Mark De Clive-Lowe
Jazzowy pianista, muzyczny wizjoner, nowozelandczyk o orientalnych korzeniach nasiąknięty multikulturowymi wpływami Londynu. Wykształcenie odebrał w szkole muzycznej, gdzie grał na pianinie. Wiedzę wzbogacał podczas jazzowych warsztatów, a wykorzystuje ją w praktyce nagrywając z artystami na całym świecie.
Popularność przyniósł mu album „Tide’s Arising (2005), w którym wyniesione z klasycznej szkoły wykształcenie skonfrontował z umiejętnościami studyjnej produkcji i współpracą z muzykami. Do nagrania płyty Mark zaprosił wspaniałych gości, m.in. wokalistkę Bembe Segue, Abdula Shyllona, Pino Palladino (legendarny basista, m.in. z D’Angelo i The Who) i rapera Capitol A (The Roots/Jazzanova). W efekcie powstało prawdziwe dzieło na miarę naszych czasów.
„Nazywajcie to nu-jazz, nu-house, future-jazz, albo jak sobie chcecie, a ja pozostanę przy słowach znakomite i genialne” WAX MAGAZINE, UK
„Człowiek stojący za milionem świetnych utworów” GILLES PETERSON / BBC RADIO 1 / UK
Promocji pierwszego albumu „Six Degrees” towarzyszyły dwa światowe tournee, podczas których Mark z zespołem wystąpili m.in. na Detroit Electronic Music Festival, Amsterdam Drum Rhythm Festival, London Jazz Festival, a także w Europie, Azji i Australazji.
W 2001 roku Mark De Clive-Lowe wyprodukował remix klasycznego utworu Shirley Horn „Return To Paradise” na potrzeby składanki „Verve Remixed”, zaś w 2002 dużym sukcesem okazał się jego autorski numer „Relax…Unwind” (feat. Abdul Shyllon), który stał się undergroundowym hitem roku wśród tak renomowanych artystów jak Gilles Peterson, Jazzy Jeff, Masters At Work czy Jazzanova.
W 2003/4 Mark współpracował z takimi producentami jak Kenny Dope Gonzales (Masters At Work), Rima, Ig Culture, Bugz In The Attic i Restless Soul. Przez ostatnie cztery lata przyłożył ręki do około stu produkcji, współpracując z najciekawszymi producentami muzycznymi na całym świecie.