Reprezentant Anglii chce zostać DJ-em

Jack Grealish – w głowie piłka, w sercu Ibiza (lub na odwrót)

Niedawna wypowiedź Grealisha nie jest szczególnie zaskakująca. W ubiegłym roku piłkarz podczas wywiadu w centrum treningowym reprezentacji Anglii w St George’s Park zapytany o to, co by robił, gdyby nie został piłkarzem i nie podzielił losu ojca, który jest tynkarzem, odpowiedział:

Nie mógłbym być tynkarzem. Byłbym promotorem klubu na Teneryfie albo Ibizie. Przyciągnąłbym wszystkich do klubu

– oznajmił.

Podczas wywiadu samochodowego z telewizją BT Sport piłkarz odpowiadał ze sporym dystansem. Kiedy przyznał, że uczy się miksować pod aliasem DJ Grealo, został zapytany, czy dobrze mu to wychodzi.

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

---

Bezpieczne i proste zakupy

Jestem okropny, ale wszystko wymaga czasu

– odpowiedział.

Zajęcia i hobby poza grą w piłkę są dla napastnika Manchesteru City bardzo istotne.

Próbuję też nauczyć się hiszpańskiego. Chcę coś umieć poza futbolem, mieć hobby i takie tam

– podsumował.

„I’m actually trying to learn to DJ at the moment.” 🎧

„DJ Grealo!” 🤣

From musical aspirations to World Cup dreams, and playing alongside Erling Haaland…

🎥 This is Around the Block with @JoshDenzel and @JackGrealish! 🚘 pic.twitter.com/4l3RieYDho

— Football on BT Sport (@btsportfootball) October 5, 2022

Koniecznie sprawdź: Polski olimpijczyk, który produkował drum’n’bassy – niezwykła historia Artura Wasia

Podobnie jak nasi reprezentanci – Robert Lewandowski oraz Arkadiusz Milik – angielski napastnik po zakończeniu ostatniego sezonu wypoczywał na Ibizie. Po zdobyciu mistrzostwa Premier League przez jego drużynę Manchester City kolega piłkarza, DJ Russke, wrzucił na swojego Instagrama zdjęcia z prywatnego odrzutowca w jego towarzystwie.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez DJ RUSSKE (@djrusske)