Glastonbury jest za duże? Tak twierdzą eksperci od… walki z narkotykami

Słynny brytyjski festiwal Glastonbury, w którym co roku udział bierze około 200 tysięcy osób, może doczekać się pewnych ograniczeń.
Glastonbury 2023 będzie mniejsze?
Festiwal Glastonbury może zostać zmuszony do zmiany wskaźników pojemności w ramach walki z nielegalnym zażywaniem narkotyków przez uczestników eventu. Lokalni radni i policja chcą już teraz dokonać przeglądu jego obecnej licencji. Jeśli wynik przeglądu nie wypadnie dobrze, to brytyjska impreza będzie musiała ograniczyć liczbę wpuszczanych na teren festiwalu osób.
Ma to związek z działaniami policji, która chce przechwytywać większą ilość narkotyków i mocniej zadbać o bezpieczeństwo i zdrowie młodej publiczności. Służby przekonują, że mniejsza impreza to łatwiejsza kontrola i więcej konfiskat nielegalnych substancji.

Narkotyki są znaczącym problemem na festiwalach muzycznych
Każdego roku na terenie festiwalu policja aresztuje dziesiątki osób za próby sprzedaży, lub udaną sprzedaż, nielegalnych narkotyków. Chociaż te liczby są rejestrowane w ramach akt policyjnych, dalsze informacje w tym zakresie nie są upubliczniane. Najczęściej przechwytywane na Glastonbury narkotyki to: MDMA, kokaina i marihuana. Pod uwagę brana jest również opcja znacznego zwiększenia ochrony na terenie eventu. Konsultacje w tej sprawie trwają i niedługo powinniśmy poznać ich rezultat.
Glastonbury Festival (pełna nazwa to Glastonbury Festival of Contemporary Performing Arts) to najstarszy, największy i najpopularniejszy festiwal muzyczny na angielskiej ziemi. Pierwsza edycja tego słynnego na całym świecie wydarzenia odbyła się w 1970 roku. W zeszłym roku na festiwalu zagrali między innymi tacy wykonawcy jak: Bonobo, Metronomy, Bicep, Jon Hopkins, Floating Points, Joy Oribson i Mad Professor. Pierwsze ogłoszenie artystów, którzy wystąpią na przyszłorocznej edycji Glastonbury, powinno nastąpić na początku 2023 roku.
Sprawdź także
Coraz mocniejsze MDMA zaczyna królować na festiwalach w UK

Boris Johnson planuje kolejną kampanię reklamową. Temat? Kokaina

Czy mefedron powinien być zakazany? Fragment książki Davida Nutta

Sprawdź także

Coraz mocniejsze MDMA zaczyna królować na festiwalach w UK

Boris Johnson planuje kolejną kampanię reklamową. Temat? Kokaina
