„Jedyne czym się kieruje to nieprzewidywalność” – Rommek dla Muno.pl

News

Tydzień temu Rommek, reprezentant Blueprint Records i Urbanum, występował na imprezie we wrocławskim Das Lokalu, a my mieliśmy szansę zadać mu kilka pytań.

Rommka niektórzy mogą uznać za młodego wilka podbijającego scenę techno, choć tak naprawdę wypłynął szerzej już kilka lat temu. Swoimi produkcjami dobił się do wrót „muzycznych niebios”, regularnie wydając w jednej z najlepszych techno oficyn na świecie – Blueprint.

Jeśli czyimiś produkcjami zainteresowany jest sam James Ruskin, no to lepiej się chyba nie da. Rommka poznaliśmy na zeszłorocznej edycji Up To Date w Białymstoku, gdzie zagrał doskonale przyjętego seta. Artysta trząsł murami także takich miejsc jak Printworks, Tresor czy Corsica Studios – i według ludzi z branży to dopiero początek wielkiej kariery Anglika.

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

 

Rommek (Blueprint / Urbanum) – WYWIAD

Kiedy pierwszy raz natrafiłeś na muzykę techno i czy pamiętasz moment, w którym postanowiłeś sam ją tworzyć?
Ciężko mi  tak naprawdę określić dokładny moment kiedy wpadłem w techno. Interesowałem się wieloma odmianami muzyki elektronicznej zanim uzyskałem wiek, w którym mogłem swobodnie wchodzić do klubów. Dodatkowo dorastałem w miejscu, w którym nie było zbyt dużo miejsc z muzyką, której słuchałem na co dzień. Na początku był to IDM, dubstep oraz połamane rytmy, z czasem w końcu odkryłem techno. Momentem w którym zdałem sobie sprawę, że chce zbadać temat szerzej był na pewno wypad na Bloc i tamtejszy performance Plastikmana.

Opowiedz nieco o współpracy z labelem Blueprint – wydałeś tam dwie świetne Epki. Jak do tego doszło?

To zabawne, bo w dalszym ciągu nie mogę w to uwierzyć. Nie wydawałem wcześniej za dużo muzyki, nie znałem Jamesa osobiście. Sporym zaskoczeniem był fakt, że bardzo mu się spodobały moje nagrania. Od tego czasu mam świetną relacje z labelem, z którym aktywnie współpracuje. James w pełni wspiera moją kreatywność i zachęca do dalszego eksperymentowania.

Wydawanie muzyki u takiej legendy jak James Ruskin to marzenie każdego producenta. Domyślam się, że James znajduje się bardzo wysoko na liście Twoich inspiracji…

Naturalnie, mam wielki szacunek do niego. Jest wielką inspiracją zarówno dla mnie jak i całej sceny. Zdecydowanie jest postacią, która popycha tą muzykę do przodu. Wielka osobowość.

Poza świetnymi produkcjami wyróżniasz się także niebanalnymi setami. Masz jakiś klucz, którym posługujesz się przy ich tworzeniu? Mógłbyś wymienić labele/artystów po których sięgasz najchętniej?

Nie mam sztywnych zasad, jedyne czym się kieruje to nieprzewidywalność, gram muzykę różnych artystów często próbując przekraczać granice gatunku. Interesuje się muzykami i labelami, których muzyka jest przygodą. Dla przykładu – nowy label Talkera Standards & Practices, Horo recordings z artystami typu Sam KDC, Kareems Zhark recordings, 47 – często gram też moich ulubionych producentów z UK czyli Surgeon czy Regis.

Mieszkasz na stałe w Londynie, mógłbyś polecić jakieś nieoczywiste miejsca/kluby komuś, kto wybiera się tam po raz pierwszy?

Mniej oczywiste miejsca to na pewno Electrowerkz, New River Studios, Five Miles, Yard theatre oraz The Waiting Room. Totalny przekrój gatunkowy z doskonałą jakością. Na pewno spotkasz tam świetny vibe oraz ciekawych ludzi.

Odwiedziłeś nasz kraj już kilkakrotnie. Jakie masz stąd najlepsze wspomnienie?

Mój pierwszy występ w Polsce miał miejsce w Białymstoku na Up to Date festival – ten gig zapamiętam do końca życia. Lokalizacja i atmosfera to był prawdziwy unikat, dodatkowo mogłem spędzić kilka dni w Polsce z moimi  dobrymi znajomymi. Każde doświadczenie z Polską jest wartościowe, wszystkie miejsca które zobaczyłem miały doskonałą atmosferę.


Jak wyglądają u Ciebie plany wydawnicze na najbliższy okres?

Wiele rzeczy wydarzy się w 2018, których szczerze nie mogę się doczekać. Kilka remiksów i produkcji, jednak najbardziej jaram się dalszą współpracą z Blueprint. Nie mogę zdradzić teraz zbyt wiele, ale sprawy będą trzy razy grubsze, mocniejsze, i z doskonałymi remixami.

Rozmawiał: Paweł Chałupa



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →