Kluby na Ibizie niechętnie wracają do życia. Dlaczego?

Otwierają się tylko kluby Amnesia i DC-10

Kluby na Ibizie dostały zielone światło w kwestii ponownego otwarcia się, ale okazuje się, że tylko Amnesia i DC-10 na to się zdecydują. Wysoki Trybunał Sprawiedliwości Balearów wydał zgodę na uczestnictwo w imprezach masowych za okazaniem paszportu covidowego. Zastrzegł jednak, że eventy mogą trwać tylko do 5:00 nad ranem, na parkiecie obowiązkowe jest noszenie masek, a obłożenie maksymalne to 75 %. Prawdopodobnie z powodu tak dużych restrykcji, z możliwości ponownego otwarcia skorzystają tylko dwa miejsca. Klub Pacha z kolei jest na etapie podjęcia ostatecznej decyzji o otwarciu się. Kluby Hï, Ushuaïa i Privilege radykalnie to jednak wykluczyły.

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

---

Bezpieczne i proste zakupy

Ibiza: Zbyt duży koszt otwarcia?

W zeszłym tygodniu José Luis Benitez, szef Stowarzyszenia Rekreacji na Ibizie (AOI), w lokalnej telewizji powiedział, że otwarcie się dużego klubu to koszt w okolicach 100 000 euro. To wyjaśnia dodatkowo, dlaczego tak niewiele z nich się na to zdecydowało — ryzyko, że inwestycja się nie zwróci, jest zbyt duże. Wyspa boryka się ponadto z brakami kadrowymi. Na skutek Brexitu i pandemii Ibizę opuściło mnóstwo pracowników.

Naprawdę trudno jest znaleźć personel. Szczególnie ciężko o pracowników typu obsługa kuchenna, obsługa kelnerska. – powiedziała w zeszłym miesiącu dla Resident Advisor Dawn Hindle, dyrektor kreatywny Pikes and Ibiza Rocks.

Amnesia 2018

Pikes, przytulne miejsce i hotel w pobliżu San Antonio, od piątku organizuje wydarzenia. Ale Hindle i jej zespół wykorzystali pandemię jako sposób na ponowne przemyślenie oferty miejsca, skupiając się bardziej na restauracji i hotelu.

Jako miejsce mamy mniej personelu, jesteśmy otwarci przez mniej godzin, ale zarabiamy tyle samo, co przedtem. Tak więc w rzeczywistości staje się to nieco bardziej zrównoważony model biznesowy.