Selekcja: Alegria

News

Sprawdzamy przedweekendową selekcję najciekawszych polskich didżejów. Posłuchaj co polecają! W tym tygodniu połamane perełki od Alegrii.

Czego właśnie słuchasz?
Poza setami DJskimi i odsłuchami przed zakupami w sklepach internetowych przy okazji wzbogacania mojej selekty? Ostatnio pasjami katuję set Technicoloura (z Technimatic), złożony w całości z utworów Gila Scotta-Herona. Z albumów zachwyciło mnie najnowsze Radiohead; przypomniałem sobie warpowy klasyk – The Other People Place (ale nie było mnie stać na kupno repressu na wosku, gdy pojawiło się w Vinylgate – Feelaz, pamiętaj o mnie pliz!); no i nowe LP Thundercata, którego nie mogłem zobaczyć na koncercie w Warszawie, bo grałem tej nocy w LABie z Machinedrumem (hasztag: FirstWorldDJProblems).
Gdzie grasz w ten weekend?
Organizujemy w LABie 76. edycję naszego cyklu DrumObsession, na którym po raz pierwszy w Polsce wystąpi Kimyan Law. Powiem tak: jestem wybrednym gnojem i ciężko mnie w DNB czymkolwiek obecnie zaskoczyć i/lub zaimponować, a ten młodziak zrobił jedno i drugie! W dodatku ten gig będzie dla mnie wyjątkowy, bo udało mi się do b2b namówić jednego z najbardziej inspirujących mnie i ekscytujących polskich artystów oscylujących wokół DNB. Zatem przed Kimyanem mięciutki, głęboki autonomiczny warmup sponsorują literki: H, V oraz A jak Hatti Vatti b2b Alegria!
5 utworów, które zawsze masz ze sobą na imprezie?
Ciężko wyróżnić mi tylko pięć z mojego USB czy kejsa z CDkami, bo staram się każdego seta zagrać w innym klimacie, nie powtarzać tjunów i albo dostosować się do vibe’u, jakiego oczekuje ode mnie organizator, który mnie bookuje, albo edukować parkiet jak najszerszym doborem styli. Spróbujmy jednak podjąć się tej misji:
Jeden z moich ulubionych współczesnych Metalheadzów od Mako, DLRa, Villema i Ant TC1a. Wokalny sampel w breakdownie to moje credo.
Jeśli chodzi o „new music”, to tryumfy świeci „half-tempo” od Ivy Lab, ale z nich trzech to Stray najbardziej mnie rozwalił i uwielbiam zrzucać na parkiet tę bombę.
Skoro jesteśmy na zrzucaniu bomb, to jednym z moich ulubionych ciężarów i rollerów ostatnimi czasy jest ten prawilniacki collab wagi ciężkiej: Total Science vs Digital & Spirit! Sztywna penerka.
W swoim podsumowaniu 2015 wyróżniłem „Final Approach” Marka Systema jako mój ulubiony LP tamtego roku i to się nie zmieniło. W dodatku ten utwór nadal zachwyca mnie tak samo, jak gdy Mark zagrał go na DO po raz pierwszy. Coś niesamowitego <3
Tajemnicą poliszynela jest, że obecnie najbliższy mojemu sercu jest w DNB klimat Autonomic i eksperymentatorska mentalność, która się z nim wiąże. Gdybym z pistoletem przy głowie miał wymienić mój ukochany numer w całym tym gatunku, to byłby właśnie „Translucent”. Wzrusza, ale jednocześnie daje nadzieję (a nawet swego rodzaju euforię) i pobudza wyobraźnię. Arcydzieło.


Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →