AlunaGeorge. Pozbawiona happy endu historia debiutu doskonałego
Nie brakuje opinii, że mieli większy potencjał i poważniejsze papiery na sukces niż Disclosure. Dlaczego zatem dziś praktycznie nie istnieją (choć twierdzą, że projekt nadal jest aktywny), a fani o nich zapomnieli? Dekadę temu taki scenariusz wydawał się nie do pomyślenia. Dekadę temu AlunaGeorge przedstawili się światu i sprawili, że ten pokochał ich bez namysłu za fenomenalny do dziś album Body Music.
Wystartowali niemal równolegle z Disclosure. W zasadzie to byli dla nich niemal bliźniaczym duetem. Razem z braćmi Lawrence oraz m.in. Julio Bashmore’m, Katy B, Bondax i Jessie Ware byli siłą napędzającą nową falę brytyjskiej elektroniki – niesamowicie świeżej, obłędnie chwytliwej, a przede wszystkim na wskroś uniwersalnej. Zakochały się w nich mainstreamowe radiostacje na czele z BBC, największe festiwale oraz klubowi oldschoolowcy, którzy widzieli w nich szansę na renesans brytyjskiej sceny początku lat 90. – tej, która wyszła z epoki rave’ów i którą zachłysnęła się popkultura. Dziesięć lat temu wydali debiutancką płytę – płytę, która znajdowała się w czołówce opiniotwórczych podsumowań roku 2013, od Guardiana, przez NME, aż po BBC. Nie brakuje opinii, że mieli większy potencjał i poważniejsze papiery na sukces niż Disclosure. Dlaczego zatem dziś praktycznie nie istnieją (choć twierdzą, że projekt nadal jest aktywny), a fani o nich zapomnieli? Dekadę temu taki scenariusz wydawał się nie do pomyślenia.
Dekadę temu AlunaGeorge przedstawili się światu i sprawili, że ten pokochał ich bez namysłu za fenomenalny do dziś album Body Music.
AlunaGeorge. Pokusa debiutanta
Kiedy trafiasz z singlami w samą dychę, istnieje duże prawdopodobieństwo, że… Twoja płyta zawiedzie słuchaczy. To jak z trailerem filmu – wystrzelasz się z tego, co najlepsze, a następnie będziesz próbować jako tako utrzymać uwagę odbiorcy przez resztę trwania albumu. Pokusa by już w pierwszym kroku zaprezentować wszystko, co najmocniejsze jest przeogromna, zwłaszcza, gdy jesteś debiutantem.
AlunaGeorge – You Know You Like It
AlunaGeorge wiedzą, że to lubisz
You Know You Like It było jeszcze soft startem, subtelnym aperitifem, który delikatnie pobudza apetyt. Zaprezentowane w 2012 roku Your Drums, Your Love było już jak uderzenie w sam splot słoneczny. Było trackiem, który sparaliżował rozumy wyspiarskich krytyków i sprawił, że zaczęli oni mówić jednym głosem. A głos ten powtarzał jedynie litanię zachwytów pod adresem dwójki 24-latków – pochodzącej z Walii, a mającej korzenie jamajskie i hinduskie Aluny Francis i urodzonego w Londynie George’a Reida.
AlunaGeorge – Your Drums, Your Love
Numer pokochała ówczesna blogosfera, komplementami obsypały ich The Observer i The Independent, a cenieni wtedy DJe i producenci dali im klubową legitymizację. Lil Silva, Duke Dumont, The Prototypes i Deebs stworzyli remiksy Your Drums, Your Love sprawiając, że po chwili numer napisany przez kompletnych debiutantów zaczął rządzić parkietami od Brighton po Newcastle upon Tyne.
Od undergroundowych klubów po mainstreamowe radiostacje – AlunaGeorge byli na ustach wszystkich jak Anglia długa i szeroka.
AlunaGeorge. Biały szum sukcesu
Rok 2013 zaczęli znakomicie. Wspomniani na wstępie, debiutujący niemal w tym samym czasie bracia Howard i Guy Lawrence zaprosili Alunę i George’a do współpracy przy singlu, który miał trafić na debiutancki album Disclosure – Settle. Kawałek White Noise swoją premierę miał 1 lutego 2012 roku. Trudno się było spodziewać, że jego nieprawdopodobny sukces, na czele z pierwszym miejscem UK Dance Charts, stanie się gamechangerem dla wszystkich osób, ktore przy nim pracowały.
Jeden track wystarczył by wynieść na piedestał dwa młode zespoły i napędzić promocję dwóch nadchodzących debiutanckich płyt.
Disclosure – White Noise ft. AlunaGeorge
Korzystając z mocy rozpędu Aluna i George poszli za ciosem. Attracting Flies, ich kolejny fenomenalny singiel, który na remikserski warsztat wziął m.in. będący u szczytu popularności Baauer, podgrzał temperaturę do granic przyzwoitości. Publiczność kipiała z niecierpliwości przed premierą długogrającego debiutu.
W tym samym czasie AlunaGeorge mogli przebierać w propozycjach wytwórni, które pragnęły mieć w swoim katalogu tak bardzo wyczekiwaną przez wszystkich płytę. Wybór padł na należącą do Universal Music Group oficynę Island Records, która od początku swojego istnienia, czyli 1959 roku, wydała albumy takich nazw i postaci jak Bob Marley, Queen, Grace Jones, Brian Eno, The Orb czy U2.
AlunaGeorge – Attracting Flies
AlunaGeorge prezentują Body Music
Body Music, bo tak zatytułowany został debiutancki longplay zespołu, ukazał się 26 lipca. Na podstawowej wersji albumu znalazło się 14 utworów.
Wracając do początku tego tekstu – You Know You Like It, Your Drums, Your Love i Attracting Flies mogły być niczym ten wspomniany trailer, który składa się z najlepszych scen w całym filmie. Było zupełnie inaczej.
14 utworów i 14 pereł w koronie. Niezależnie czy mowa o otwierającej płytę balladzie Outlines, przez obłędnie chwytliwe Kaleidoscope Love, następnie UK bassline’owe Lost & Found, aż w końcu kolejny radiowy pewniak na singla (którym finalnie został) Best Be Believing, pstrokato-90s’owe Just A Touch i zamykający album arcyudany cover/remiks ponadczasowego klasyka This Is How We Do It – wszystkie numery utrzymały określony wysoki poziom, na którego tle kawałki wybrane na single wcale nie wprowadzały dystroporcji. Owszem, Aluna i George zdecydowali się wytoczyć najmocniejsze działa już na początku, lecz to, co ostatecznie znaleźliśmy na Body Music w niczym nie ustępowało poziomowi Your Drums, Your Love czy Attracting Flies.
Debiutancki krążek brytyjskiego duetu odznaczył się niebywałą świeżością i zarazem dojrzałością. Francis i Reid nie dali ponieść się młodzieńczej fantazji – znaleźli idealną równowagę między skomponowaniem i wyborem najbardziej charakterystycznych tracków na swoją pierwszą płytę, a jednocześnie zadbali o każdy detal, by słuchacz ani przez moment nie pomyślał, że autorzy chwilowo obniżyli lot. Nic z tych rzeczy.
AlunaGeorge – Best Be Believing
AlunaGeorge. Miłe złego początki
Druga połowa roku 2013 to coraz częstsze koncerty na coraz większych scenach oraz zaproszenia do udziału w popularnych sesjach nagraniowych. Kolejny rok to premiera albumu z remiksami – wśród autorów editów piosenek z Body Music znaleźli się m.in. wspomniani Duke Dumont i Baauer, a także Kaytranada, Shadow Child, Bondax czy Friendly Fires. Pod koniec 2014 roku AlunaGeorge zaprezentowali nowy singiel zatytułowany Supernatural. Kawałek spotkał się ze świetnym przyjęciem i rozbudził nadzieje na to, że drugi krążek w dorobku duetu dotrzyma kroku znakomitemu debiutowi. Niestety, przyszłość okazała się nieco inna.
AlunaGeorge – Your Drums, Your Love (Duke Dumont Remix)
W 2015 roku AlunaGeorge ogłosili, iż podpisali kontrakt z amerykańskim gigantem, Interscope Records, w którego katalogu znajdowały się płyty m.in. Eminema i Lady Gagi. Wraz z tą informacją, duet potwierdził, że prace nad drugim longplayem w karierze trwają w najlepsze, a jego premiery można spodziewać się w 2016 roku.
AlunaGeorge. Akt drugi, ostatni (?)
Krążek I Remember ukazał się 16 września 2016 roku. Do udziału w jego powstaniu Aluna i George zaprosili m.in. DJ Snake’a, Kaytranadę i ZHU. Na płycie pojawili się goście w osobach raperów, w tym Goldlinka i Popcaana. Mimo, że album zdobył dość przychylne recenzje, to odbiór wśród publiczności był zdecydowanie mniej entuazjastyczny niż u krytyków.
Duetowi zarzucono, że stracił swój charakter i wszystko to, czym najmocniej zachwycił na debiucie. AlunaGeorge pozbyli się wysparskiego, elektroniczno-klubowego DNA – w jego miejsce pojawiły się dominujące wpływy r’n’b, rapu i dancehallu. Z racji wydania płyty przez amerykańską oficynę, nie trudno się domyślić, iż album był przygotowywany przede wszystkim pod kątem odniesienia sukcesu w USA, nie zaś w rodzimej Wielkiej Brytanii czy ogółem w Europie. Sytuacja ta sprawiła, że pozycja AlunaGeorge na Starym Kontynencie mocno się osłabiła, co finalnie doprowadziło do dość przykrego końca (?).
AlunaGeorge – I’m In Control ft. Popcaan
Aluna już bez George’a
W 2017 roku Aluna Francis oświadczyła, iż rozpoczyna solową karierę posługując się wyłącznie swoim imieniem. Jednocześnie wokalistka zapewniła, że nie wpływa to na jej stosunki z George’m Reidem, z którym nadal się przyjaźni i kontynuuje projekt o nazwie AlunaGeorge. Artystka przyznała, że powodem jej decyzji jest fakt, iż nie czułaby się dłużej komfortowo realizując swoje osobiste muzyczne fascynacje w formie duetu.
Od tamtej pory zespół, który – jak twierdzą Francis i Reid – nie przestał istnieć, wydał pojedyncze single, które przeszły bez większego echa. Od chwili premiery albumu I Remember, AlunaGeorge zaprezentowali zaledwie jedną EP-kę. Wydawnictwo Champagne Eyes ukazało się w 2018 roku i choć zostało ciepło przyjęte, to jednak nie doprowadziło do ponownego rozbudzenia zainteresowania publiczności i oczekiwania na kolejne premiery duetu. Projekt AlunaGeorge powoli osuwał się w cień.
AlunaGeorge – Superior Emotion ft. Cautious Clay
Począwszy od wspomnianego 2017 roku, solowa kariera Aluny Francis rozwinęła się całkiem przyzwoicie – wokalistka udziela się głównie w utworach innych artystów, a na swoim koncie ma współpracę m.in. ze Skrillexem i Diplo. Ten drugi, do spółki z Durante, stał się producentem jej debiutanckiego albumu, który ukazał się w 2020 roku.
Z umiejętności Aluny chętnie korzystają artyści i artystki sceny elektronicznej – głos Walijki możemy usłyszeć m.in. w utworach Kornela Kovacsa oraz TSHA.
Aluna & TSHA – Killing Me
Z kolei George Reid kontynuuje przygodę z muzyką w roli producenta współpracując m.in. z Melanie C czy Year & Years. Sam jednak przyznaje, że AlunaGeorge pozostaje jego głównym projektem, pomimo zdawkowej aktywności.
AlunaGeorge – Body Music
Niespełna tydzień po premierze Body Music, AlunaGeorge po raz pierwszy odwiedzili Polskę, a dokładniej Katowice. Duet zaprezentował się publiczności OFF Festivalu.
