Artysta na weekend – Scope + mix!

Artykuł

Dziś przyjrzymy się postaci jaką jest Ric McClelland aka Scope, wyrastający na jednego z głównych rozgrywających na muzycznej scenie nowowczesnego deep house'u.

Nominacja do tegorocznej edycji nagród Beatport Music Awards w kategorii „najlepszy artysta gatunku deep house” mówi wszystko na temat tego z jak gorącym nazwiskiem mamy do czynienia w przypadku irlandzkiego didżeja i producenta Rica McClellanda, lepiej znanego pod pseudonimem Scope.

 

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

POSŁUCHAJ NAJNOWSZEGO SETA SCOPE -> MP3

 

O tym, że słusznie stawiany jest on aktualnie w jednym rzędzie z Francois Dubois, Jimpsterem czy Dennisem Ferrerem przekonamy się już za tydzień, gdy Scope wystąpi jako gość specjalny pierwszych w nowym roku edycji Importu! w warszawskim Vinylu i poznańskim SQ.

Mało brakowało, a nigdy nie zająłby się didżejowaniem na poważnie. Jak przyznaje – z lenistwa i braku cierpliwości. Po kilku miesiącach od zakupu pary gramofonów i miksera porzucił pomysł na karierę didżejską, by wraz z przyjaciółmi zająć się organizacją imprez w rodzinnym Belfaście. Za decki wrócił, gdy klubowy światek poznał od podszewki jako promotor. Odtąd poszło łatwiej. Bogatszy o doświadczenia, z muzycznym gustem sprecyzowanym na najwyższej jakości house spod znaku deep i tech, regularnie zaczął występować u boku swoich idoli – Toma Middletona, Gillesa Petersona, Bena Watta.

Do właściwego rozwoju kariery potrzeba mu było jednak zająć się również produkcją własnej muzyki. I tak, po ukończeniu kilku kursów z zakresu produkcji muzycznej Ric McClelland na długie miesiące zaszył się w swoim domowym studiu, szlifując warsztat i szykując się do poważnego uderzenia na klubowe parkiety. To nastąpiło z początkiem 2007 roku wraz z premierą jego debiutanckiego singla „Strung Out” wydanego nakładem Urbantorque. Minęły zaledwie dwa lata, a młody producent i didżej z Belfastu może się już pochwalić ponad tuzinem doskonałych produkcji publikowanych przez tak cenione na tanecznej scenie wytwórnie jak NRK, Large, Forensic, Seamless czy Plastic City. W Urbantorque z kolei zyskał status ich flagowego artysty, bo tam właśnie przyszło mu wydać nie tylko serię kolejnych entuzjastycznie przyjętych nagrań („Lookin’ Back, Thinkin’ Forward”, „All Night Long”, „Diyisi”), ale także regularny autorski album „Studio Sessions Vol. 1”. Do tego wszystkiego dodać należy kolejne kilkanaście świetnych remiksów nagrań m.in. Francois Dubois, Miltona Jacksona, Audio Soul Project, Subsky, Physics i Cloudsteppers.

 

„Najważniejsze dla mnie kiedy gram jest wprowadzić ludzi w świetny nastrój doskonałą muzyką”

Za inspirację mając przede wszystkim twórczość wielkich sceny deep i tech house, na czele z Funk D’Voidem, Kerri Chandlerem, Dennisem Ferrerem i Timewriterem, do nich właśnie najczęściej bywa porównywany przez tych, którzy w swoich setach niezmiennie sięgają po jego dokonania, by wymienić tylko Bena Watta, Sandera Kleinenberga, Deep Dish, Jimpstera czy Nica Fanciulli. Ale Scope to nie tylko rozchwytywany producent „nowoczesnego deep house’u z duszą”, jak zwykło się określać jego muzykę. To również fantastyczny didżej z ponad dziesięcioletnim stażem, o którego coraz chętniej i częściej zaczynają upominać się kluby spoza Wysp Brytyjskich.

Najważniejsze dla mnie kiedy gram jest wprowadzić ludzi w świetny nastrój doskonałą muzyką” – mówi Ric. Prawda, że nie będziecie mu się opierać?

 

 

więcej:

13.02.2009 IMPORT! w. SCOPE@ Vinyl

14.02.2009 IMPORT! w. SCOPE @ SQ

www.myspace.com/ricmcclellandmusic
https://www.beatport.com/en-US/html/content/artist/detail/41972/scope_ric_mcclelland
http://www.protonradio.com/show.php?showid=378
http://www.deepershades.net/dsoh-shows/dsoh-279-guestmix-by-scope.html
http://urbantorque.com/mediagallery/media.php?f=0&sort=0&s=20090128211654528



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →