Nowa EP Woo York w Afterlife: „Echoes From Beyond”

Wywiad

Woo York powracają do Afterlife ze świeżym materiałem. Przy okazji release'u pytamy ukraiński duet o to, jak przebiega ich życie w izolacji, najnowsze projekty oraz plany na przyszłość.

Woo York  – Echoes From Beyond

Woo York to duet bardzo dobrze znany polskiej publiczności. Pochodzący z Kijowa Denys i Andrew występowali w naszym kraju kilkukrotnie, w tym także całkiem niedawno, w Muzem Lotnictwa Polskiego w Krakowie. Specjalizują się w grze live i zdecydowanie można zaliczyć ich do czołówki artystów występujących w tym formacie.

woo york

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Echoes From Beyond to najnowsze, składająca się z 4 utworów wydawnictwo, w którym producenci zaprezentowali cały przekrój swoich możliwości. Tytułowy track to świetny, melodyjny numer, z którym słuchacze mogli zapoznać się m. in. podczas seta Mind Against dla Cercle.

Dźwięki Dancing With Sirens oraz Epilogue będą bardziej znajome tym, którzy dobrze zapamiętali poprzednią płytę Woo York w AfterlifeChasing The Dream. Z kolei Minimalism to potężna kompozycja, która wspaniale nada się na otwarcie seta. Przekonali się o tym między innymi argentyńscy słuchacze przy okazji występu Tale Of Us w Mar del Plata.

Woo York – Echoes From Beyond

Woo York. Długo wyczekiwana chwila dla rodziny

Wiktor Zdzienicki: Cześć, dziękuję za poświęcony czas. Dość oczywiste pytanie na początek – jak radzicie sobie z obecną sytuacją? Wiem, że mieliście występować w wielu miejscach, ja sam czekałem na Afterlife Barcelona z niecierpliwością… Jak wygląda obecnie Wasze życie codzienne?

Woo York: Cześć! Dajemy radę, szczerze mówiąc, to nawet podoba nam się ten czas. Oczywiście tęsknimy za energią publiki, ale nareszcie, po wszystkich latach podróżowania i dzielenia czasu między biurem a studio, mamy chwilę dla naszych rodzin. Dla mnie osobiście to pierwszy raz, kiedy spędzam tyle czasu ze swoją dwuletnią córką i oczywiście miłością mojego życia – żoną.

Kiedy zaczęła się kwarantanna, zdecydowaliśmy się przenieść do chatki w lesie w Karpatach i zostaniemy tu do momentu, kiedy całe to szaleństwo się uspokoi. Teraz więc piszę odpowiedzi na Twoje pytania leżąc na hamaku w lesie nieopodal górskiego strumienia i tak, zdecydowanie mi się tu podoba.

woo york

Jednocześnie mam ze sobą cały niezbędny sprzęt muzyczny, czyli MacBook Pro z Abletonem i słuchawki, więc nie przestaję produkować muzyki. Po prostu robię to z pięknego miejsca i muszę przyznać, że to bardzo produktywny okres. Życzymy wszystkim naszym fanom wytrwałości w przetrwaniu tej sytuacji, zwłaszcza tym, którzy są nią najbardziej dotknięci.

Mieliście zaplanowaną całkiem pokaźną trasę na 2020 i oczywiście większość z niej musiała być przełożona. Udało Wam się jednak odwiedzić USA i Indie („4 dni bez snu i z przypadkowymi posiłkami”). Który występ, czy też wizyta najbardziej zapadła Wam w tym roku w pamięci?

Woo York: Tak, cholera! Mieliśmy w tym roku tyle zaplanowanych występów. Co więcej, mieliśmy występować najwięcej razy w naszej historii! Ale, jak już wspomniałem, niezależnie od utraty tych wszystkich świetnych eventów, to wspaniały czas z rodziną i “normalne życie”, którego zazwyczaj nie doświadczamy, jest dla nas luksusem.

Co do Indii i USA – zgadza się. To były nasze ostatnie wyprawy i udało się to zrobić tuż przed kompletnym lockdown’em. Wróciliśmy z Indii dokładnie 2 dni przed tym, jak zamknięto ukraińskie lotniska, więc naprawdę mieliśmy szczęście.

