Selekcja. Kamilescu dla Muno.pl: „Zaskakuję publikę, czując ich zaufanie”

Nieczęsto w naszych selektorskich progach gościmy DJ-ów zafascynowanych brzmieniem rzadko spotykanym w polskich klubach, robiącym furorę na całym świecie. Kamilescu jest jednym z ambasadorów rominimalu, dzięki któremu małymi kroczkami powiększa się u nas świadomość, jak rewelacyjna jest to muzyka. Witamy na pokładzie.
Kamilescu – puls, ciepło, atmosfera
Kamilescu (Kamil Kubik) to postać mocno związaną z warszawską sceną klubową. Przygodę z muzyką elektroniczną rozpoczął w liceum, gdzie podrzucone zostały mu płyty takich artystów jak Ital Tek i Aphex Twin. Olbrzymi wpływ swojego czasu zrobił na nim prekursorski, szkocki duet muzyki eksperymentalnej.
Największe wrażenie na początku mojej wkrętki z elektroniką? Bez zająknięcia Boards of Canada. Mistrzowie eterycznego brzmienia. Rezonuje to bardzo z moim gustem do dziś. Mogę śmiało powiedzieć, że wszystko, co gram i wszystko, czego najbardziej lubię słuchać, ma w sobie jakiś pierwiastek Boards of Canada.

Kamilescu jest jednym z tych pasjonackich DJ-ów, którzy zanim rozpoczęli granie, skupiali się na kolekcji płyt winylowych. Poza słuchaniem muzyki hobbystycznie zajmuje się wytwarzaniem i naprawą sprzętu DJ-skiego/Hi-FI. Jak mało komu, Kamilescu zależy na promocji muzyki wciąż u nas niszowej. Rominimal/deep/microhouse – tutaj czuje się najlepiej. Sukcesywnie zaszczepia rumuńską tkankę klubową wśród polskiej publiczności.
Podczas grania najważniejsze jest dla mnie połączenie z publiką, przepływ energii, poczucie, że ludzie mi ufają. Czując zaufanie i cierpliwość publiki, mogę skręcać w bardziej nieoczywiste rejony, zaskakując ich i siebie. Nie zawsze udaje się to osiągnąć, bardzo łatwo to zepsuć. Uczę się tego cały czas.
Kamilescu – marzenie o wielkim soundsystemie
Zamieszczona na samym dole, prawdopodobnie największa playlista utworzona przez zaproszonego przez nas gościa, uwarunkowana jest małą prośbą od Kamilescu.
Moja gorąca prośba o zachęcenie czytelników do założenia słuchawek lub słuchania tego na troszkę większych głośniczkach niż laptopowe, bo tę muzykę prowadzi bas.
Kamilescu doskonale zdaje sobie sprawę, jak kluczowe przy muzyce, z którą za chwilę się zetkniecie, jest nagłośnienie. Jednym z większych marzeń Kamila jest w końcu zagranie seta na potężnym soundsystemie, który będzie w stanie przekazać 100% treści zawartej w jego ulubionej muzyce. A ta jest tematem absolutnie koneserskim. Sprawdźcie sami.
SOJUZpodcast #15: Kamilescu
Ostatni utwór/album, który kupiłeś
Podzielę się dwoma, bo jeden z nich to mega świeżynka, a drugi to wykop z przeszłości.
Gogan – AVM
To ten nowy. Co mogę powiedzieć – Gogan to mega świadomy polski producent mający niesamowitą wyobraźnię i wyczucie. To taneczna muzyka klubowa, lecz przepełniona kontemplacyjną atmosferą – bardzo introwertyczny stuff. Potrafi też zrobić czysty bangier, ale mi oczywiście bardziej leżą te przymulone nutki. Kupujcie polskie minimal płyty.
Crowdpleaser – Together We’re Strong
A ten jest z 2011. Ostatnio dużo szperam w starym minimalu / tech housie i jest sporo numerów, które przetrwały próbę czasu i wciąż brzmią aktualnie.
Pierwszy utwór/album, który kupiłeś
Nie pamiętam, co było pierwsze, ale jakoś równolegle Nirvana, soundtrack ze Shreka i Koniec Żartów Łony. Dziś wracam tylko do Łony.
Utwór, który nigdy nie opuszcza Twojej torby z płytami/pendrive’a
Christopher Ledger – Mpc Sketch 02
Wieczny szacun dla Christophera Ledgera – genialny producent i DJ. Widziałem, jak normalnie tańczy z ludźmi na festiwalu – swój chłop. Chciałbym, żeby przyjechał do Polski.
Ulubiony utwór grany do znudzenia na początku kariery
Roustam – Valparaiso
Do dziś grany, mega, mega skradacz z mruczącym basem.
Utwór, który jest w stanie poderwać najbardziej oporny tłum
Duck Sauce – Barbra Streisand
Tak sobie to wyobrażam, analizując rzeczywistość.
Ulubiony utwór, który grasz w ciągu ostatnich 2-3 miesięcy
Bauch – Trapped In The Circuit
Dość stara płyta, znowu ją znalazłem i znowu ją gram cały czas. Microhouse na pełnej, wszystko się tam wierci. Full abstrakcja.
Utwór ulubionego producenta
Silat Beksi & Daniel Broesecke – Coffee For Two
Nie mam ulubionego producenta, ale Silat Beksi z pewnością jest geniuszem.
Ulubiony utwór na otwarcie setu
Denis Kaznacheev – Utricularia
Powolutku…
Ulubiony utwór na zamknięcie setu
Mighty Fish – Culture Bug (Fish Go Deep Mix)
Nie znalazłem tego sam, ukradłem ulubionemu DJ-owi – pozdro Raresh.
Utwór na powrót z imprezy nad ranem
Morza szum, ptaków śpiew.
Utwór celebrujący poranek bez kaca
Taio Cruz – Hangover
Słuchane ironicznie.
Trzy utwory, które definiują moją selekcję
Colorhadoo – J Strawberry (Cristi Cons Remix)
Mistrz remiksuje mistrza. Perfekcyjnie wyrzeźbiony dół. Mega dyskretny, punktowy bicior. No i cały kawałek to po prostu podróż. Rominimal.
Midge Thompson – Chips
To trochę inny biegun mojej selekcji – bardziej surowa perkusja z maszynek, nasycony sound.
Sedee – Gravedigger
W takie zakątki lubię skręcać, jak poczuję więź z ludźmi na parkiecie i wiem, że mogę im pokazać śmieszne rzeczy, bo jest zabawa i lecimyyy.
Album, który lubisz, a który nie ma nic wspólnego z tym, co grasz lub tworzysz
Ron Jarzombek – Snuff
Na zupełnie innym biegunie jest np. twórczość Rona Jarzombka. Techniczny metal. Gitarowa masturbacja tak w sumie, ale harmonie, których używa, są co najmniej ciekawe.
Playlista. Kamilescu dla Muno.pl
Sprawdź także
Selekcja: Schrill dla Muno.pl. „Jestem dumny, że rozwijam niszową scenę w naszym kraju”

Muno TeleGram: Gogan

Selekcja: KOREA. Taneczny ładunek wybuchowy

Sprawdź także

Selekcja: Schrill dla Muno.pl. „Jestem dumny, że rozwijam niszową scenę w naszym kraju”

Muno TeleGram: Gogan
