FEST Festival 2022: dzień trzeci

Zmęczenie należy zdecydowanie do tych najtrudniejszych stanów ducha, z którym musi mierzyć się człowiek. Na szczęście bogata oferta piątkowego programu FEST Festivalu (a w szczególności ta dotycząca artystów reprezentujących szeroko pojętą scenę elektroniczną) powodowała, że nie chciało nam się wracać zbyt szybko z festiwalu do domów.

FEST Festival 2022 – piątek, dzień Kręgów

Trzeci dzień FEST Festivalu zaczęliśmy dość późno – dotarliśmy do Parku Śląskiego dopiero pod koniec koncertu Beaty i Bajmu na Scenie Głównej. Pozwolicie, że temat tego występu pominiemy… piątkowy wieczór należał bowiem przede wszystkim do Kręgów Tanecznych, a w szczególności do Smolnej. Choć występ Sama Paganiniego został anulowany, to na jego miejsce wskoczyła Nastia, która miała grać dzień później. Noc zainaugurował Secret Cinema, który swoim hipnotycznym setem stanowił dobre wprowadzenie pod mocniejszy, szybszy program popularnej ukraińskiej didżejki. W tym samym czasie miał miejsce wyjątkowy występ live duetu Catz n Dogz, który niedawno Wam zapowiadaliśmy. Zaskoczył nas nieco fakt, że Catzi wzbudzili aż tak bardzo duże zainteresowanie publiki, która naprawdę licznie wstawiła się pod sceną. To był jeden z najliczniejszych koncertów na Silesia Stage i myślę, że spokojnie wypełniłby większą Arenę. Wraz z duetem wystąpili też goście – m.in. Iwona Skwarek z Rebeki oraz Baasch. Z kolei kilka minut później na Kręgu Tanecznym swój set zaczynała Sama Abdulhadi. Palestyńska didżejka zagrała lżej, bardziej melodyjnie i tanecznie. Kilka metrów dalej w głąb lasu na scenie Possession wystąpił Randomer. Piątkowy wieczór pokazał pełnię potencjału umieszczenia tej sceny właśnie na mniejszym Kręgu – to tam zgromadził się jeden z najliczniejszych tłumów. Niestety Randomer zagrał dość mizernie i bez pomysłu – podobnie było w przypadku zamykającej dzień Parfait, choć tu dostrzegałem większą chęć na odważne eksperymenty, od hardstyle’u i psytrance’u po nawet trapy.

Główną gwiazdą piątkowego wieczoru na Kręgu Tanecznym Smolnej był Enrico Sanguliano. Jego set był bardzo festiwalowy i niestety dość przewidywalny. Mam wrażenie, że do momentu, aż nie zagrał remiksu Age of Love, nie porwał publiczności. Dobrze, że na Kręgu są nowe odrestaurowane ławeczki – nawet gdy odczuwało się zmęczenie po kilku godzinach tańców i przechadzek po scenach, to można było wygodnie odpocząć z muzyką Enrico Sanguliano w tle. Przecież na festiwalu liczy się zabawa i odkrywanie czegoś nowego. A jak już o tym mowa, to największym odkryciem tego wieczoru był bardzo energiczny i ciekawy set Caivy na Astal Stage, który zamknął dla nas trzeci dzień festiwalu.

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Zobacz także

Organizujesz wydarzenie i potrzebujesz bileterii lub wypromowania swojego wydarzenia?

W Biletomat.pl znamy się na tym, co robimy – dostarczamy emocje uczestnikom wydarzeń, a ich organizatorom zapewniamy 20-letnie doświadczenie w branży rozrywkowej, niezawodność i skuteczność. Chcesz się o tym przekonać? Sprawdź warunki współpracy z bileterią Biletomat.pl, która wraz z Muno.pl, Rytmy.pl i FTB.pl tworzy rodzinę marek grupy mediowej Time For Friends. Naszym celem jest Twój sukces, a dzięki kompleksowej obsłudze przy sprzedaży biletów i promocji wydarzeń jest on w zasięgu Twojej ręki. Dołącz do stale wydłużającej się listy naszych partnerów, z najbardziej znanymi klubami w Polsce i organizatorami największych imprez, koncertów i festiwali.