Kolejne kłopoty Brytyjczyków. Jest źle, a może być jeszcze gorzej

Fot. Fabric
News
Streaming fabric świętuje 22. urodziny

Wydawać się mogło, że brytyjski sektor klubowy to co najgorsze, ma już za sobą. Stopniowe odmrażanie gospodarki i pilotażowa impreza w Liverpoolu zwiastowały tendencję wzrostową dobrych wiadomości. Na pierwszy rzut oka wszystko się zgadza, jednak jak wiadomo każdy kij ma dwa końce. 

Przypadek Wielkiej Brytanii pokazuje, że nie zawsze złoto, co się świeci. Dosłownie 3 miesiące temu pisaliśmy o możliwości zamknięcia blisko 80 procent brytyjskich klubów w razie nieotrzymania stosownej pomocy ze strony rządu. Miesiące mijają, a beznadziejna sytuacja nie uległa jakimkolwiek zmianom. Night Time Industries Association (NTIA) ostrzegło, że jeśli rząd nie podejmie stosownych kroków tysiące pubów, klubów i lokalów muzycznych i rozrywkowych stanie przed widmem bankructwa.

Brytyjskie kluby na skraju przepaści

Rosnące zaległości czynszowe mogą doprowadzić do zamknięcia 75 procent komercyjnych powierzchni najmu, w tym lokali nocnych i muzycznych. W marcu rząd przedłużył brytyjskie moratorium czynszowe o trzy miesiące, do 30 czerwca. Przedłużenie to oznacza, że do 31 maja nie mogą mieć miejsca eksmisje komornicze, a czynsz będzie częściowo pokrywany przez rząd. Kryzys czynszowy osiągnął poziom 2,5 miliarda funtów dlatego wiele podmiotów w całej Wielkiej Brytanii nie jest w stanie spłacić zaległości.

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Puby, kluby, Wielka Brytania

Fot. Reuters

Wszystkie kluby i lokale na Wyspach pozostają zamknięte od marca 2020 roku. Właściciele wielu z nich w ciągu ostatnich 15 miesięcy byli zmuszeni zamknąć swoje interesy na dobre. Night Time Industries Association ostrzegło, że jeśli rząd nie zainterweniuje teraz, kolejne tysiące miejsc pracy zostanie zlikwidowanych. Michael Kill, dyrektor generalny NTIA, mówi:

Czas nie jest po naszej stronie, a właściciele firm w dalszym ciągu zaciągają kolejne długi czynszowe w tym okresie ograniczeń. To nieuchronnie zagrozi ich przyszłości i potencjalnej odbudowie. Potrzeba pilnej interwencji dlatego wymagamy od rządu przedstawienia polityki, która pozwoli najemcom, wynajmującym i rządowi na dzielenie się ciężarem długu z tytułu zaległości czynszowych.

Do lipca lokale będą musiały spłacić pozornie nieosiągalne należności w dwóch do trzech kwartałów zaległości czynszowych. W celu osiągnięcia satysfakcjonującego kompromisu wysłano do rządu pisemny apel z prośbą o interwencję.



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →