żadne stroboskopy i lasery, żeby potańczyć sobie do francuskiego zespołu trzeba prawdziwej dyskotekowej kuli. Szerokie spodnie i podświetlany parkiet, tory wrotkarskie: wizualnie L’Impératrice zatrzymało się kilka dekad temu. Wystarczy zamknąć oczy, by ich rytmy przeniosły nas do klubów, w jakich bawiono się niegdyś. Nie trzeba nawet wiedzieć, o czym dokładnie są ich piosenki, co to za różnica, skoro można po prostu się do nich bujać? Oprócz tego, że przygrywa tam disco, przełożeni są jeszcze szczególnym, jakby kosmicznym sznytem. Galaktycznym – to będzie właściwe słowo, rozmyte i nieoczywiste, zupełnie, jak oni.
L’Impératrice – neo disco – jak przyjmie się w Polsce?
Grupa ma potencjał: we Francji już zaistniała, więc sukcesywnie podbija muzyczny rynek w całej Europie. W ich debiutanckim materiale wyraźnie odzywają się echa ruchu French Touch, no i silna inspiracja retro. Jest ono właściwie wszechobecne w kompozycjach L’Impératrice i stanowi dla grupy motyw przewodni. Mimo tego wracania do przeszłości, nie można zarzucić im braku autorskich pomysłów, czy oryginalności. Ta muzyka dalej jest nieodkryta, nastawiona na nowości, na reinterpretację słuchaczy i na świeżość brzmienia. Jest jak letnia koszulka, która przez zimę leżała w szafie i czekała na swoją kolej. Po praniu, nosi się ją zdecydowanie milej. Tak też się ich słucha, po liftingu oldschoolowych inspiracji.
L’Impératrice – 12 listopada 2021 – bilety
Grupa wystąpi w Warszawie, w Praga Centrum 12 listopada 2021 roku. Bilety na wydarzenie są dostępne na stronie Follow The Step.
zdjęcie główne: fot. Gabrielle Riouah
