Prosumer – Panorama Bar 03

Panorama Bar to wyjątkowe miejsce. Będące częścią tak wielkiego klubu jakim jest Berghain, odciska w tej industrialnej zabudowie nie tylko architektoniczny, ale i muzyczny kontrast. Magię tej przestrzeni tworzą nie tylko ściany, ale również rezydujący w nim DJ-e. Do jednego z nich zalicza się pochodzący z Saarbruecken, Achim Brandenburg. Artysta występujący pod pseudonimem Prosumer, uważany jest za eksperta w klasycznych brzmieniach Chicago house.

Po Cassy i Tamie Suumo, to właśnie jego osobie powierzono skonstruowanie trzeciej odsłony miksu Panorama Bar.  Spoglądając na tracklistę, nie trudno oprzeć się nostalgicznej reakcji. Prosumer postanowił bowiem zabrać słuchacza w podróż w odległą przeszłość – ku korzeniom muzyki house. Zabieg bardzo odważny i zasługujący na głęboki pokłon, gdyż obecnie nawet na palcach jednej ręki nie wymieni się dostępnych na rynku kompilacji utrzymanych w tym klimacie. Artysta nie ukrywa, że klasyczne chicagowskie brzmienie jest szczególnie bliskie jego sercu. Większość z osiemnastu utworów, które znajdziemy na Panorama Bar, pochodzi z połowy lat dziewięćdziesiątych.

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

---

Bezpieczne i proste zakupy

Oprócz takich klasyków, jak „Twin Cities” Theo Parrisha, „The House Of God” Romanthony’ego, „Music Take Me Up” projektu Force Inc, czy też „Current” Morgan Geista, na miksie usłyszymy kilka innych perełek, niekoniecznie o house’owym zabarwieniu. Wystarczy, że wspomnę o „Let’s Swing It”, za którym stoi nie kto inny jak Jeff Mills (Servo Unique), oraz o i – „L.T.B.C.Y.B.” – utworu pochodzącego z katalogu naszego rodzimego labelu Recognition.

Takich czysto technicznych momentów na płycie jest jednak niewiele, ale jak już są, to występują jako parkietowe pociski dużego kalibru. Soundso, Soundstore czy T.S.O.S to projekty, o których nie wiemy zupełnie nic. Sam Prosumer nie kwapi się do wymienienia jakichkolwiek nazwisk i milczy jak grób. Spoglądając na techniczną stronę miksu trudno jest się dopatrzyć jakichkolwiek błędów. Utwory pasują do siebie idealnie, a z głośników wydobywa się niesamowita energia i kipiący groove, który nie pozwala posadzić tyłka na fotelu.

Panorama Bar po raz kolejny potwierdza swoją niepodważalną jakość plasując instytucję Berghain na absolutnym światowym topie. Mając pod swoimi skrzydłami takiego artystę, jak Prosumer, z pewnością utrzyma się na nim bardzo długo.

Tekst: Wojtek Paczkowski