1 listopada 2024. Trudny rok dla sceny klubowej
Siłą rzeczy, 1 listopada jest dniem wspomnień o wszystkich zmarłych, lecz zwłaszcza o tych, po których stracie ból jest najświeższy. Niestety, miniony rok należał do szczególnie bolesnych jeśli chodzi o szeroko rozumianą scenę klubową. Przy tej okazji, przypominamy o postaciach, które odeszły w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy.
W 2024 roku światowa scena klubowa straciła wiele wspaniałych osób. Niestety, sporą część z nich znacznie za wcześnie. Są to straty o tyle bolesne, że wiele tych postaci miało przed sobą jeszcze wiele lat, w trakcie których mogło dać nam, miłośnikom ich talentu, mnóstwo dobrego. Jak jednak zwykliśmy pisać w takich okolicznościach, “człowiek odchodzi, muzyka jest wieczna”. W takim dniu jak ten, słowa te mają wyjątkowy wydźwięk. Dlatego jeśli w wymienionym niżej gronie znalazł się ktoś, kogo strata szczególnie Was dotknęła, to postarajcie się znaleźć chwilę, by przypomnieć sobie dobre chwile, które zawdzięczacie jego/jej twórczości. Posłuchajcie ulubionego utworu i oddajecie się momentowi wyciszenia.
1 listopada. Wielcy, którzy odeszli w tym roku
Didżeje_jki, producenci_tki, MCs, wokaliści_stki, dziennikarze_rki – w gronie osób, które pożegnaliśmy w tym roku znalazły się zarówno ikony, jak i wschodzące postacie, które najlepsze lata miały wciąż przed sobą. Niezależnie od tego, wspominajmy ich tak samo dobrze. Kolejność przypadkowa.