MunoRadar: Elles. Gdy 2step spotyka house i garage
W dobie, gdy coraz większe grono słuchaczy utyskuje na powtarzalność, Elles jest powiewem świeżości. Zarówno jej dotychczasowe i nadchodzące produkcje zdają się to potwierdzać.
Pochodzącą z Londynu producentkę i didżejkę z całą pewnością nie należy określać mianem debiutantki. Już od kilku lat, Elles konsekwentnie dostarcza słuchaczom nie tylko świetnych miksów, lecz również editów i numerów swojego autorstwa. Szeroki wachlarz gatunków, którymi żongluje, zdobył uznanie włodarzy Rinse FM, którzy zaprosili Brytyjkę do rezydencji w swojej radiostacji. Przypomnijmy, iż podobnego zaszczytu dostąpili także Polacy. Wystarczy wspomnieć, iż w ubiegłym roku swoją audycję na antenie Rinse FM miał duet Seltron 400.
Elles
Elles. Zero schematów, maksimum spójności
A skoro już mowa o gatunkowej różnorodności. Zarówno sety, jak i produkcje Elles zahaczają o house, lecz również garage czy two-step. Schemat 4×4 nierzadko przełamywany jest nieoczywistymi konstruktami, które jednak nie wytrącają artystki z tanecznego toru. Niekiedy Brytyjka lubi pójść o krok dalej. W swoich setach czasem puszcza oko w kierunku muzyki syntezatorowej, breakbeatu czy acid techno.
Elles. Między Mall Grabem, a Nicolasem Jaarem
Niezależnie od przyjętej strategii (a może właśnie jej braku?), Elles umiejętnie łączy na pozór niepasujące do siebie elementy i układa je w mozaikę spójnych dźwięków. To, co rzuca się w uszy od pierwszych chwil, to bezkompromisowość i pełna swoboda w tworzeniu. Elles nie boi się przekraczać granice i nie robi sobie nic z utartych zasad. Do acidowych akordów dodaje partie fortepianowe, nad którymi rozpływają się senne wokalizy.
Biorąc pod uwagę jedynie jej producencki dorobek, Brytyjka lawiruje między rave’ową melodyjnością ostatnich dokonań Mall Graba, a quasi-dekonstrukcją w stylu Nicolasa Jaara z okresu Sirens. Do całości artystka dokłada jednak własny pierwiastek. Dzięki temu, jej twórczość ma unikatowy, mocno autorski charakter. Mam nadzieję, że w przyszłości stanie się on rozpoznawalny dla szerszego grona słuchaczy.
Elles. Przedsmak nowej EPki
Na szczególne wyróżnienie zasługuje jej ubiegłoroczna EPka emo_ecstasy_everything. Na jej zawartość składa się nad wyraz udany mariaż ambientu z różnymi obliczami elektroniki. Raz jest to two-step, innym razem coś, co można określić mianem minial trance’u. Eklektyczna, lecz zarazem świetne zbalansowana mieszanka stanowi delikatne preludium do tego, co artystka zamierza przedstawić na nadchodzącym wydawnictwie.
Najnowsza EPka zatytułowana summers_of_love pojawi się 28 lutego tego roku. Wydaniem zajmie się Naivety, sub-label należący do wytwórni Naive z Lizbony. Materiał z EPki zapowiada numer Gotchu, lecz w sieci dostępne są już snippety wszystkich czterech kawałków z wydawnictwa.
Przesłuchując dostępne materiały, można śmiało przyznać, iż Elles udało się oddać w nagraniach przesłanie zawarte w tytule. Brzmienie, choć momentami połamane i surowe, niesie w sobie swego rodzaju lekkość. Elles kolejny raz udowadnia, że jest mistrzynią w łączeniu skrajności. Talent ten sprawia, iż należy wpisać ją na listę najpilniej obserwowanych postaci młodej, brytyjskiej elektroniki. By utwierdzić się w tym przekonaniu, zachęcam Was do zapoznania się z profilem Elles w serwisie Soundcloud.