Odpowiadając na pytanie o najbardziej pamiętny wyjazd, było ich kilka, ale wydaje mi się, że to jednak ten do Indii. To było tak niespotykane doświadczenie, trasa była przekładana 3 razy i wreszcie udało się ją zrealizować. Czerpaliśmy radość z każdej sekundy i możemy powiedzieć, ze publika w Indiach jest jedną z najbardziej świadomych i otwartych, dla jakich mieliśmy okazję grać.

Idea to pokazać całe spektrum emocji oraz dźwięków

Echoes From Beyond to właściwie Wasz pierwszy duży release solo od Chasing The Dream. Z czego wynika taka przerwa? Czy zdecydowaliście się skupić bardziej na trasie lub innych aktywnościach?

Woo York: Nie mieliśmy szczególnego planu na wzięcie przerwy, to wydarzyło się naturalnie. Po wydaniu Chasing The Dream dużo podróżowaliśmy, ale nigdy nie przestaliśmy pracować nad nową muzyką, bo właściwie nigdy nie przestajemy.

Niemniej jednak, harmonogram wydawnictw nie jest czymś, co zależy jedynie od artystów. W proces zaangażowanych jest wiele stron, co czasem może skutkować przytaczaną przez Ciebie przerwą. Szczerze mówiąc, nie powiedziałbym jednak, ze mieliśmy aż tak szczególny przestój.

Wydaliśmy Immigrant na kompilacji Unity w Afterlife oraz track na 10-lecie Dynamic Reflection razem z Oscarem Mulero i Steffi. Co więcej, zaliczyliśmy debiut dla Drumcode z mocnym, acidowym utworem – Rainforest Mystery, no i teraz duża EP dla Afterlife.

Co do samej EP – długo wyczekiwany materiał! Minimalism to jeden z najpotężniejszych tracków, jakie słyszałem w tym roku. Z kolei Echoes From Beyond jest już znane i lubiane, także dzięki licznym artystom z Afterlife. Oba jednak różnią się nieco konstrukcją od Epilogue i Dancing With Sirens. Te są z kolei bliższe Waszego codziennego stylu, najpewniej dobrze nadające się do gry live. Czy Waszą intencją było wyprodukowanie tym razem czegoś nieco innego?

Woo York: Dzięki za te słowa, masz całkowitą rację. Idea była taka, że pokazać całe spektrum emocji, trików psychoakustyki oraz zróżnicowanych dźwięków, które potrafi dostarczyć Woo York. W 2013 roku Resident Advisor napisał: „ukraiński duet Woo York produkuje techno w jego wszystkich odcieniach – od mrocznego i bezlitosnego po delikatniejsze i bardziej melodyjne”. Tak więc jest to nasz znak firmowy i próbujemy się go trzymać.

Szansa na zaprezentowanie własnego gustu muzycznego

Całkiem niedawno nagraliście DJ set (!) dla BBC Radio 1’s Wind Down i to chyba pierwszy taki mix w historii, który jest publicznie dostępny. Dlaczego zdecydowaliście się na udział w tej inicjatywie? Czy granie DJ setów to kierunek, który chcielibyście rozwijać równolegle z występami live?

Woo York: Zaoferowano nam udział w specjalnym projekcie, którego koncepcja to „nagranie czegoś bardziej spokojnego, przy czym można będzie wyciszyć się podczas dziennych aktywności. W ramach tego postanowiliśmy, że będzie fajnie zmiksować muzykę, której faktycznie słuchamy w domach czy samochodach i która pozwala nam się nieco zrelaksować na co dzień.

Z drugiej strony, była to szansa na zaprezentowanie słuchaczom naszego gustu muzycznego. Przez ponad 10 lat publika słyszała jedynie nasze produkcje, a nie naszą selekcję utworów innych artystów. Było to więc dla nas niemałe i ekscytujące wyzwanie i jesteśmy bardzo zadowoleni z rezultatu. Jeżeli więc nie słyszeliście jeszcze nagrania, koniecznie je sprawdźcie!

Zapowiedzieliście wydanie Echoes From Beyond już w zeszłym grudniu. Czy oprócz Waszego najnowszego działa możemy się spodziewać kolejnych releasów Woo York w najbliższej przyszłości?

Woo York: Mamy mnóstwo muzyki, ale chcemy znaleźć dla niej odpowiedni label. Nigdy nie spieszymy się z tym procesem i podchodzimy do tego bardzo poważnie. Żeby dobre rzeczy się wydarzyły, to zawsze potrzebuję bardzo dużo czasu.



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →