Tańcząc między drzewami – Radio Slave dołącza do Las Festivalu
Umiejscowiony w środku lasu, z bajeczną scenografią, doskonałym soundsystemem oraz jakościową muzyką elektroniczną. Las Festival to jeden z corocznych open-airowych „must-see”.
Każdy zainteresowany spędzeniem czasu na letnim festiwalu w Polsce, gdzie najważniejszy jest kontakt z naturą na pewno trafił na wyjątkowy pod tym względem LAS Festival.
Cztery sceny muzyczne mają zadowolić fanów różnych odłamów elektroniki. Mix gatunkowy to domena na Lesie, która w tamtejszych okolicznościach doskonale spaja wydawałoby się różne obozy muzyczne. Spodziewajmy się koktajlu złożonego z techno, house, psytrance, muzyki orientalnej oraz basowej.
Ciekawostką jest, iż LAS w tym roku ze współpracy z berlińską organizacją stawia mocny nacisk na undergroundowe brzmienie z tego rejonu. Wśród ogłoszonych artystów pojawiają się postacie związane z tamtejszą sceną – co ciekawe, to także postacie, która grają w Niemczech na festiwalach filozofią przypominającą LAS – od Garbicz do Fusion.
W Paczynie na scenie Sun Stage zagrają m.in. Martha van Straaten, jedna z rezydentek Kater Blau, Skinnerbox w wersji live oraz czarodziej od analogowego brzmienia Asphalt Pirates. Niedawno do stawki dołączył Radio Slave, jak obiecują organizatorzy to jeszcze nie koniec niespodzianek.
Równie ważnym obok muzyki pierwiastkiem definiującym LAS jest obecna tam scenografia. W tym roku organizatorzy zapowiadają post apokaliptyczny klimat przypominający ten z MAD MAX, zaplanowany jest także rozmach w kwestii wyświetlanych mappingów.
LAS znany z muzycznego maratonu jaki funduje swoim uczestnikom, w tym roku wyszedł naprzeciw tym, którzy nie są fanami klimatu pola namiotowego – w porozumieniu z pobliskimi agroturystykami oraz hotelami będziemy mogli w cieplarnianych warunkach złapać drugi oddech. Więcej informacji wkrótce!