Ruszają pracę nad filmem o GusGus. Udało się dzięki fanom

GusGus – kolorowa, mroczna historia zespołu

Formacja złożona w całej swojej historii z łącznie dziewięciu członków, reprezentujących utopijną demokrację GusGus, składa się dziś z dwóch przeciwstawnych biegunów w postaciach Biggiego Veiry i Daniela Ágústa. Obecna, dynamiczna ich współpraca rzuca światło na trudną historię GusGus – momentów zdrady, trudnej genezy i wspólnej przyszłości.

Biggi Veira i Daníel Ágúst są jak noc i dzień – reprezentują całkowite przeciwieństwa. Powodem, dla którego wciąż trzymają się razem, jest ich bezwarunkowa miłość do muzyki.

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

---

Bezpieczne i proste zakupy

GusGus jest dzisiaj zjawiskiem globalnym. Każdy, kto interesuje się jakościową muzyką, nie tylko elektroniczną, z pewnością jest świadomy istnienia zespołu. Wielka popularność nie pozwoliła do tej pory choćby na moment wkroczyć do ich osobistego świata. Biggi Veira i Daníel Ágúst chronili swoją prywatność i nie przyzwalali fanom na ich bliższe poznanie.

GusGus – kontrowersyjna symbioza

Widzowie najnowszego filmu dokumentalnego – Impossible Band – sami ocenią, czy Biggi jest geniuszem z tyrańskimi skłonnościami, czy po prostu sympatycznym transwestytą. Widz stanie również przed oceną, czy Daniel ma serce i cierpliwość świętego, czy jest awanturnikiem.

Kontrasty, paradoksy, skrajności i dramaturgia zawsze były siłą napędową jednego z najdłużej działających islandzkich zespołów. Ale czy istnieje mroczna strona, określanego często jako „toksyczny związek” między Biggim a Danielem?

Impossible Band – trailer

Film obejmie nowe ujęcia, jak i historyczny materiał filmowy. Świeży materiał pokaże Biggiego i Daníela we współczesnych czasach, pośród ich ludzkiej walki o życie. Wysłuchamy wywiadów z byłymi członkami GusGus, którzy szczegółowo opisują swój udział w historii zespołu. Swoje trzy grosze dołoży naturalnie najnowsza członkini zespołu, Margrét Rán.

Margrét poznałem, kiedy VÖK poprosił mnie o pomoc przy produkcji ich najbardziej słynnego singla Waterfall. Już wtedy zaprzyjaźniliśmy się, zżyliśmy ze sobą. Potem poszedłem na koncert VÖK i na koniec spotkałem za kulisami Margrét. Była trochę podchmielona i podekscytowana tym, że dali tak dobre show. Zaczęliśmy rozmawiać i uzgodniliśmy, że na pewno zrobimy w przyszłości coś jeszcze razem, jeśli chodzi o muzykę. Nie było to rzucone ot tak, od niechcenia. Naprawdę chciałem z nią znowu pracować.

– Birgir Þórarinsson (GusGus)

GusGus – historia nieznana

W dokumencie napotkamy na prawdziwe bogactwo materiałów z przeszłości. Fotografie, filmy, nagrania z koncertów, wywiady i anegdoty dotąd nieukazane. Historie, które będą opowiadane w bieżących wywiadach, zostaną zilustrowane bogatym materiałem z przeszłości. Wywiady z byłymi członkami zespołu ujawniają historię bandu i wkład każdego artysty w obraz dzisiejszego GusGus. Dowiemy się o szybkim rozwoju zespołu, światowej sławie, barwnej karierze i ciągłej rotacji członków zespołu. Głównym tematem filmu będzie ludzka omylność i głęboka miłość do muzyki.

Czytaj także: Birgir Þórarinsson (GusGus): „Nowoczesne technologie nastawione są na generowanie zysku i eksploatowanie nas jako ludzi” [wywiad]

Twórcami filmu są Stefán Árni Þorgeirsson i Siggi Kinski, czyli Arni & Kinski. Swoją karierę rozpoczęli na początku lat 90. tworząc teledyski, filmy dokumentalne, fotografię i grafikę. Oprócz założenia GusGus w 1995 roku, we współpracy z Sigur Rós stworzyli nagradzane filmy krótkometrażowe w latach 2001-2011. Zrealizowali także liczne wideoklipy i reklamy telewizyjne dla największych amerykańskich firm. Dziś mieszkają i pracują na Islandii.

GusGus – Warszawa 6.04.2022

Zdjęcia do dokumentu właśnie ruszyły i potrwają do końca maja, po czym rozpocznie się postprodukcja. Premierę zaplanowano na zimę 2023 roku. Marketing filmu ruszy jesienią, zaś po premierze na Islandii, film pokazany zostanie na renomowanych festiwalach filmowych. Realizacja zdjęć nie mogłaby się odbyć, gdyby nie akcja fundraisingowa. Fani zespołu na całym świecie zmobilizowali się i na ostatniej prostej udało się zebrać potrzebną kwotę do realizacji projektu w wysokości 20 tysięcy euro. Czekamy z niecierpliwością!