Bueno Bros – B-Cider
Info
Słabość do jabłkowych trunków i muzycznych b-side’ów – taka gra słów i inspiracja stoi za pierwszą ep-ką Bueno Bros. Duet braci Marcina i Michała, kojarzony był dotąd głównie ze współpracy z szczecińskim zespołem Hey, jak i wspólnych występów z Nosowską i resztą ekipy podczas koncertów zarówno w Polsce, jak i poza granicami naszego kraju.
Pierwsze co „rzuca” się w uszy podczas słuchania „B-Cider” jest świetna produkcja, do której rękę przyłożył Jerome Schmitt z Air Mastering – naczelnego studia Ninja Tune, odpowiedzialnego za dźwięk na płytach m.in. Cinematic Orchestra i rodzimego duetu Skalpel.
„Presslau” otwiera wydawnictwo masywnym basem i kościelnymi dźwiękami, by po chwili uderzyć połamanym, IDM-owym bitem i subtelnymi melodiami, które przywodzą na myśl twórczość Apparata czy Telefon Tel Aviv. Plus za niespokojny, momentami nieco mistyczny klimat, in minus kompozycja, bo z takiej liczby sampli i pomysłów można by spokojnie zrobić dwa mocne utwory.
„ドラム” – albo po prostu „Drum” – przez niemal dwie minuty bawi się poszarpaną i pokręconą na wszystkie sposoby melodią, po czym łapie za głowę i zabiera na rollercoasterową przejażdzkę bez trzymanki, w której znów pierwsze skrzypce grają wybijające wyjątkowo mocno połamane bity. Zdecydowanie utwór, którego trzeba słuchać głośno. Szkoda, że kończy się po zaledwie trzech minutach, jednak biorąc pod uwagę specyfikę (web release) wydawnictwa, jak i koncept stojący za EP-ką, można na to przymknąć oko.
Bueno Bros aktualnie przygotowują album, po którym na podstawie tego materiału spodziewam się wiele. Mocny materiał, i do tego dostępny bezpłatnie dla każdego, oby tak dalej!
Tracklista
01. Presslau (Arizona Remix)
02. ドラム
