Dekada w najwyższej formie. Dam Swindle świętują i prezentują znakomite nowości

Choć sam projekt stworzyli rok wcześniej, to właśnie w 2022 roku mija dekada od ich wydawniczego debiutu. Od debiutu, od którego zaczęli udowadniać wszystkim, że ich miejsce jest w ścisłej czołówce współczesnego house’u. Dziś dają temu najlepszy dowód, wypuszczając w świat znakomitą EP-kę. Dam Swindle to niekoronowani królowie w swojej dziedzinie.
Jak sami mówią, połączyli siły i muzyczne fascynacje w roku 2011, by już rok później zaprezentować światu Nothing Else Matters EP. Młokosom z Amsterdamu zaufała niemiecka wytwórnia Dirt Crew Recordings. Dla samych Detroit Swindle, bo pod taką nazwą rozpoczynali i przez lata rozwijali karierę, był to kredyt zaufania, ale i świadectwo, że robią rzeczy dobrze. Wszak, w katalogu Dirt Crew Recordings znajdowały się już wydawnictwa od takich nazwisk, jak Till Von Sein czy Mano Le Tough.

Dam Swindle. Akt I
Premiera w takim labelu była zatem oczywistą katapultą, by zaistnieć na scenie house’owej, bo właśnie z takim brzmieniem Lars Dales i Maarten Smeets utożsamiali się najmocniej od samego początku. Debiut zebrał pozytywne recenzje i wylądował w tracklistach setów wielu uznanych postaci. Nothing Else Matters EP czerpało z klasyki gatunku, lecz równie mocno osadzone było w deephouse’owej stylistyce. Można powiedzieć, że holenderski duet zaliczył obiecujący start, lecz prawdziwy lot w kosmos miał nastąpić w roku 2013.
Dam Swindle – Nothing Else Matters
To właśnie wtedy światło dzienne ujrzał singiel The Break Up (wraz z b-sidem w postaci numeru The Make Up), który jednocześnie był inauguracją działalności ich własnego labelu – Heist Recordings. To tutaj na dobre zaczyna się historia sukcesu Detroit Swindle. The Break Up wyniosło dwóch młodych Holendrów na orbitę współczesnej sceny house i dało jej nowych, długo wyczekiwanych i obiecujących reprezentantów, którzy nareszcie wnieśli nieco świeżości.
Dam Swindle – The Break Up
W rasowym, pulsującym brzmieniu The Break Up było wszystko to, co duet Dales-Smeets starał się przemycać we własnych produkcjach od chwili pojawienia się Nothing Else Matters EP. Utwór był pełen smaczków, za to pozbawiony sztampy czy kalkomanii tysięcy innych house’owych nagrań, co jest częstą pułapką dla młodych producentów. Nie dla Detroit Swindle. Amsterdamczycy postawili wszystko na jedną kartę, od samego początku prezentując autorską wizję house’u. „Albo idziesz z nami, albo nie idziesz w ogóle”. Poszli wszyscy.
Dam Swindle. Akt II: Odkrywcy
Premiera The Break Up i tym samym start Heist Recordings, pokazały, jak mocną pozycję udało się wypracować Larsowi i Maartenowi w niesamowicie krótkim czasie. Mówimy przecież o zaledwie dwóch latach, odkąd powstało Detroit Swindle. Tymczasem chwilę po ich własnym wydawnictwie, w katalogu Heist Recordings wylądowały produkcje od takich nazwisk, jak Max Graef czy Andy Hart. Holendrzy nie zamierzali się zatrzymywać i skupiać wyłącznie na powszechnie docenianych graczach. Aktywnie szukali nowych nazwisk, chcąc dać im szansę wydawniczego debiutu. Tym samym to właśnie pod szyldem Heist Recordings swoje pierwsze nagrania prezentowali m.in. Fouk, Kassian czy Makèz.

Detroit Swindle nie zapomnieli jednak o samych sobie. W 2014 roku nakładem dobrze już znanej muzykom wytwórni Dirt Crew Recordings ukazał się debiutancki album długogrający duetu. Na znakomicie przyjętym Boxed Out znalazły się takie perełki, jak 64 Ways z kapitalnym udziałem Mayera Hawthorne’a, Thoughts Of She czy Huh, What!. Lars Dales i Maarten Smeets na dobre rozgościli się wśród najważniejszych przedstawicieli muzyki house drugiej dekady XXI wieku, czego odzwierciedleniem stała się zatrważająca liczba imprez granych na całym świecie.
Dam Swindle – 64 Ways (feat. Mayer Hawthorne)
Kolejne lata to kolejne producenckie i wydawnicze sukcesy (m.in. EP-ka Figure Of Speech z 2015 roku czy drugi, równie udany longplay High Life z 2019) oraz eksperymenty, na które mogli sobie coraz częściej pozwolić. Detroit Swindle zaczęli m.in. grać live acty z udziałem Lorenza Rhode, czym odsłonili swoją dotąd nieznaną twarz – muzyków zafascynowanych jazzem. Swingujące aranże ich house’owych produkcji, do których zakradały się także elementy soulu, robiły gigantyczne wrażenie na wszystkich, którzy mieli okazję usłyszeć je na żywo. Holendrzy nie pozostawiali żadnych wątpliwości co do tego, że są po prostu znakomitymi muzykami, niezależnie od estetycznego anturażu, w którym się poruszają.
Dam Swindle – Figure Of Speech
Dam Swindle. Akt III: Z Detroit do Amsterdamu
W 2020 roku nastąpił zaskakujący zwrot. Po blisko dekadzie udanego rozwijania kariery i budowania wizerunku jako Detroit Swindle twórcy projektu postanowili zmienić nazwę. Refleksją, która ich do tego popchnęła, był fakt pochodzenia. Jak sami podkreślili w wydanym oświadczeniu, Detroit Swindle było hołdem i dowodem miłości dla Motown i artystycznego dorobku twórców pochodzących z amerykańskiego miasta. Jednak po latach, w obliczu coraz głośniejszej dyskusji na temat zawłaszczania kultury, Holendrzy postanowili dokonać zmiany.
Tym samym zainaugurowali działalność jako Dam Swindle, nawiązując w zgrabny sposób do miasta swojego pochodzenia – Amsterdamu. Zmiana ta odbyła się w sposób niemal bezbolesny dla muzyków – fani, dziennikarze i branża funkcjonująca wokół muzyki elektronicznej i kultury klubowej szybko przyzwyczaili się do nowego aliasu. Dziś już nigdzie – prócz wspominkowych tekstów takich jak ten – nie uświadczymy dawnej nazwy wspólnego projektu Dalesa i Smeetsa.

Dam Swindle. Celebra dekady od wydawniczego debiutu
W przebudzającym się z pandemicznego letargu roku 2021 Dam Swindle obchodzili 10-lecie działalności. Duet postanowił odczekać rok i świętować swój jubileusz wraz z dekadą mijającą od premiery debiutanckiego wydawnictwa, wspomnianej na początku Nothing Else Matters EP. Dziś światło dzienne ujrzała długo wyczekiwana EP-ka Keep On Swindling Pt. 1, będąca pierwszą częścią trylogii, za sprawą której Dam Swindle prezentować będą nowe nagrania w towarzystwie odświeżonych wersji swoich największych klasyków.
Keep On Swindling Pt. 1 otwiera jedna z najlepszych produkcji, jakie Lars i Maarten kiedykolwiek stworzyli. Body Control to pełnokrwisty, house’owy banger, w którym znajduje się absolutnie wszystko, za co świat pokochał muzykę Holendrów. Kawałek ma wszystkie atuty, by powtórzyć sukces The Break Up czy 64 Ways.
Dam Swindle – Body Control
A skoro już o tych utworach mowa. Zarówno The Break Up, jak i 64 Ways doczekały się nowych odsłon. Pierwszy numer został oddany w ręce jednej z najbardziej utalentowanych brytyjskich jazzmanek młodego pokolenia. Emma-Jean Thackray nadała The Break Up nowego, czarującego sznytu, nie zatracając przy tym oryginalnego charakteru pierwowzoru. Jazzowo-lounge’owa aranżacja wypadła znakomicie.
Dam Swindle – The Break Up (Emma-Jean Thackray Remix)
Z kolei sami Dam Swindle postanowili tchnąć nowe życie w 64 Ways. Edit zatytułowany jako 2022 Mix to współcześnie brzmiąca, ciut wolniejsza odsłona, której brzmienie zdaje się jeszcze głębsze niż poprzednio – deep house w pełnej krasie.
Dam Swindle – 64 Ways (feat. Mayer Hawthorne) (2022 mix)
Na sam koniec, prawdziwy wakacyjny hymn, czyli All I Want. Kawałek aż prosi się, by zagrać go w peak time podczas letniej imprezy. Dam Swindle znów udowadniają, że są w najwyższej formie i zamiast odcinać kuponów, konsekwentnie rozwijają swoje brzmienie, dobudowując do niego coraz to nowsze elementy. Niezmienne pozostaje znak jakości, bo przez 10 mijających lat od wydawniczego debiutu Lars Dales i Maarten Smeets ani na moment nie zeszli poniżej zarezerwowanego dla siebie poziomu producenckiej maestrii.
Dam Swindle – All I want
Dam Swindle. Początek trylogii. Nowa EP-ka już dostępna
Zgodnie z zapowiedzią Keep On Swindling Pt. 1 to pierwsza z trzech nowych EP-ek, jakie z okazji wspomnianej już dekady producenckiego debiutu zaplanowali wydać w tym roku Dam Swindle. Już teraz zacieramy ręce na kolejne premiery, a Was zachęcamy, by zakupić wydawnictwo. Keep On Swindling Pt. 1 dostępne jest zarówno w wersji cyfrowej, jak i na winylu na oficjalnym profilu Dam Swindle w serwisie Bandcamp.
Dam Swindle – Keep On Swindling Pt. 1
Sprawdź także
Detroit Swindle przemianowali się na Dam Swindle

Dam Swindle prezentują pierwszą EPkę wydaną jako… Dam Swindle

Nowi podopieczni Detroit Swindle. Poznajcie Makez

Sprawdź także

Detroit Swindle przemianowali się na Dam Swindle

Dam Swindle prezentują pierwszą EPkę wydaną jako… Dam Swindle
