Tysiące osób pojawiło się w niedzielne popołudnie na ulicach Londynu, w celu wyrażenia sprzeciwu wobec braku wsparcia dla przemysłu muzycznego w czasie pandemii. Wszystko to pokłosie trwających restrykcji, uniemożliwiających klubom prawidłowe i obiecane prosperowanie. Przypomnijmy, że pierwotny plan odmrażania brytyjskiej gospodarki, zakładał zdjęcie z sektora klubowego obostrzeń 21 czerwca.