Projekt Kevina Saundersona, Inner City powraca po 30 latach
Inner City to kultowy projekt z Detroit, jaki powstał w 1987 roku - pierwszej fazie kształtowania się kultury house i techno na świecie. Tworzyli go: Kevin Saunderson i wokalistka Paris Grey. Grupa dorobiła się trzech albumów studyjnych i trzech z remiksami oraz kilku ponadczasowych klasyków poczynając od Big Fun i Good Life aż po Pennies From Heaven i Hallelujah, które pojawiały się na setkach składanek na całym świecie.
Kopalnia klubowych evergreenów
Mało który taneczny projekt lub DJ dorobił się tylu klasycznych utworów, które wciąż są grane w klubach, pojawiają na niezliczonych kompilacjach i w re-editach. Inner City z pewnością do nich należy!
Inner City – Good Life
Inner City ukształtowało własne – bardzo charakterystyczne brzmienie będące fuzją Detroit techno i chicagowskiego house’u, a teksty piosenek oscylowały wokół tematów takich jak taniec, zabawa, ale i budowanie jedności, pokoju na świecie i poczucia wspólnoty.
Inner City – United
Inner Life – Pennies From Heaven
Nowy album po 30 latach
W piątek – 17 lipca – nieoczekiwanie ukazał się zupełnie nowy album Inner City – znowu pod wodzą Kevina Saundersona, ale tym razem wspólnie z jego synem Dantiezem Saundersonem oraz wokalistką Steffanie Christi’an.
Pomysł na reaktywację projektu powstał, gdy Kevin usłyszał jedną z produkcji syna i zaśmiał się, że to bardzo w stylu dawnego Inner City, a Dantiez „zrzyna” jego sound. I wtedy pojawiła się myśl, by powrócić z pełnoprawnym albumem.
Brzmienie płyty We All Move Together ma sprawiać, że ludzie czują się dobrze za sprawą pozytywnych, jednoczących tekstów i uwznioślającego brzmienia.
Dla mnie oznacza to, że ludzie spotykają się na parkiecie, spotykają się na wspólnej politycznej płaszczyźnie, spotykają się, aby zjednoczyć się jako jedność i zrobić coś pozytywnego – konstatuje Kevin.
Czy nie na taki album wszyscy czekaliśmy w tych trudnych czasach i szalonym roku 2020?
Inner City – We All Move Together
Tymczasem wokalistka Steffanie dodaje w wywiadzie dla Forbesa:
Często słyszę opinię, iż Kevin tworzy muzykę dla każdego. I taka jest prawda. Obojętnie jaka grupa społeczna stoi przed nim, czy jesteś teraz w mieście Detroit czy Berlin, a może w Australii , każdy zacznie się ruszać do muzyki jaką zrobili Saundersonowie. Bowiem w tej muzyce tkwi jedność
Wsparcie czarnej społeczności w kulturze klubowej
Koncepcja nazwy albumu ma większe, symboliczne znaczenie, biorąc pod uwagę obecny klimat w Stanach Zjednoczonych, związany z protestami Black Lives Matter. Kevin Saunderson zauważa, że album „pojawia się w potrzebie”. Członkowie Inner City uważają, że czarnoskórzy artyści taneczni często nie mają takich samych / równych możliwości jak biali artyści DJ-e, powołując się na fakt, że składy festiwali muzycznych są zwykle „wybielane”. Christi’an dodaje, że dzieje się tak również w innych gatunkach prócz muzyki klubowej, z wyjątkiem R&B i hip-hopu, ponieważ te są one uważane za „czarną muzykę” z definicji.
Kevin Saunderson dodaje, że branża muzyczna wciąż ma potencjał, aby to zmienić, zatrudniając więcej czarnoskórych agentów w agencjach bookingowych mających wyszukiwać więcej inspirujących artystów tworzących coś więcej niż oferuje mainstream.
Niedostateczna reprezentacja czarnych artystów muzyki tanecznej jest głównie problemem w Stanach Zjednoczonych wg Kevina – przykładem na to jest właśnie wielki sukces Inner City, który duetowi zafundowała początkowo wyłącznie Europa, a dopiero potem zespół stał się bardziej rozpoznawalny w USA.
Inner City – Polish connection
Na koniec ciekawostka: co Inner City łączy z Polską? Paradoksalnie bardzo ciekawe ślady!
Swoistym follow-upem brzmieniowym i hołdem dla Inner City jest piosenka Turn Me Out duetu AM2PM ( Alec Sun Drae z Gdańska i Matt Kye z Londynu) wydana na Kingdom Kome Cuts.
AM2PM – Turn Me Out
Ola Kur i Matt nagrali z Dantiezem również znakomitego singla Do It.
Dantiez Saunderson – Do It (feat. AM2PM)
Drugi – bardzo solidny akcent to również oczywiście DEAS! Karol Mozgawa już od jakiegoś czasu współpracował z legendarną wytwórnią KMS Records, prowadzoną przez Kevina Saundersona, i nagrał dla niego remiksy utworu Good Luck.