Wydarzenie roku? Solomun zagra w Stoczni Cesarskiej
Wyjątkowa przestrzeń i wyjątkowa postać. Jedno godne drugiego. Już dziś nie możemy się tego doczekać. Dlaczego? Dlatego, że jesteśmy pewni, że występ Solomuna w Stoczni Cesarskiej w Gdańsku będzie jednym z czołowych wydarzeń, jakie odbędą się w tym roku w Polsce jeśli chodzi o scenę klubową.
Funkcjonując w obrębie środowiska klubowego, nie sposób nie znać Solomuna. To jedna z najpopularniejszych postaci współczesnej sceny, koniec, kropka. Czy jedna z najważniejszych? Najpewniej tak. Czy poświęcano by mu tyle uwagi, gdyby był kimś bez znaczenia i wpływu na kształt tejże sceny? Niekoniecznie.
Solomun wraca do Polski
Niezależnie czy na dźwięk jego pseudonimu (a zarazem nazwiska) macie przed oczami kultowy set z Tulum, dziesiątki memów na temat niekończących się afterów czy magiczny występ w ramach cyklu Cercle, nie da się odebrać Solomunowi jego osiągnięć i w pełni zasłużonego statusu. Pomimo przeszło 20 lat na scenie, Mladen nie przestaje rzucać sobie wyzwań – zamiast odcinać kupony jak wielu podobnej skali artystów, Solomun z jednej strony eksperymentuje z produkcją, czego dowodem jest jego ostatni album, a z drugiej nieustannie czerpie pasję z grania, czemu daje upust zarówno za konsoletą i co udziela publiczności gromadzącej się tłumnie na każdym jego występie.
Solomun – Théâtre Antique d’Orange in France for Cercle
Wracając do wstępu – wpływy Solomuna są odczuwalne niemal w każdym wiodącym nurcie oscylującym wokół bardziej melodyjnego house’u. To, co dziś stanowi dominujący trend, już lata temu było częścią charakterystycznego stylu niemieckiego didżeja o bośniackich korzeniach. Dlatego właśnie postać Solomuna niezmiennie stanowi punkt odniesienia, zarówno dla artystów o ugruntowanej już pozycji, jak i wśród nowicjuszy.
Gdy trzy lata temu, przy okazji premiery płyty Nobody Is Not Loved, mieliśmy okazję pogadać [wywiad], Mladen przekonywał, że od początku pozwala się kierować muzyce i niezależnie dokąd go to zaprowadzi, to jest wdzięczny za możliwość rozwijania się jako artysta. Tym bardziej cieszy nas fakt, że to właśnie Solomun wystąpi 13 września w ramach cyklu WAVE.FORMS w gdańskiej Stoczni Cesarskiej!
Solomun at the Ibiza Port 2023
Wyjątkowy występ w wyjątkowym miejscu
Na uwagę zasługuje sama lokalizacja – Stocznia Cesarska to dowód przemyślanej i znakomicie zaprojektowanej rewitalizacji historycznych przestrzeni w części Gdańska zwanej Młodym Miastem. Przemysłowy rodowód i charakter zabudowań został nie tylko zachowany, lecz również przywrócony w pełnej krasie – dzięki temu mamy do czynienia z terenem łączącym ducha przeszłości i nowoczesną funkcjonalność. Nic dziwnego, że Stocznia Cesarska staje się prężnie rozwijającym ośrodkiem życia całego Trójmiasta oraz świetnie przystosowaną przestrzenią do organizacji wszelkich wydarzeń kulturalnych, w tym tych wymagających szczególnej oprawy.
WAVE.FORMS: Solomun w Stoczni Cesarskiej – bilety
Przypomnijmy – Solomun wraca do Polski, by 13 września wystąpić w gdańskiej Stoczni Cesarskiej w ramach cyklu WAVE.FORMS. Bilety na to wydarzenie znajdziecie na Biletomat.pl.
Sprawdź także
Solomun: „Powszechna popularność muzyki klubowej może być dla niej problemem” [wywiad]
Sprawdź także
