Powiem bez zbędnej kokieterii, ale i bez oporów – lubię Tauron Nowa Muzyka. Ba, uważam go za jednego z moich faworytów sezonu festiwalowego w Polsce. Dlaczego? Jedno słowo – balans. Między innymi tym właśnie kierowałem się przy wyborze pięciu (no może ciut więcej) artystów i artystek, których z chęcią zobaczyłbym w przyszłym roku w Katowicach.