Bartosz Kruczyński się nie zatrzymuje i zapowiada premierę trzeciego albumu jako Earth Trax

Niewielu znamy artystów na polskiej scenie potrafiących tak łatwo lawirować między gatunkami. Odpowiedzialny za projekty Ptaki, The Phantom, Pejzaż czy Earth Trax Bartosz Kruczyński w ramach tego ostatniego zaanonsował właśnie premierę trzeciego longplaya. Co stołeczny producent zaserwował nam tym razem?
Co mają ze sobą wspólnego Mall Grab, DJ Boring i Bartosz Kruczyński? Zapewne wiele rzeczy, o których pojęcia nie mamy, jednak jest jedna cecha ogólnodostępna, którą można sprawdzić w pięć sekund. To obecność w katalogu wytwórni Shall Not Fade, z którą polski producent związany jest od 2020 roku i pierwszego albumu wydanego na jej poczet jako Earth Trax. Powrót Kruczyńskiego do brytyjskiego labelu po dwóch latach z albumem The Sensual World niesie ze sobą wyjątkową estetykę towarzyszącą artyście od niepamiętnych czasów. Którą konkretnie?
Earth Trax. Konsekwencja nade wszystko
Mowa o zwróceniu uwagi przez Kruczyńskiego na estetykę środowiska i ekologii (patrz: okładka albumu) oraz ponownej interpretacji gatunków, które posłużyły mu za trampolinę do rozpoczęcia kariery muzycznej. Skomponowany w czasie pierwszego lockdownu The Sensual World czerpie zarówno z nastrojowych, industrialnych dźwięków inspirowanych zimną falą pierwszego longplaya – LP1, jak i z tych znacznie bardziej powiewnych, eterycznych tonów jego następcy – LP2. Biorąc wszystko co najlepsze z obu stylistyk, artysta zachowuje ich teksturalną złożoność, serwując słuchaczom zupełnie świeży format.
Konsekwencja w działaniu Earth Trax z upływem lat nadal imponuje. Wsłuchując się w The Sensual World myślami wracamy do jego wydawnictw z początków kariery bogatych w arpeggiowane melodie czy soczyste pady (Dream Pop i Fireflies), dzięki którym stały się one tak rozpoznawalne. Kruczyński gdzie indziej skupia się na projektowaniu dźwięku i złożoności rytmicznej, z ostrymi, krystalicznymi melodiami acid (Metal i Dreams Made Flesh) z połamanymi bitami i epickimi syntezatorami. Podczas gdy w innych utworach artysta sięga po „słodko-gorzkie parkietowe momenty” (Nowhere), gdzieniegdzie natrafiamy na dźwiękowe wytchnienie w postaci powolnych, pozbawionych tempa utworów Nowhere i Everlong.

Kruczyński za sprawą The Sensual World ponownie stworzył niepodrabialne brzmienie, będące propozycją dla każdego – „od emocjonalnych raverów po twardo stąpających po ziemi bywalców magazynów”. Trzynastoczęściowy longplay ukaże się 20 maja.
Sprawdź także
Earth Trax z pierwszym albumem – LP1

Bartosz Kruczyński prezentuje Baltic Beat II
