Christian Löffler w warszawskiej Progresji – fotorelacja
Piątkowy wieczór Warszawa przetańczyła zasłuchana w materiał dwójki niemieckich artystów - przed gwiazdą wieczoru, Christianem Löfflerem, wystąpił Fejká.
Christian Löffler i Fejká zagrali w warszawie
Zapełniona warszawska Progresja była bardzo przyjemnym widokiem. Tego wieczoru publika nie potrzebowała zaproszenia pod scenę – Fejká bardzo sprawnie przyciągnął większą część obecnych w klubie na swój set i nie pozwolił tłumom stać w miejscu. Trudno zatem dziwić się Löfflerowi, który swego czasu zauważył talent artysty i pomógł ruszyć jego karierze.
Christian Löffler – dwie strony muzycznej monety
Christian Löffler dotrzymuje słowa, mówiąc o łączeniu w muzyce melancholii z euforią, co doskonale było widać po reakcjach uczestników obu piątkowych koncertów – z jednej strony widzimy osoby przepełnione spokojem, poruszające się nieznacznie do rytmu, z drugiej strony faktyczny trans w ruchach tanecznych. Dzięki temu połączeniu sala Progresji została naładowana specyficzną energią, utrzymującą się aż do końca występu. Całości dopełniły światła i wizualizacje, przedstawiające w dużej mierze kadry z natury.