Budynek Pogłosu do wyburzenia. Przedstawiciele klubu szukają nowego lokum
Niewesołe wieści na początek tygodnia. Jedna z najpopularniejszych alternatywnych miejscówek na mapie Polski, Pogłos, jest zmuszona opuścić swoje ściany. Więcej szczegółów poniżej!
Pogłos: misja przeprowadzka – apel właścicieli klubu
Niestety na taki przebieg sytuacji zanosiło się od dłuższego czasu. Teren popularnego warszawskiego klubu Pogłos mieści się przy ulicy Burakowskiej 12, nieopodal Ronda Zgrupowania AK „Radosław”, w bezpośrednim sąsiedztwie z nowym, dynamicznie rozrastającym się kampusem biurowym. Ze względu na plany dewelopera i jednocześnie właściciela działki przy Burakowskiej na rozbudowę kampusu przedstawiciele Pogłosu są zmuszeni do opuszczenia murów dotychczasowej nieruchomości, która ma zostać wyburzona jesienią. To w tym budynku klip do swojego utworu nakręcił między innymi duet Syny.
Syny – Mój ruch
Przedstawiciele klubu poinformowali w oświadczeniu o zakończeniu działalności klubu w budynku przy Burakowskiej, które nastąpi we wrześniu bieżącego roku. Zapowiedzieli także, że będą szukać nowego lokum.
Przez ostatnie miesiące wiele przyjaznych nam osób wypytywało – co dalej z Pogłosem? Tak szybko jak powstawały kolejne piętra nowego wieżowca, tak szybko stawało się jasne, że na Burakowskiej nie będzie już dla nas miejsca, czekaliśmy już tylko na formalną decyzję do kiedy możemy działać. Wiemy już na pewno – to będzie nasze ostatnie wspólne lato na Burakowskiej. Budynek Pogłosu musimy opuścić do końca września i czeka go rozbiórka. Nie siedzimy z założonymi rękami, czekając na cud. Chcemy aby idea Pogłosu przetrwała, szukamy więc nowego lokalu, aby móc kontynuować prowadzenie klubu muzycznego oraz działalności społeczno-kulturalnej. Jeśli ta idea jest wam bliska, jeśli jest to miejsce na którego dalszym istnieniu wam zależy – prosimy o wasze wsparcie i podpisy pod tą petycją. Mamy nadzieję, że pomoże nam to w rozmowach z władzami dzielnic i przekonanie ich, że jeśli mają w swojej dyspozycji lokale z przeznaczeniem na kulturę, to warto wziąć nas pod uwagę. Wasz głos umożliwi nam pokazanie jakim miejscem jest Pogłos – nie klubem nocnym, lecz oddolnym i kulturotwórczym, wartościowym i ważnym punktem na mapie Warszawy. Punktem, w którym od pierwszego dnia działalności chodziło o coś więcej niż wypicie piwa przy muzyce. Miejscem, bez którego kultura niezależna w tym mieście wiele by straciła. Wasze wsparcie będzie nieodzowne w próbach tych dyskusji, w nagłośnieniu położenia w którym się znaleźliśmy, ale przede wszystkim – będzie dla nas ogromnie wiele znaczyło, gdyż pokaże nam, że jest o co – ale przede wszystkim dla kogo – walczyć. Szukamy również lokalu na rynku komercyjnym, więc jeśli tylko macie jakieś informacje o dostępnych lokalach będziemy wdzięczni za wszystkie tropy! – napisali właściciele Pogłosu na portalu Nasza Demokracja (pisownia oryginalna).
Pogłos – alternatywna stolica Polski
Klub Pogłos powstał w 2016 roku – w niedługim czasie stał się jedną z najważniejszych miejscówek na mapie Polski, będąc inkubatorem dla kontrkultury. Przedstawiciele klubu stworzyli niezależny dom kultury – miejsce społecznie zaangażowane, działające i dające przestrzeń inicjatywom propagującym tolerancję i walczącym zarówno o prawa człowieka, jak i zwierząt. Na przestrzeni sześciu lat funkcjonowania odbyło się tu blisko dwa tysiące wydarzeń – oprócz koncertów i imprez uznanych artystów oraz zespołów, od elektroniki, przez rap, po metal – miały tu miejsce również projekcje filmów, slamy poetyckie, warsztaty, targi, wernisaże, wegańskie grille i benefity. Pogłos to również miejsce, w którym swój dom znalazły różne nieformalne inicjatywy, działające poza systemem dotacyjno-konkursowym i głównym obiegiem rynku muzycznego.