Tej jesieni w kinach zobaczysz 'polski Berlin Calling’

Film „DJ” promuje się jako pierwszy w kinie europejskim przedstawiający karierę DJ-a z perspektywy kobiety. Główną bohaterką jest Dj-ka Mini, której losy mają być inspirowane prawdziwymi wydarzeniami. 

DJ Mini, jest piękna i demoniczna, ambitna i przede wszystkim bardzo utalentowana muzycznie. Jest wykształcona artystycznie i zakochana w muzyce elektronicznej, ale niestety jej dramat polega na braku wiary w siebie. Kiedy marzenie staje się ambicją, przeradza się w przekleństwo. A kiedy izolacja prowadzi do wyścigu z własnym ego oddala od miłości do samego siebie – czytamy w zapowiedzi filmu.

Film, który „w niezwykle prawdziwy sposób przedstawia hermetyczne i bezwzględne środowisko DJ’ingu” to debiutancki obraz Alka Korta. W główną rolę wcieliła się Maja Hirsch, na ekranie zobaczymy także Daniela Olbrychskiego czy Roberta Gonerę. Ścieżką dźwiękową zajął się hiszpański producent Uner. „DJ” kręcono w Polsce, Wielkiej Brytanii oraz na Ibizie. Data premiery nie jest jeszcze znana (trwa etap postprodukcji), ale będziemy mieli szansę zobaczyć ten film już tej jesieni.