SoundCloud – nowy model rozliczeń może wywrócić branżę streamingową do góry nogami

News
System rozliczeń SoundCloud zdobywa sobie przychylność rynku

To naprawdę duża rzecz. SoundCloud, jako pierwszy serwis streamingowy, będzie płacił artystom na podstawie ich faktycznej ilości słuchaczy.

SoundCloud wyciąga rękę do artystów

Muzycy na platformach streamingowych zarabiają grosze. Dlatego też od jakiegoś czasu artyści z całego świata oficjalnie domagają się od Spotify, Tidala i innych gigantów streamingowych bardziej uczciwego rozliczania się z tantiem. Żeby zobrazować skale problemu, wystarczy podać liczby: Spotify płaci zespołowi za jedno odtworzenie utworu 0.004 centa amerykańskiego, YouTube – 0.00069 centa za wyświetlenie. Inne serwisy streamingowe nie są wcale lepsze – Apple Music płaci 0.007 a Tidal 0.012 centa. Wychodzi na to, że za milion odsłon jednego utworu, zespół lub pojedynczy twórca otrzymuje od Spotify jakieś…4 tysiące dolarów. Sytuacji nie polepsza fakt, że według badań przeprowadzonych przez firmę analityczną Alpha Data, 90% muzyki odtwarzanej na Spotify pochodzi od zaledwie 1% artystów, dzięki czemu to praktycznie tylko ta wąska „elita” zarabia jakiekolwiek sensowne pieniądze na streamingach.

W momencie kiedy CEO Spotify, miliarder Daniel Ek, radzi artystom, żeby nagrywali po prostu więcej i wydawali po kilka płyt rocznie, inny serwis muzyczny – SoundCloud wyciąga rękę do twórców i chce im realnie pomóc. Szczególnie tym „najmniejszym” i najbardziej niezależnym. Mowa o tzw. ”tantiemach generowanych przez fanów” (fan-powered royalties), które oznaczają nie mniej i nie więcej, tylko to, że opłata abonamentowa lub przychody z reklam subskrybenta zostaną uczciwie i proporcjonalnie podzielone między twórcami, którzy faktycznie są słuchani, zamiast trafiać do jednej dużej puli, skąd pieniądze są następnie dzielone między najpopularniejszymi artystami.

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez SoundCloud (@soundcloud)

SoundCloud będzie płacić więcej

To prawdziwy game changer i wsłuchanie się w potrzeby muzyków, którzy w czasie pandemii nie mogą praktycznie zarabiać. Na zmianie zyskają przede wszystkim niezależni artyści, czyli ci najbardziej potrzebujący wsparcia. Do tej pory było tak, że np. Spotify obliczał, ile strumieni miało miejsce w danym kraju, a następnie określał, jaka część owych strumieni kierowała bezpośrednio do konkretnego twórcy. Efekt? Mniejsi artyści, bez odpowiednich zasięgów zarabiali najmniej, dlatego, że reprezentowali zdecydowanie mniejszą część całościowych strumieni. Model proponowany przez SoundCloud zupełnie odwraca tę sytuację.

Wielu ludzi z branży chciało tego od lat. Jesteśmy podekscytowani, że to właśnie my wprowadzamy na rynek model, który pozwoli jeszcze lepiej wspierać niezależnych artystów. SoundCloud ma wyjątkową pozycję, by zaoferować ten nowy, transformacyjny system ze względu na potężne połączenie między artystami i fanami, które ma miejsce na naszej platformie – powiedział Michael Weissman, Chief Executive Officer, SoundCloud.

Jak nowy model funkcjonowania SoundCloud przełoży się dokładnie na zarobki muzyków? Na to pytanie odpowiada jeden z nich – Vincent. W oparciu o stare zasady rozliczeniowe zarobiłby 120 dolarów miesięcznie, ale dzięki „tantiemom od fanów” do jego rąk trafiłoby aż 600 dolarów. Różnica jest więc znacząca. SoundCloud informuje, że pierwsze wypłaty oparte o nowy model rozliczeniowy artyści  mają otrzymać po 30 kwietnia obecnego roku.

soundcloud zmienia refuły gry

Jak inne platformy zareagują na działania SoundCloud?

Na razie SoundCloud nie podpisał jeszcze kontraktów z największymi labelami, takimi jak np. Sony, Universal czy Warner i nie wiadomo jeszcze, czy w ogóle to się stanie. Czas pokaże także, czy inne platformy streamingowe będą chciały podążać szlakiem wytoczonym przez SoundCloud, czy jednak będą chciały funkcjonować na dotychczasowych zasadach, dzięki którym zarabiają po prostu więcej pieniędzy.

Pewna odpowiedzialność spoczywa także na nas samych, słuchaczach. Musimy być coraz bardziej świadomi tego, że korzystając z usług Spotify czy Tidal wspieramy niesprawiedliwy i szkodliwy system, w którym nasi ulubieni artyści znajdują się zawsze na przegranej pozycji. Jeżeli chcemy, aby muzycy zarabiali godnie i nie byli wykorzystywani przez wielkie koncerny, to powinniśmy dać szansę SoundCloud i wesprzeć go w próbach zmiany reguł gry na rynku platform streamingowych.

soundcloud zmienia reguły gry



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →