Oliver Deutschmann dla Muno.pl – WYWIAD!

Wywiad

Artysta właśnie wyruszył w trasę promującą album "Out Of The Dark", a pierwszym przystankiem jest Szczecin, w którym zagra już w najbliższą sobotę. Oliver Deutschmann odpowiedział nam na kilka pytań związanych z płytą.

Oliver Deutschmann to znany berliński DJ i producent. Regularnie można go spotykać za konsoletami klubów takich jak Watergate czy Panorama Bar. Artysta stoi na czele dwóch wytwórni – Vidab oraz Falkplatz.

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

W sobotę artysta odwiedzi Szczecin w ramach trasy promującej jego album „Out Of The Dark„. To nie jedyny występ Olivera Deutschmanna w naszym kraju – 15 marca zagra w łodzkim klubie DOM a dzień później w we wrocławskim Das Lokal.

02.03.2013 – OLIVER DEUTSCHMANN @ STARY MŁYN 1928 – SZCZECIN

15.03.2013 – OLIVER DEUTSCHMANN @ DOM – ŁÓDŹ

16.03.2013 – OLIVER DEUTSCHMANN @ DAS LOKAL – WROCŁAW

OLIVER DEUTSCHMANN (NIEMCY) – WYWIAD

 

W ostatni weekend odbyło się launch party Twojego albumu „Out Of The Dark” podczas Vidab Label Night w Panorama Bar. Wróciłeś już do świata żywych?

Nie, myślę, że trzeba mi jeszcze jednego dnia, abym powrócił w pełni. Byłem tam 16 godzin i nadal jestem nieżywy. Ale było świetnie!

Kiedy dokładnie wyjdzie album i czego możemy się po nim spodziewać?

Album ukaże się 18 marca i możecie spodziewać się deep house’u, głębszego techno i wszystkiego pomiędzy, łącznie w 10-ciu numerach.

Gdzie został wyprodukowany?

W berlińskim studio Audiozoo, które prowadzę wraz z moim przyjacielem Tomasem Svenssonem. Został skomponowany, wyprodukowany i zmiksowany w ciągu 3 miesięcy.

Wydarzyło się coś wyjątkowego podczas tworzenia muzyki na album?

Nie podczas pisania muzyki. Szczególnym momentem był dla mnie ten, kiedy zrobiłem ostateczny mix i wiedziałem, że album jest gotowy. To było wspaniałe uczucie, ale też czułem się pusty i potrzebowałem kilku tygodni, by wyjść z twórczej czarnej dziury. Teraz znów jest wszystko ok.

To pierwszy album wydany na Vidab. Zamierzasz wydawać LP częściej?

Jasne, że chcę wydawać więcej albumów w przyszłości. Zobaczymy co Tomas Svensson, Ed Davenport czy Hiver mają w planach na następne miesiące i skoro pierwszy album wychodzi, możemy pozwolić sobie na kolejny.

Projekt wspiera EP-ka z trzema remiksami. Jak wybrałeś artystów do współpracy?

Poprosiłem kilku znajomych i bliskie mi osoby, którym ufam. Chciałem utrzymać album i wszystko co z nim związane w rodzinie. To najprostsza metoda pracy.

Masz w planach wydawnictwa poza własnymi labelami?

W maju wydam pierwszą EP-kę dla Soma Records. Fajnie, bo od długiego czasu jestem wielkim fanem tego co robią. Nadchodzi również numer dla JackOff, naprawdę kocham ten label. Wyjdzie też kilka remiksów na TicTacToe Records i Caduceus. Warto czekać, gdyż uważam, że wyszły bardzo dobrze. Zrobiłem też następny Falkplatz, który ukaże się po wakacjach. Wkrótcę rozpocznę też pracę nad kolejnym albumem.

Techno znów staje się modne?

Techno było dla mnie zawsze modne. Teraz jest wokół niego szum, ale znów zejdzie do undergroundu w ciągu dwóch lat. Następna wielką rzeczą jest minimal.

Jaką radę dałbyś młodym producentom, którzy wysyłają do Ciebie niewydany materiał?

Zanim coś wyślesz, pomyśl, czy twoja muzyka pasuje do moich labeli. Nie chcę ściągać wszystkiego na dysk, więc wysyłaj linki do SoundCloud albo Dropbox. I nie pytaj mnie co drugi dzień czy mi się podoba. Skontaktuje się z tobą.

Co chciałbyś powiedzieć polskim fanom, którzy mają trzy szansę (w Szczecinie, Łodzi i Wrocławiu) złapać Cię na trasie?

Załóż buty do tańca i nie proponuj mi za dużo wódki!

 

Rozmawiał: Radosław Jaczmiński
Tłumaczenie: Daniel Czarnecki



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →