Kultowy klub na Ibizie zostanie zamknięty po 40 latach nieprzerwanej działalności

Fot. Mixmag
News
klub odchodzi do przeszłości

Dobrze znany fanom elektronicznych brzmień klub ostatecznie zakończy swój długi żywot 15 października.

Klub Bora Bora odchodzi do przeszłości

Kultowe miejsce na Ibizie, Bora Bora, zostanie zamknięte w październiku tego roku po 40 latach nieprzerwanej działalności. Popularny kompleks Playa d’en Bossa – który dziś obejmuje klub plażowy, restaurację i hotel – potwierdził tę przykrą dla nas wszystkich wiadomość 26 lipca za pośrednictwem Facebooka.

Poza imprezą zamykającą, która odbędzie się 15 października i będzie zarazem ostatnią oficjalną bibką w klubie, nie jest obecnie jasne, co stanie się z przestrzenią, w której nieprzerwanie od kilku dekad imprezowali ludzie z całego świata.  

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Wszyscy, którzy bawili się z nami, chcemy, abyście to zapamiętali. Niech te wszystkie wspaniale przeżyte chwile przyjdą do Was i przyjdźcie wy się z nami pożegnać, ale TANECZNIE. Na pożegnanie chcemy wielkiego święta. To koniec wielu etapów i chcemy to uczcić w wielkim stylu, jak za dawnych lat, być po prostu sobą

– czytamy w mediach społecznościowych Bora Bora.

Kawał historii i tuzy elektroniki

Ostatni sezon klubu, nazwany przez właścicieli The Last Chance To Dance, właśnie się rozpoczął. W tym czasie w Bora Bora zameldują się tacy wykonawcy, jak m.in. Sondela, Nic Fanciulli’s Dance! i The Zoo Project. Wstęp – jak zawsze w przypadku tego typu imprez w Bora Bora – jest wolny.

Otwarta latem 1982 roku przez Florentino Arzuagę Bora Bora była pierwszą nadmorską restauracją, która grała muzykę na żywo na Białej Wyspie. W przeszłości w tym legendarnym już klubie gościły takie tuzy elektroniki, jak m.in.: Marco Carola, David Morales, Smokin Jo, Todd Terry, Danny Tenaglia i inni.



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →