Święty Bass w Tamie ze sowim cyklem i gwiazdą UK Garage

Znana głównie z goszczenia techno wyjadaczy Tama zmienia się niczym Pory Roku Vivaldiego. Mowa nie tylko o częstotliwości robienia wydarzeń, ale i repertuarze. Szeroki niczym schody poznańskiego klubu prowadzące na główną salę. Elastyczny, otwarty na inną muzę. W niektórych kręgach totalnie pomijana, jakby w ogóle jej nie było. Na szczęście i sukcesywnie ten stan rzeczy zmieniają projekty takie jak Święty Bass. Dzięki nim o przyszłość UK Garage, bassline czy grime w Polsce nie trzeba się martwić.

Podobno bulgocze błoto, że jesteśmy świadkami roszad w muzycznej świadomości na tle basowego plugastwa. Dodatkowo mowa o fachowym łomocie i najwyższym poziomie rejwerskiej czopy. Do końca nie wiadomo, o co chodzi, ale skoro w takich słowach o swojej czwartej imprezie z serii REAL RAVERS piszą Phunk’ill i Miły ATZ, na horyzoncie czeka kolejny przegruby booking w ich wykonaniu. Mowa w końcu o Świętym Bassie, duecie regularnie dostarczającym high energy kicka za sprawą popularyzacji brzmień z Wysp Brytyjskich na lokalnym podwórku.

Tama, MPH, Święty Bass, REAL RAVERS — Fot. Święty Bass

Ukłon dla mistrza

Słowo „półśrodek” w słowniku ŚB występuje z częstotliwością nieudanych imprez z ich udziałem. Czyli w ogóle. Nasi zwycięzcy plebiscytu Munoludy 2021 w kategorii DJ/DJka/Live Act Roku Bass Polska 2021 od lat inspirują się UK soundem w brzmieniu beatów i stylu nawijki. Z należytą dokładnością dbają o silną pozycję UK Garage, bassline, drum & bass, jungle, grime na polskich parkietach, przywracając im blask i zainteresowanie. Ażeby ich wydźwięk był jeszcze bardziej nośny, trzeba wspomóc się prawdziwym wyjadaczem. Niekoniecznie starym kotem. To czas młodych, obecnie najjaśniej świecących gwiazd prezentujących najświeższe wydanie brytyjskich połamanych odmian elektroniki.

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Zobacz także

Po sukcesie pierwszych edycji na Ulicy Elektryków i warszawskiej Pradze Centrum przyszedł czas na Poznań i Tamę, która w sezonie letnim otwiera się tylko na specjalne wydarzenia. Piątkowe będzie jednym z nich. Przede wszystkim za sprawą headlinera. Nadchodzący czwarty epizod cyklu REAL RAVERS będzie ukłonem dla eksperta gatunku UK Garage o ksywie MPH.

Pochodzący z Canterbury artysta zaczynał jako lokalny dyskdżokej przygrywający głównie na domówkach. Jego początkowymi inspiracjami były sety DJ EZ z Boiler Room sprzed dziewięciu i ośmiu laty. Kariera Brytyjczyka nabrała rozpędu wraz z podjęciem decyzji o produkcji własnego soundu. Za jego sprawą MPH szybko znalazł uznanie wśród wiodących wytwórni, jak Nuvolve, Kiwi Rekords, Southpoint czy Night Bass. Z kolei do Skreama, Chrisa Lorenzo czy Disclosure należały jedne z pierwszych feedbacków. Wiatr w żagle od początku poskutkował międzynarodową sławą czy hucznymi imprezami z jego udziałem.

MPH w Tamie. Łap wloty

Impreza Święty Bass feat. MHP (UK) | REAL RAVERS także z udziałem WAVY (DJ War & DJ Crow) oraz DJ OG już 22 lipca. W sprzedaży zostały jedynie wejściówki z drugiej puli. Ich cena – 35 zł. Dostępne na stronie Biletomat.pl. Niechaj wybrzmi dobry bass. Lecimy legendarnie!