Caspa o wytwórni Ghost Town i „System Failure”
Caspa opowiada o swojej wytwórni Ghost Town, jej muzycznej ekspansji i udowadnia EP-ką System Failure właściwość swojej maksymy "dubstep since dubstep".
Caspa – dubstep since dubstep
Metryczki DJ i producentów na SoundCloudzie wykorzystywane są w wszelaki sposób. Czasem przeczytanie informacji o danym muzyku zajmie nam kilka dobrych minut, czasem jest to zgrabny zlepek kilku konkretnych zdań, w niektórych przypadkach możemy liczyć tylko na linki do profili w social mediach danej osoby, a coraz częstszym zabiegiem jest tajemniczość i nieudzielanie na swój temat jakichkolwiek informacji.
Pochodzący z Londynu Caspa ograniczył swoje bio do trzech słów – „dubstep since dubstep” i chyba lepszego oraz kreatywniejszego podsumowania jego postaci wymyślić się nie dało.
W rytmie dubstep – Caspa
38-letni producent to jeden z prekursorów dubstepu, którego jest dumnym reprezentantem do dziś. Najprostszym i najbardziej przejrzystym przykładem tej tezy, jest album FabricLive.37 z 2007 roku, czyli tzw. dubstepowy game changer.
Caspa & Rusko – FabricLive.37
Wytwórnia Ghost Town
Pod koniec 2020 roku Caspa powołał do życia swoją własną wytwórnię Ghost Town, a jej oficjalny start przypieczętował EP’ką Let’s Get Weird.
Caspa przebija się przez mgłę bezprecedensowej dezinformacji i podziałów z największym od lat zestawem 140 BPM’owej prawdy. Jak zawsz w przypadku naszego nieustraszonego subowego żołnierza, muzyka wystrzeliwuje najmocniejsze strzały z samego dna okopów. – czytamy w opisie Let’s Get Weird EP.
W udzielonym wywiadzie dla portalu YourEDM, Caspa wyznaje, że poczuł potrzebę stworzenia własnej wytwórni po wydaniu mini-albumu w Bassrush i zakończonej sukcesem serii imprez syngowanych Ghost Town w Los Angeles i Chicago.
Ghost Town będzie jak na razie miejscem dla tylko i wyłącznie utworów Brytyjczyka, ale pod koniec kalendarzowego roku możemy spodziewać się kolejnego labelu jego autorstwa. Nowy twór będzie platformą dla innych utalentowanych muzyków, w którym w rolę A&R wcieli się sam Caspa.
System Failure EP jako powrót do wczesnego brzmienia dubstepu
Najnowszym materiałem 38-latka jest EP-ka zatytułowana System Failure, pełna eksperymentalnych dźwięków i okrutnie mocnych dropów. Jak sam zainteresowany wspomina, jego głównym celem było stworzenie czegoś, co będzie brzmiało potężnie zarówno na profesjonalnym systemie dźwiękowym, jak i na głośniku z telefonu lub słuchawkach.
Chciałem, żeby przekazało to prawdziwe kinowe doświadczenie z tym odartym, wczesnym dubstepowym brzmieniem… Wszystkie kawałki zostały napisane tak, by rozruszać parkiet i wywołać u ludzi „bass face”. Jest mnóstwo ludzi, którzy gadają bzdury i jak mówi tytuł mojego albumu z 2009 roku – Wszyscy mówią, nikt nie słucha.
Wykorzystując zaledwie cztery produkcje Caspa udowadnia, że brzmiący oldschoolowo dubstep jest wciąż materiałem eksportowym i jego nazwisko szybko nie zniknie z dubstepowej galerii sław.
System Failure EP jest dostępne na wszystkich streamingach, ale z SoundClouda zniknął singiel Cut That, dlatego polecamy skorzystać z usług innych platform, chociażby Spotify.