Artyści na weekend: rumuńskie trio Ar-Pi-Ar

Rhadoo, Pedro i Raresh, bo własnie ta trójka tworzy sławetne arpiar, są jednymi z najgorętszych nazwisk na scenie, a to za sprawą powiązań z takimi markami jak Cocoon czy DC10. Wciąż jednak zbyt mało o nich wiemy, choć ich kariera może wzbudzać spore emocje wśród reprezentantów czołówki dj’skiej w naszym kraju. Bo czymże Rumuni zasłużyli sobie na rezydenturę w jednym z najlepszych klubów Ibizy – DC10? Zapraszam do lektury- postaram się przybliżyć ich życiorysy.

Świat usłyszał o nich w 2006 roku za sprawą rezydentury Rhadoo i Pedra w słynnym DC10 na Ibizie. Początkowo Ci dwaj rumuni grali w sali wewnątrz klubu, a stało się tak dzięki temu, iż jeden z gości który miał występować w DC10 spóźnił się na samolot. Tym samym Rhadoo i Pedro otrzymali telefon od poznanego wcześniej Rene(rezydenta DC10) który zaproponował im granie imprezy. Ich występ spodobał się tak bardzo iż dostali propozycje stałych występów.

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

---

Bezpieczne i proste zakupy

Zacznijmy jednak od początku.

PEDRO, AKA PETRE INSPIRESCU (CIRCOLOCO, ARPIAR, CADENZA)

Radu Bodiu aka Pedro, urodził się 28 kwietnia 1979 r w Brighton, jednak inspirowany myślami o rodzinnym kraju, w wieku 18 lat przeniósł się do Bukaresztu gdzie rozpoczął studia na Akademii Studiów Europejskich. Miał przed sobą wytyczoną ścieżkę kariery w dziedzinie ekonomii, która miała przynieść mu spełnienie zawodowe. Jednak stało się inaczej, to muzyka odegrała największą rolę w jego życiu.

W 2000 roku Pedro rozpoczął swą przygodę jako dj w małym klubie w Bukareszcie o nazwie Web Club. W tym czasie był mocno zafascynowany deep housem, a wpływy tego gatunku do teraz możemy słyszeć w jego setach. Trzy lata temu został rezydentem imprez Circoloco w dc10 co znacznie polepszyło perspektywy jego muzycznej kariery. Jako producent znany jest pod nazwa Petre Inspirescu. Rok temu on i jego znajomi Rhadoo i Raresh postanowili uruchomić własny label o nazwie RPR ([a: rpia: r]). Pierwszy ich release ukazał się w tym roku pod  szyldem Various Artist. Petre również w tym roku rozpoczął współpracę z labelem Luciano – Cadenza, czego owocem była epka TIPS, która ukazała sie w sierpniu 2007 roku.

RHADOO (CIRCOLOCO, ARPIAR, CADENZA)

Rhadoo to najbardziej utytułowany i najstarszy stażem dj z całej trójki ArpiAr. W Rumunii to właśnie on jest największą gwiazdą o czym świadczy chociażby fakt, że aż trzykrotnie wybierany był najlepszym rumuńskim Djem.

DJ Rhadoo (Radu Cilinca) rozpoczął wyjątkowo wcześnie swą karierę djską bo w 1995 roku. Jego debiut miał miejsce w Bukareszcie w klubie Studio Martin. Ekscentryczny styl, silna osobowość, poświęcenie i talent do muzyki przyciągnął wielu fanów któych głosami Rhadoo został ogłoszony najlepszym rumuńskim Dj’em w latach 2003, 2004, 2005 wg strony internetowej Nights.ro.

Rhadoo grał w większości klubów w Rumunii. Skupiał na sobie uwagę publiczności zarówno otwierając eventy z takimi gwiazdami jak Paul Van Dyk czy Fatboy Slim jak i podczas dużych wydarzeń organizowanych przez The Mission, ale również grając w klubach takich jak Studio Martin, Zerrilos, Karma, The Office i La Mania.

W klubie DC10 na Ibizie otwierał imprezy z takimi gwiazdam jak John Digweed, Lee Burridge, Carl Cox, Sasha, Richie Hawtin, Jimmy Van M, James Zabiela, Seb Fontaine, X-Press 2, Sister Bliss, Danny Rampling, Sandra Collins… Inne eventy z udziałem Rhadoo o których warto wspomnieć to Love Parade w Nieczech w 1999 i 2003 roku oraz East Power w rosyjskim St. Petersburgu.

Jeśli chodzi o karierę producencką Rhadoo pracował z projektem The Man With Rats oraz z Cristianem Paduraru i Pedro. w marcu tego roku ukazała się debiutancka epka Radu dla Cadenzy „Dor mit oru”. Rhadoo należy także do największej agencji bokkingowej w Rumunii – Sunrise.

RARESH (CIRCOLOCO, COCOON, ARPIAR)

Raresh to najmłodszy z całego teamu artysta. Rares Ionut Iliescu – bo tak brzmi jego prawdziwe nazwisko urodził się 13 sierpnia 1984 r. w małym mieście Bacau w Rumunii. Na początku 2001 roku został rezydentem miejscowego klubu Zebra. Nie od razu jednak był ukierunkowany stricte na brzmienia elektroniczne. Muzykę którą prezentował nie można było zaliczyć do ambitnej, raczej do tej idącej zgodnie z ówczesnymi trendami. Jednak im więcej słuchał tym bardziej jego gusta schodziły w stronę muzyki undergroundowej. Przychodził do klubu codziennie i ćwiczył swe umiejętności – tak narodził się Raresh który kilka lat później zagra dla kilkudziesięciu tysięcy osób na Paradzie Miłości w Berlinie.

Jednak przez ten czas w jego karierze wydarzyło się o wiele więcej

Inspiracją muzyczną dla Raresha stały się dźwięki Detroit i Chicago house i jego styl muzyczny zaczął ewoluować właśnie w stronę minimal-Techno-Tech-Deep-House. Już w 2003 roku miał okazję zagrać w klubie Zebra z takimi artystami jak Margaret DYGAS, MacGregor Oliver i James Zabiela oraz z Seanem Cusick’iem w Studio Martin w Bukareszcie.

W roku 2004 poznał Rhadoo i dołączył do ekipy The Mission dzięki czemu otworzyły się dla niego drzwi większych możliwości zarówno jeśli chodzi o granie jak i o artystów z którymi zaczął występować. To wszystko sprawiło, że zajął pierwsze miejsce w plebiscycie Nihts.ro jako 'Odkrycie roku 2004′.  W tym samym czasie poznał również Catalina Ghinea menadżera agencji Sunrise, który zachwycony talentem młodego Rumuna przyjął go pod swoje skrzydła w 2005 roku.

Zdążył już wtedy wystąpić u boku takich sław jak Erick Morillo, John Digweed, Hernán Cattaneo, Luke Fair, Lee Burridge, Tiesto, Paul Oakenfold, Tania Vulcano czy Loco Dice a najlepsze miało dopiero nadejść.

Rok 2005 to chyba najbardziej pracowity okres w karierze Raresha. Występował w najważniejszych klubach w Rumunii, objął rezydenturę w Motor Club, zagrał serię gigów w klubie Automatic Gossip oraz warm up’y przed artystami, których lista zapełniłaby booking niejednego klubu na cały rok: D. Diggler, Margaret DYGAS, Pier Bucci, Paul Steinbach, Phonique, Josh Wink, Dinky, Troy Pierce & Marc Houle, Guido Schneider, Steve Bug, Magda, Richie Hawtin, Guido Schneider & Marcus Schultz, Thomas Melchior, Luciano…

Rok 2006 otwiera podczas imprezy promującej kompilację 'The Sound Of The Sixth Season’, gdzie wraz z Chrisem Tietjenem z Cocoon rozgrzewa publiczność przed występem Svena Vath’a. Jednak najważniejszy(i najdłuższy) warm-up w życiu Raresha, nastąpił podczas eventu zorganizowanego przez Agencję Sunrise w stołecznym rumuńskim klubie Kristal. Gwiazdą główną tej imprezy był sam Ricardo Villalobos, któremu tak spodobała się gra Rumuna, iż postanowił podpromować go na zachodzie. Sam Raresh pytany o to jak wspomina tamte wydarzenia, z wrodzoną skromnością dpowiada w wywiadzie dla Ibiza Voice(styczen 2008):

„Wszystko zaczęło się kiedy Ricardo przyjechał do Rumunii, na imprezę na której też miałem wystepować. No i tak jakoś wyszło, że zagraliśmy razem podczas głównej części imprezy, na afterze, potem na afterze afteru i … No, właśnie, kiedy wrócił z powrotem do Niemiec powiedział swoim znajomym: „Słuchajcie, musimy cos zrobić z tym gościem!” i tak przedstawił mnie ludziom z Cocoon”

Tak rozpoczęła się wielka przygoda Raresha poza granicami rodzinnego kraju, a rumuńska publiczność doceniła jego wielki talent wybierając go w 2006 i 2007 roku na „Najlepszego DJ’a” w kraju.

AR – PI – AR

Wspólne gigi za granicą oraz podobne muzyczne fascynacje sprawiły że ta trójka Rumunów często występuje ze sobą nie tylko w ojczystym kraju ale także za granicą – chociażby w DC10 na Ibizie właśnie pod szyldem Ar:Pi:Ar(Rhadoo, Pedro, Raresh). Dozgonnie wierni winylom niechętnie wypowiadają się na temat cyfrowych nowości choć jak sami przyznają gdy zaczynali grać, nie było w Rumunii ani jednego sklepu z winylami, stąd wiekszość swoich płyt kupują za granicą. W 2007 roku założyli własną wytwórnię [a:rpia:r], która również wydawać będzie tylko na czarnych krążkach.

Ich determinacja i muzyczny talent sprawiły, że zostali docenieni na Zachodzie przez największych a ich występy przyciągają prawdziwe tłumy fanów. Możnaby oczywiście spekulować czy mieliby szanse się tak wybić gdyby nie kosmiczne, jak na dosyć biedny kraj jakim jest Rumunia, bookingi w klubach, których źródło finansowania jest szeroko dyskutowane na różnych forach. Te dywagacje pozostawimy jednak innym… Zobaczcie Ar:Pi:Ar w akcji:

ArPiAr & Tiefschwarz Muretto 2008

Raresh @ Love Parade 2007