Muzyczna filozofia Johannesa Heila – WYWIAD!
Już za tydzień w poznańskim klubie IQ wystąpi Johannes Heil! W ekskluzywnym wywiadzie dla Muno.pl artysta dzieli się swoim ciekawym podejściem do wartościowania muzyki.
Johannes Heil to artysta, który na elektronicznej scenie muzycznej działa nieprzerwanie już od ponad 15 lat. Na swoim koncie ma wiele uznanych albumów, dziesiątki singli i remixów dla najbardziej wpływowych wytwórni.
W zeszłym roku podziwialiśmy ostatnią płytę Heila zatytułowaną „Loving”, na której artysta zaprezentował bardziej house’owe brzmienia. W ekskluzywnym wywiadzie dla Muno.pl pytamy Johannesa o postrzeganie obecnej sceny elektronicznej, kierunek muzyczny, który obrał na przyszłość oraz o panujące trendy.
WYWIAD: Johannes Heil
Już dawno Ciebie nie było w naszym kraju? Co pamiętasz ze swojej ostatniej wizyty w Polsce?
Pamiętam, że kiedy ostatni raz byłem w Polsce, to ktoś przez przypadek potknął się o kable i wyłączył cały mój sprzęt. Po ponownym uruchomieniu i skonfigurowaniu całości sprzętu, wyłączono nagle zasilanie i musieliśmy czekać kolejne 30 minut, abym mógł kontynuować swój występ. Mam nadzieję, że tym razem to się już nie powtórzy (śmiech).
Twój najnowszy album dla wytwórni Cocoon ukierunkowany jest bardziej w stronę muzyki house i tech house. Wcześniej znany byłeś z mocniejszych brzmień. To chwilowy eksperyment czy może zmiana na dłuższy okres ?
Wszystkie moje albumy różnią się od siebie, zawsze staram się w wnosić coś nowego i sprawiać, aby każda kolejna płyta była pewnego rodzaju przygodą. Powtarzalność jest po prostu nudna. Jeśli przyjrzeć się mojej 15-letniej twórczości, to od razu widać, że muzyka detroit techno i house zawsze mi gdzieś tam towarzyszyła. Oczywiście nigdy nie kładłem nacisku na te gatunki. Jedyna rzecz, która jest stała w życiu to zmienność. Odpowiadając na twoje pytanie nie jest to tymczasowa zmiana, a raczej następna stała zmiana. Wydaje mi się, że nie mogę i raczej staram się nie patrzeć w przeszłość. Jeśli spojrzymy na strumień wody, może nam się wydawać, że przez cały czas jest taki sami, a tak nie jest. To paradoks postrzegania, i to właśnie jest głównym celem mojej pracy.
Cały czas jesteś w trasie i grasz na imprezach na całym świecie już od ponad 15 lat. Jak postrzegasz scenę muzyki elektronicznej?
Jako człowiek cały czas ewoluuję, ponieważ jest to naturalna kolej rzeczy. Moje postrzeganie sceny zmienia się zatem cały czas.
Co myślisz o trendach w muzyce? Czy chciałbyś coś zmienić?
Nie mam nic przeciwko trendom w muzyce i tym czym jest nasycony rynek. Nie zwracam na to najmniejszej uwagi, a zarazem nie krytykuję tego. Jast tak wiele muzyki i upodobań, że wystarczy sięgnąć tylko głębiej i poszukać tego co nam odpowiada. Posiadanie własnej opinii opiera się głównie na naszych uczuciach, które nie koniecznie muszą być odwzajemniane przez innych. Niestety wielu ludzi nie ma własnego stylu i musi podążać za tak zwanym trendem, który często jest powiązany z muzyką house, minimal oraz techno. Ja nie muszę wybierać pomiędzy jakimiś gatunkami, bo kocham muzykę jako ogół.
W Poznaniu zagrasz na imprezie wraz z Damonem Wildem. Czego możemy się spodziewać po Twoim występie?
Życie nie byłoby w ogóle zaskakujące, gdybyśmy wiedzieli co nas czeka.
Rozmawiał: 'Sons’
