Niko Schwind to świeży nabytek wytwórni Stil vor Talent. W naszym wywiadzie rozmawiamy o największych sukcesach w karierze tego utalentowanego producenta i dj'a.

Ciepło przyjęte EP-ki spowodowały, iż Niko Schwind imprezowy kalendarz ma zajęty aż do lipca 2010. W najbliższy piątkowy wieczór o godzinie 19 wystąpi na żywo w piątkowej sesji T Room w Sweat Lodge Radio. W naszym wywiadzie rozmawiamy o romansie z produkcją muzyki i miłości do dj’skiego fachu.

Biografię Niko znajdziecie w dziale Djs /Artyści.

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Zobacz także

WYWIAD: NIKO SCHWIND (Stil vor Talent/ Niemcy)

Co jest dla Ciebie najważniejsze przy tworzeniu produkcji oraz który z elementów jest dla Ciebie najważniejszy?

Myślę, że najważniejszą rzeczą jest dobry groove, taki który od razu zmusza Cię do tańca! Ciężko jest wybrać element, który lubię najbardziej dlatego, że każdy z nich jest potrzebny by kawałek był kompletny i dobrze płynął. Największą zabawą jednak dla mnie jest tworzenie dobrego groove poprzez bass, clapy, hihaty i całą linię perkusyjną.

Jesteś zarówno DJ-em jak i producentem, który z tych elementów bardziej Cię pociąga?

Niestety nie mogę wybrać między tymi dwoma aktywnościami. Na początku zacząłem produkować po to aby grać na większej ilości imprez. Obecnie nie potrafię żyć zarówno bez DJ-skich setów, jak i produkcji. Weekendami gram jako DJ, a podczas całego tygodnia przygotowuje własny materiał. Granie jako DJ było moją pierwszą miłością, a produkowanie to mój gorący romans.

Powiedz nam jak to wszystko się zaczęło w Twoim przypadku?

Jestem DJ-em od 2001 roku, producentem od 2004. Moje pierwsze wydanie ukazało się dla wytwórni Autist, gdzie wciąż wydaję. W 2007 roku przeniosłem się z rodzinnego Trier do Berlina, aby aktywniej uczestniczyć w tętniącej życiem berlińskiej scenie muzycznej. Mój wspomniany debiut w 2007 tak naprawdę mocno przyspieszył moją karierę. W 2008 wydałem kilka ciepło przyjętych EP-ek dla Autist, dzięki temu znalazłem się na play listach wielu topowych DJ-ów. W maju 2009 wydałem także mój pierwszy album, oczywiście dla Autist.

Jesteś członkiem Stil vor Talent, powiedz nam więcej o tym projekcie.

Jestem najnowszym członkiem Stil vor Talent. Jestem naprawdę szczęśliwy, iż mogłem wstąpić w ich szeregi. Głównie dlatego, że jako wytwórnia dali mi szerszą możliwość prezentowania mojej muzyki. Przygarnięcie przez tak dużą wytwórnię jest zawsze ogromną szansą dla artysty. Moje pierwsze wydanie było w listopadzie, gdzie wraz z Kellerkindem wydaliśmy wspólną EP-kę. W kwietniu mój numer znajdzie się na EP-ce Dapayka „The little things you do”.

Co jest Twoim największym sukcesem oraz największą porażką?

Myślę, że moim największym sukcesem jako producenta jest kawałek „Hangover” dla Stil vor Talent. Natomiast za największy sukces prywatny mogę uznać moją przeprowadzkę do Berlina. Wiąże się to także z największą porażką, gdyż można powiedzieć, że zrobiłem to za późno… Spotkałem tutaj mnóstwo ciekawych postaci, a samo miasto bardzo pozytywnie wpłynęło na moją kreatywność, dzięki temu rozwijam się i ciągle będę.

Dziekuję za rozmowę

Dzięki!

Rozmawiał: Kuba Juerga Maćkowski