Złote Munoludy 2024 – oto laureaci

News

Zgodnie z tradycją ostatnich edycji plebiscytu Munoludy, zwieńczeniem całego wydarzenia jest ogłoszenie laureatów Złotych Munoludów - jedynych statuetek, które przyznajemy na podstawie subiektywnych decyzji podejmowanych w redakcyjnym gronie. W tym roku zdecydowaliśmy się uhonorować dwie postacie, a w zasadzie instytucje, bo choć jedna z nagród dotyczy konkretnej osoby, to można śmiało mówić o nim jako o człowieku-instytucji, nawet jeśli dziś musimy robić to w czasie przeszłym.

Tegoroczna edycja plebiscytu Munoludy powered by kicket.com dobiegła końca. Raz jeszcze dziękujemy za Wasze głosy oraz przypominamy listy laureatów zarówno w głosowaniu otwartym (głosy publiczności), jak i w zamkniętym (głosy jury). Przyszła pora na wisienkę na torcie. Dowiedzcie się, do kogo w tym roku trafiły statuetki Złotych Munoludów. Przypomnijmy, że do tej pory wśród zdobywców tej nagrody znaleźli się m.in. Jacek Sienkiewicz, Glasse, KAMP! czy Seb Skalski.

Złote Munoludy 2024 – Instytut

Historia Instytutu to historia polskiej sceny techno, nie tylko w zakresie tego, że grupa zajawkowiczów zaczęła popularyzować ten nurt na szerszą skalę niż ktokolwiek wcześniej. To historia budowania fundamentów, na których mogły powstawać inne projekty i które inspirowały ludzi z całego kraju. Iwona Korzybska, Joanna Wielkopolan i Gerhard Derksen rozpoczęli zupełnie nowy rozdział w opowieści o rodzimej kulturze klubowej. Rozdział ten, w przeciwieństwie do wielu wcześniejszych, pisany był zgoła inaczej – poważnymi, pewnymi siebie działaniami, w których pasja łączyła się z odwagą i rozmachem, którego wcześniej wielu zabrakło. W pewien sposób Instytut połączył Polskę ze światem – sprawił, że kraj, który do tej pory był omijany przez wielkie nazwiska, stał się dla nich czymś nowym i ekscytującym. Energia tutejszej publiczności, głód wrażeń oraz zaangażowanie osób zaczynających tworzyć w Polsce coś, co dziś nazywamy “środowiskiem”, zrobiły wrażenie na każdym, kto odpowiedział na zaproszenie Instytutu. Wiele rzeczy, w tym imprez, klubów, festiwali czy karier, nie wydarzyłoby się, gdyby nie to, co 25 lat temu zapoczątkowali wspomniani prekursorzy.

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Fot. facebook.com/technoinstytut/

Jednak życiorys Instytutu to również dowód tego, że sukcesu nie odnosi się z dnia na dzień i że potrzeba lat, by przekuć marzenia w rzeczywistość – w dodatku w rzeczywistość, dzięki której pasja wciąż może się rozwijać, pomimo, że tuż obok czeka na nas rutyna życia codziennego. Zanim wspomniane “środowisko”, rozwijające się dekadami, doszło do poziomu i pieniędzy, dzięki którym można zapewnić ludziom godziwe warunki pracy i – co najważniejsze – po prostu żyć z pracy w kulturze klubowej, tworzenie jej było snem na jawie grupki niepoprawnych marzycieli. Ich entuzjazm sprawił, że coraz więcej osób chciało śnić w podobny sposób. Tym samym Instytut “rósł”, a wraz z nim pojawiały się kolejne imprezy i projekty – na przestrzeni lat uniwersum rozszerzyło się o inne przedsięwzięcia mające na celu edukowanie publiczności i osób chcących wspólnie budować rodzimą scenę od tej profesjonalnej strony.

facebook.com/technoinstytut/

Dziś Instytut jest autonomicznym, niezwykle rozwiniętym bytem, którego szeroki zakres inicjatyw dotyka wielu obszarów muzyki elektronicznej i kultury klubowej. Jest też pomnikiem tego, co budowano latami, mając do dyspozycji głównie pasję, marzenia i ludzką energię. To z tych składowych udało się stworzyć coś, co jest dziś filarem polskiej sceny i bez czego trudno wyobrazić sobie jej dzisiejszy kształt.

facebook.com/technoinstytut/

W roku świętowania 25-lecia Instytutu, decyzją redakcji pragniemy wręczyć statuetkę Złotego Munoluda Iwonie Korzybskiej jako reprezentantce Instytutowej rodziny, jednej z jej matek i czołowej postaci polskiej sceny klubowej. Sto lat dla Instytutu!

facebook.com/technoinstytut/

Złote Munoludy 2024 – DJ Hazel

Złote Munoludy – DJ Hazel

Choć reprezentował tę część sceny, do której stylistycznie jest nam daleko, to należy oddać mu to, co jego. Bez względu na muzyczne preferencje, polska kultura klubowa straciła jedną z najbardziej znanych i zasłużonych postaci w swojej historii. Postaci, która od blisko 30 lat kształtowała jedną z jej odnóg i powinna robić to przez kolejne dekady… Niestety, opuściła nas zdecydowanie za wcześnie.

Fot. facebook.com/DjHazelFanPage/

To, że różnimy się gustem, nie czyni nikogo lepszym lub gorszym, nie powinno także marginalizować czyjegoś dorobku. A mówiąc o dorobku w przypadku Hazela, mamy do czynienia z jedną z najbardziej niesamowitych karier w kraju – karier, która przez prawie trzy dekady zgromadziła wokół postaci Michała tysiące fanów. Nic dziwnego – jego niezaprzeczalna charyzma, niewyczerpalne pokłady pozytywnej energii na scenie i wokół niej, a do tego pasja, której oddawał się w całości, co było dostrzegane i doceniane przez artystów i odbiorców z innych muzycznych bajek. Dodajmy do tego sukcesy w Mistrzostwach Polski i Europy DJów, a także gatunkową podróż – od house’u, w tym electro house’u i progressive house’u, przez trance, hard trance, hardstyle i techno, aż po brzmienia reprezentowane w ostatnich latach.

Hazel zarażał entuzjazmem – nawet jeśli tworzona czy grana przez niego muzyka wywoływała u niektórych grymas na twarzy, to jego postać, bijące z niej szczerość i serdeczność, potrafiły przełamać wszelkie różniące ludzi bariery.

Fot. facebook.com/DjHazelFanPage/

Wyróżnienie Hazela ma także jeszcze jedno ważne znaczenie. Pamięć o Michale musi być wieczna żywa, abyśmy jako ludzie nie zapomnieli o sobie nawzajem i o trawiących nas problemach – o tym, że pod płaszczem beztroskich uniesień, z jakimi kojarzy się kultura klubowa, mogą kryć się problemy, z którymi sami nie damy sobie rady.

Żyjemy w czasach, w których temat zdrowia psychicznego przestał być tematem tabu. Przestał nim być dlatego, że choroby psychiczne, na czele z depresją, są tak powszechne, że dziś uznawane są za choroby cywilizacyjne XXI wieku – według WHO, do 2030 roku to właśnie depresja będzie najpowszechniej występującą chorobą świata. Temat nie jest nam obcy, choć wydawać by się mogło, że kultura klubowa to przede wszystkim źródło hedonistycznych uciech i beztroska ucieczka od zmartwień codzienności. Niestety, wśród nas jest wiele osób cierpiących z powodów, których nie widać z perspektywy parkietu czy sceny. Osób świadomych, jak i nieświadomych swojej sytuacji. Dlatego tym bardziej powinniśmy być czujni i wrażliwi na drugiego człowieka, który pod uśmiechem założonym niczym maska podczas imprezy, skrywa problemy mogące zagrażać jego życiu i zdrowiu.

Fot. facebook.com/DjHazelFanPage/

Wobec straty DJ-a Hazela, apelujemy, by jeszcze bardziej troszczyć się o zdrowie psychiczne swoje i innych – rozmawiać, szukać pomocy i pomagać ją znaleźć. Przede wszystkim apelujemy o to, by nie bagatelizować problemów swoich i innych, bo choć w czasie wspólnej zabawy wszyscy zdajemy się zapominać o zmartwieniach, to dla wielu z nas są one nieodłączną częścią rzeczywistości, a muzyka nie zawsze jest wystarczającą ucieczką od nich. Wspomniana muzyka jest bezpieczną przestrzenią, w której zapominamy o problemach.

Muzyka potrafi mówić więcej o naszych emocjach niż my sami. Dlatego jeśli muzyka nas łączy, jest dla nas wspólnym źródłem radości i płaszczyzną dialogu, niech będzie też platformą, dzięki której łatwiej nam będzie rozmawiać o trudnych rzeczach, dotrzeć w głąb siebie i drugiego człowieka, a następnie przełamać strach i wstyd, by poprosić o potrzebną pomoc.

Fot. facebook.com/DjHazelFanPage/

Życzymy sobie, by w naszym środowisku rozmowy o zdrowiu psychicznym stały się tak powszechne, jak rozmowy o muzyce – rozmawiajmy o swoich emocjach, nie tylko tych pozytywnych, jakie wywołują w nas ulubione dźwięki.

Gdy czujecie, że muzyka zaczyna grać coraz ciszej, a do głosu dochodzą problemy, z którymi nie potraficie sobie poradzić, nie bójcie się szukać pomocy.

Nie jesteście sami na parkiecie i poza nim.

Jeśli potrzebujesz pomocy dla siebie lub kogoś bliskiego, skorzystaj z tych numerów:

Antydepresyjny Telefon Forum Przeciw Depresji
tel. 22 594 91 00 (czynny w każdą środę – czwartek od 17.00 do 19.00)

Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym
tel. 116 123 (poniedziałek-piątek od 14:00-22:00, połączenie bezpłatne)

Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży
tel. 116 111 (czynny 7 dni w tygodniu, 24h na dobę)

ITAKA – Antydepresyjny telefon zaufania
tel. 22 484 88 01 (czynny od poniedziałku do piątku od 15:00 do 20:00)

Statuetka Złotego Munoluda zostanie przekazana rodzine Michała.



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →