Kiddy Smile: kultura vogue, skandal i singiel dla Defected
Kiddy Smile to jedna z najciekawszych i najbardziej barwnych postaci francuskiej sceny tanecznej. Gra jako DJ, produkuje, trzęsie tamtejszą sceną ballroomową. Reprezentant kultury voguingowej i esencjonalnej kultury house.
Kiddy Smile – Polish connection
Mimo niskiej rozpoznawalności w Polsce, Kiddy Smile już zaczyna przedzierać się do muzycznej świadomości naszej sceny klubowej. Jego talentem zachwycili m.in. się Catz’ n Dogz zapraszając go na płytę Friendship.
Część z Was dotarła zapewne kiedyś do słynnego nagrania z Boiler Roomu x Maison Kitsuné, gdzie Kiddy żongluje klasykami house i garage oraz undergroundowymi editami, rozpalając parkiet wypełniony tancerzami i przypominając o korzeniach tej kultury.
Od biednych przedmieść po ekskluzywne domy mody
Droga tego artysty do czołówki sceny francuskiej nie była prosta. Wywodził się z biednych paryskich przedmieść, które wydały na świat również wielu znaczących, buntowniczych raperów. Mimo, że dziś grywa na ekskluzywnych imprezach czołowych domów mody np. Balenciaga czy Alexandra Wanga, to nie zapomina o swoich korzeniach z getta.
Skandal przepustką do kariery
Niewątpliwie punktem zwrotnym w karierze Pierre’a Hache był nieoczekiwany występ na Polach Elizejskich podczas wiecu prezydenta Macrona. Kiddy wystąpił tam w otoczeniu swoich ekscentrycznych tancerzy wykonujących vogue, a sam ubrany był dość skromnie. Założył bowiem czarny T-shirt – tyle , że z prowokacyjnym napisem ’Immigrants’ son, black and faggot’ (syn imigrantów, czarny i pedał ).
Wywołało to spore poruszenie i konsternację: wg Pedro Wintera, który zaprosił go do pałacu prezydenckiego, skandal ten przysłużył się jednak artyście bardzo dobrze. Kiddy przetransformował go bowiem w ośmieszenie bigoterii i przekształcenie społecznej świadomości. Dodał w ten sposób wiele odwagi innym czarnym gejom z Francji, a sam stał się czołowym artystą queerowym i wzmocnił swoją rozpoznawalność. Jednocześnie przypomniał niejako, że „parkiet i sala balowa” są nadal schronieniem dla zagubionych jednostek, tak jak pokazywał to kultowy film Paris Is Burning.
Korzenie muzyki house i kultura vogue
Pierre spotkał się rzecz jasna również z negatywnymi reakcjami, ale te nie odwiodły go od raz obranej drogi. Jednym z jego celów stała się chęć pokazania korzeni kultury house’owej, która we Francji funkcjonowała raczej jako… biała i elitarna. Nie bez znaczenia jest fakt, że Kiddy pojmował house jako połączenie wielu kultur – łącznie z hip-hopową. Drugim jego celem było zatańczenie w teledysku Madonny, której Like A Prayer wywarło na niego wielki wpływ w latach 80. Dotarł wprawdzie do finału castingu, ale w wymarzonym video ( jak dotąd) jednak nie wystąpił.
Od 2010 roku przewodzi scenie voguingowej stolicy Francji, gra zróżnicowane sety, w których miesza disco z chicagowskim house i klasykami Kevina Aviance’a czy Club 69.
Jego singiel z 2016 roku Let Bitch Know właśnie ma premierę w londyńskim Defected z nowymi remiksami – m.in. Honey Dijon.
