MunoRadar: The Black Madonna. Raverka po grobową deskę
Raverka, aktywistka i DJka. Osoba, której historia zasługuje na scenariusz filmowy. Przed Wami - The Black Madonna.
The Black Madonna. Trudne młodzieńcze lata
Marea Stamper, bo tak naprawdę nazywa się bohaterka artykułu, ma za sobą niezwykle burzliwą młodość. Swoją historię z ravem rozpoczęła mając zaledwie 14 lat. Właśnie wtedy pojawiła się na pierwszej imprezie tego typu. W wieku 16 lat podjęła decyzję o ucieczce z domu, porzuceniu szkoły i oddaniu się tanecznej kulturze.
Zaczynała prowadząc sprzedaż undergroundowych mixtape’ów na imprezach rozrzuconych po całych Stanach Zjednoczonych. Pasja do muzyki nie wzięła się znikąd. Jej ojciec był zapalonym kolekcjonerem płyt, matka – hipiską o niezwykłej wrażliwości muzycznej. Marea swoją pierwszą imprezę zagrała zaledwie kilka tygodni po tym, jak nauczyła się miksować. Tak rozpoczęła się piękna historia pisana dźwiękiem, którą podziwiać po dziś dzień możemy na parkietach całego świata.
The Black Madonna. Pierwszy występ w Europie
Przywdziewając pseudonim The Black Madonna szybko zaczęła torować sobie ścieżkę w środowisku DJskim. W 2012 roku objęła kuratele nad programem artystycznym Smartbaru, jednego z najważniejszych miejsc dla kultury klubowej na świecie. Rok 2013 to przełom w karierze Stamper. Wtedy otrzymała propozycję z Panorama Baru. Sama tak wspomina swój pierwszy duży występ w Europie:
Pamiętam tamtą pierwszą noc. Moje dłonie nie mogły przestać się trząść. Nigdy wcześniej nie miałam nawet paszportu. Rozejrzałam się i zobaczyłam Kerriego Chandlera siedzącego obok, gdy grałam. Byłam całkowicie przerażona. Ledwo co zaczęłam grać w środkowo-zachodniej części Ameryki, a to był chyba mój pierwszy wypad w teren. Wtedy jednak, cokolwiek to jest, ta magia przejęła stery. Płynęłam na fali miłości. Tylko house’owy muzyk może to zrobić. To jest duch house’u.
The Black Madonna. Zaangażowana działaczka społeczna
Jak wiadomo, nie samą muzyką żyje człowiek. The Black Madonna pasję łączy z działalnością na rzecz społeczności LGBT+. Artystka wykorzystuje swoją sceniczną charyzmę w celu promowania wydarzeń związanych z kulturą mniejszości seksualnych. Na swoim koncie ma występy w ramach wydarzeń z cyklu Pride na całym świecie.
Jej zaangażowanie społeczne ma podłożę biograficzne. Osobą, która natchnęła ją do tego typu aktywności była jej babcia – lesbijka, która, ze względu na panujące w owym czasie nastroje, nigdy otwarcie nie powiedziała światu o swojej orientacji seksualnej.
Wspieranie ruchów mniejszościowych to nie jedyny przejaw walki o sprawiedliwość społeczną The Black Madonny. Artystka w 2019 roku została ambasadorką organizacji Help Refugees.
Wielkie wyróżnienie
Niespotykane umiejętności techniczne połączone z genialną selekcją zostały szybko docenione przez światowe grono krytyków muzycznych. Artystka w 2016 roku została wybrana Didżejką Roku magazynu Mixmag. Posłuchajcie zarejestrowanego z tej okazji setu.
Unikatowe brzmienie
Na przestrzeni lat obecności na światowej scenie muzycznej, The Black Madonna wypracowała niepodrabialny styl. Artystka w swoich setach płynnie łączy ciepłe house’owe brzmienia z tanecznymi rytmami muzyki disco, a wszystko to podane w gęstym sosie o lekkim posmaku techno. Jej selekcja przyprawia o zakłopotanie najtęższe głowy klubowego świata.
Na swoim koncie ma występy na niemalże wszystkich znaczących festiwalach muzycznych. Grała min. na Melt Festival, Glastonburry czy Coachelli. Jest autorką niezliczonej ilości miksów dla takich nazw jak BBC Radio 1 czy Resident Advisor.
Prawdziwie hybrydowy set
O tym, jak The Black Madonna wpisała się do kultury masowej najlepiej świadczy jej obecność w… grze komputerowe! Tak, Marea Stamper zagrała prawdziwie hybrydowy set w fikcyjnym mieście Los Santos, znanym z gry Grand Theft Auto. Więcej o tym możecie przeczytać tutaj.
The Black Madonna w Polsce w 2020?
Polscy fani amerykańskiej artystki nie dostali tego roku powodu do zadowolenia. W ostatniej chwili The Black Madonna odwołała swój występ na tegorocznym Audioriver Festival. A apetyt rośnie…
Nie pozostaje nam nic innego jak liczyć na rychły występ mistrzyni w Polsce. Wiele wskazuje na to, że takowy nastąpi już w niedalekiej przyszłości… Gdzieniegdzie krążą już plotki o imprezie z udziałem Amerykanki w jednym z czołowych polskich klubów… Mam nadzieję, że nie będziemy musieli długo czekać na oficjalne ogłoszenia. Oj, potuptałbym bardzo!
