Wejście do angielskich klubów wyłącznie z paszportem covidowym. Rząd ogłasza nowe regulacje

UK z pomysłami na Covid dla branży muzycznej

Polski rząd wprowadził kolejne restrykcje, które uderzają m.in. w branżę muzyczną. W ogłoszonych niedawno postulatach, o których pisaliśmy na naszym portalu, minister Adam Niedzielski rozporządził zamknięcie klubów i dyskotek do odwołania. Szykuje się na kolejny cios względem wszystkich tworzących klubową scenę w Polsce. Kiedy wydawałoby się, że sytuacja branżowa staje na nogi, odradza się i zaczyna dobrze prosperować, w rezultacie znowu musi skonfrontować się ze ścianą.

Nieco inaczej wygląda sytuacja w Wielkiej Brytanii. Clubbing na wyspach to bardzo istotna gałąź w kontekście kulturowym i ekonomicznym. Skala ludzi pracujących i zarabiających z muzyki jest nieporównywalnie większa niż chociażby w Polsce. Warto przeczytać, w jaki sposób pandemia kosi żniwa wśród brytyjskich muzyków. Miliony funtów zostały już przeznaczone na ratowanie branży muzycznej i wygląda na to, że rząd robi wszystko, aby nie generować tak potężnych kosztów.

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

---

Bezpieczne i proste zakupy

Okazuje się, że paszporty covidowe zostaną wprowadzone do klubów nocnych i innych wydarzeń muzycznych w Anglii. Wszystko w ramach nowych przepisów Covid-19, które na dniach zostaną ogłoszone. W życie wchodzi tzw. „Plan B”, który prawdopodobnie ograniczy rosnące przypadki osób zakażonych, wynikające z pojawienia się wariantu Omicron.

Paszport covidowy przepustką do klubu

Wejście do klubu ma być uzależnione od posiadanego przez nas paszportu covidowego. Podobna sytuacja obowiązuje od jakiegoś czasu w Szkocji. W październiku zauważono tam jednak niszczycielski wpływ takiej polityki na sektor życia nocnego. W rezultacie odnotowano przerażający spadek frekwencji w miejscach z muzyką na żywo w granicach 45-60%.

Rząd brytyjski póki co nie zamierza zamykać klubów i generować kolejnych strat względem właścicieli, artystów i wszystkich ludzi zarabiających z muzyki. Wejście do klubu za okazaniem paszportu covidowego wydaje się być dobrym rozwiązaniem, które zapewni bezpieczeństwo na miejscu. Pytanie brzmi – kto, w jaki sposób i za pomocą jakich narzędzi będzie taki nadzór przeprowadzać. Kto będzie weryfikował tych, którzy takie kontrole przeprowadzają? Do tej pory mamy więcej pytań niż odpowiedzi. W przeciwieństwie do Polski, Wielka Brytania szuka alternatywnych rozwiązań względem kolejnego zamrożenia branży muzycznej.