MunoRadar: Panilas – nowe oblicze feminizmu w polskiej muzyce?

fot. Panilas / Adrian Mechocki
Artykuł
panilas

To jeden z najgłośniejszych debiutów ostatniego roku na polskiej scenie. Poznajcie wyjątkowy projekt wokalistki, tekściarki i kompozytorki Magdaleny Sowul, tworzącej pod aliasem Panilas.

Muzyka jest terapią

Na Zachodzie znajdziemy wiele projektów, które łączą delikatną, taneczną elektronikę z bardzo intymnymi tekstami, jednak w Polsce praktycznie nie można było znaleźć czegoś w stylu Fever Ray, Jenny Hval, Kelly Lee Owens czy fka twigs. Owszem w kraju nad Wisłą nie brakuje artystek, które tworzą muzykę z feministycznym przekazem, jak chociażby Maria Peszek, Mary Spolsky, czy w jej radykalnej formie Siksa, lecz nie było jeszcze na polskim rynku artystki, która nagrałaby album z bezpośrednimi, szczerymi tekstami o istotnych problemach kobiet, który ma równie dobry potencjał parkietowy. Ta sztuka udała się Magdalenie Sowul, czyli Panilas.

Przez wiele lat żyłam z silnym poczuciem, że moja płeć jest nieistotna w kontekście bycia w świecie. Bardziej niż kobietą, zawsze czułam się po prostu człowiekiem. Płeć wydawała mi się czymś akcydentalnym, co mi się po prostu przytrafiło i nie ma większego znaczenia. W związku z tym, moja relacja z własną kobiecością była raczej szczątkowa. To się zmieniło w 2016 roku, kiedy zachorowałam na raka szyjki macicy. Miałam dużo szczęścia, że wykryto go w odpowiednim momencie. Po operacji i kilku miesiącach już byłam znów zdrowa. Oczywiście, to doświadczenie zmieniło wszystko. Po pierwsze, bliskie spotkanie z własną śmiertelnością sprawiło, że postanowiłam nie tracić więcej czasu. Niedługo później założyłam mój pierwszy zespół – uglę. Od dziecka chciałam tworzyć własną muzykę, natomiast jako wykształcona klasycznie klarnecistka, bardzo długo nie potrafiłam sobie na to pozwolić. Widocznie potrzebowałam tak mocnego impulsu. Po drugie, to silne doświadczenie mojego ciała i w dodatku jako kobiecego zapoczątkowało intensywny autoetnograficzny proces eksplorowania tego, co bycie kobietą dla mnie oznacza, a także tego, co się z tym wiąże w kontekście społeczno-politycznym. W międzyczasie skończyłam studia podyplomowe z gender studies na Państwowej Akademii Nauk i zaczęłam uczyć się tworzenia muzyki elektronicznej na potrzeby komponowania muzyki do spektakli teatralnych. Zyskałam więc przez ten czas nowe narzędzia ekspresji, oraz odkryłam w sobie potrzebę powiedzenia wielu rzeczy. Tak narodziła się Panilas. – powiedziała artystka w rozmowie z portalem glosniej.com w 2019 roku

Panilas – Chcę całego

Panilas, określiła swoją muzykę jako gynoelektro – według artystki termin ten oznacza „podmiot mówiący o swojej żeńskiej płci co jest istotne”. Multiinstrumentalistka (jest wykształconą muzycznie klarnecistką), kompozytorka i wokalistka, jest osobą mocno zaangażowaną społecznie w problemy kobiet i mniejszości, a także w dobro planety:

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

To głęboka podróż w gęstwinę kobiecego doświadczenia, odbywana w misternie utkanym, elektronicznym wehikule – tak opisuje w skrócie swoją muzykę

Artysta swoją wyjątkową wrażliwością, nie bojąc się mocnego przekazu, tworzy wysoko ambiwalentną muzykę, która nie tylko skłania do myślenia, ale można też przy niej potańczyć:

Bit miesza się z goryczą, jak tusz do rzęs ze łzami w dyskotekowej łazience o piątej rano. Trochę do tańca, trochę do płaczu – oznajmia artystka

Gynoelectro z jednej strony wciągnie Was tanecznymi, wręcz kojącymi elektronicznymi kompozycjami, z dużą domieszką organicznych dźwięków oraz pięknym głosem wokalistki, a z drugiej… przerazi i wprawi w konsternacje brutalnymi, pełnymi skrajnych emocji tekstami o problemach, z którymi muszą mierzyć się kobiety. W muzyce Panilas znajdziemy wiele odniesień do kajdanów stereotypów i ograniczeń patriarchalej rzeczywiści, narzucanych przez społeczeństwo i biologię.

Panilas graty
Panilas fot. Gratyfikacja

Warto również dodać, że zdjęcia Adriana Mechockiego ukazujące artystkę w światłach powstały.. bez użycia komputera (!), a w technice malowania światłem z różnych urządzeń przy długich czasach naświetlania. Chapeau bas!

Panilas – Gynoelectro



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →